Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Kiedy dziecko?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kiedy dziecko?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 203


« poprzedni wątek następny wątek »

121. Data: 2008-04-16 12:01:39

Temat: Re: Kiedy dziecko?
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 16 Apr., 13:55, "Daniel" <d...@o...eu> wrote:

> A taki, ze wiele osob twierdzi, ze do posiadania dzieci trzeba dojrzec.

Oczywiscie. I grupa zgodnie stwierdzila, ze jeszcze nie dojrzales...

Stalker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


122. Data: 2008-04-16 12:06:13

Temat: Re: Kiedy dziecko?
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Daniel" <d...@o...eu> napisał w wiadomości
news:fu4p24$tau$1@news.onet.pl...

A teraz przyjrzyj się temu, co piszesz...

> Chcialbym z zona byc dobrymi rodzicami, ale wlasnie po znajomych widzimy
> jak malo czasu poswiecaja wlasnym dzieciom, ktore sa wychowywane przez
> swoje babcie.

Podobno nawet na urlopach na 1 planie są dzieci, to w końcu poświęcają ten
czas dzieciom czy nie?

> U nas nie ma mozliwosci, aby jedno z nas zrezygnowalo ze swojej pracy, a
> gdy skonczymy juz ja, to nie mamy sily jeszcze zajmowac sie dziecmi...

Co się zmieni za 3 lata? Oprócz tego, że pewnie pojawi się jakaś możliwość
awansu i zrezygnowanie z pracy będzie jeszcze trudniejsze.

>
> Nasi znajomi (nasi, naszych rodzicow, osoby spotkane na ulicy) mowia same
> piekne rzeczy o dzieciach, ale jak dojdzie co do czego, to ze spotkania
> klasowego urywaja sie bo dziecko chore,

Dzieci bywają chore, czy za 3 lata urwanie się z tego powodu ze spotkania
będzie łatwiejsze?

> na wakacje nie pojada z nami bo dla dziecka nie kazdy kraj sie nadaje,

No nie każdy się nadaje. Plany czasem trzeba dostosować do dziecka. To taki
wielki problem pojechać w trochę inne miejsce?

> a na pytanie kiedy mieli troche czasu dla siebie, odpowiadaja ze przed
> ciaza...

A to już kwestia organizacji czasu.

>
> Naszym zamyslem nie jest nieposiadanie dziecka, gdyz chcemy miec dzieci,
> ale skoro "ta dobroc przy posiadaniu dziecka" jest nieuchronna, to chcemy
> odwlec to w czasie.

Ale dlaczego? Masz jakieś konkretne, do wymienienia w punktach, przesłanki,
że za 3 lata będzie jakoś inaczej? Poza tym, że po prostu boicie się dziecka
jak dentysty...

>
> Dzieki Michal za "ludzkie" podejscie do tematu, inni najchetniej
> wykastrowaliby mnie i wyslali na alaske.

Nie, inni po prostu mają doświadczenie i wiedzą, że w pewne rzeczy czasem
lepiej się nie pchać na siłę.

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


123. Data: 2008-04-16 12:20:45

Temat: Re: Kiedy dziecko?
Od: "Daniel" <d...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisal w wiadomosci
news:c5f62d6e-161d-4df3-b59d-300443099532@k13g2000hs
e.googlegroups.com...
> On 16 Apr., 13:55, "Daniel" <d...@o...eu> wrote:
>
>> A taki, ze wiele osob twierdzi, ze do posiadania dzieci trzeba dojrzec.
>
> Oczywiscie. I grupa zgodnie stwierdzila, ze jeszcze nie dojrzales...
>

Czyli tak jak pisalem, lepszym wiekiem na posiadanie dziecka bedzie >30r.z.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


124. Data: 2008-04-16 12:28:16

Temat: Re: Kiedy dziecko?
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 16 Apr., 14:20, "Daniel" <d...@o...eu> wrote:

> Czyli tak jak pisalem, lepszym wiekiem na posiadanie dziecka bedzie >30r.z.

Ze wzgledu na argumenty jakich uzywasz bardziej prawdopodobne ze w
ogole...

Stalker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


125. Data: 2008-04-16 12:44:21

Temat: Re: Kiedy dziecko?
Od: "Daniel" <d...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisal w wiadomosci
news:83b50108-a405-431b-be83-2be0d6ef54c7@a23g2000hs
c.googlegroups.com...
> On 16 Apr., 14:20, "Daniel" <d...@o...eu> wrote:
>
>> Czyli tak jak pisalem, lepszym wiekiem na posiadanie dziecka bedzie
>> >30r.z.
>
> Ze wzgledu na argumenty jakich uzywasz bardziej prawdopodobne ze w
> ogole...


Wiesz, jakis czas temu, znajomy, ktory twierdzil podobnie jak Ty ze dzieci
to cod, miod i orzeszki, po ktorejs flaszce stwierdzil, ze nie wie czy gdyby
mogl cofnac czas, to chcialby miec dziecko.... Wiem, wiem, napiszesz jakich
mam znajomych, albo ze gosciu wcale nie powinien miec dziecka...

Z perspektywy czasu, dzieci sa cudowne, kochane, daja duzo radosci, ale
takie zwroty cisna sie na jezyk z czasem, ale z obserwacji roznych osob
widze, ze pierwsze dwa, trzy lata miodem nazwac nie mozna.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


126. Data: 2008-04-16 12:45:59

Temat: Re: Kiedy dziecko?
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Daniel napisał/wrote dnia/on 2008-04-16 13:48:

> wakacje nie pojada z nami bo dla dziecka nie kazdy kraj sie nadaje,

Nie wiem jaką bym miał frajdę jadąc z moją Żoną np. na wakacje
do Tajlandii (bo tam nie pojechałem), ale przypuszczam, że jednak
jadąc z Żoną i 2 dzieci trochę skromniej, bo do Hiszpanii, miałem
jednak kilka razy większą frajdę niż mógłbym mieć w tej Tajlandii.

> a na pytanie kiedy mieli troche czasu dla siebie, odpowiadaja ze
> przed ciaza...

Ale już nie dodają, że jak dzieci trochę podorosły, to też mają czas
dla siebie, a do tego dzieci które zastępują ich w niektórych zajęciach,
np. w robieniu zakupów czy zmywaniu. A do tego dzieci są niezmierzonym
źródłem różnych mniejszych i większych radości, których tylko we dwójkę
nie można mieć.

Pozdr,
--
ŁK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


127. Data: 2008-04-16 12:51:04

Temat: Re: Kiedy dziecko?
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Daniel napisał/wrote dnia/on 2008-04-16 14:44:

> widze, ze pierwsze dwa, trzy lata miodem nazwac nie mozna.

Masz rację. Przy pierwszym dziecku, przez kilka miesięcy,
naszą jedyną rozrywką (tv nie liczę, zresztą przeważnie i
tak brakowało czasu i ochoty) - było wspólne wieczorne
wychodzenie z Żoną na szybki "spacer" po zakupy, w momencie
gdy mała spała i wiedzieliśmy że o tej porze się nie obudzi.
Ale i tak byliśmy wtedy szczęśliwi.

Pozdr,
--
ŁK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


128. Data: 2008-04-16 13:00:35

Temat: Re: Kiedy dziecko?
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Daniel pisze:

> Wiesz, jakis czas temu, znajomy, ktory twierdzil podobnie jak Ty ze
> dzieci to cod, miod i orzeszki, po ktorejs flaszce stwierdzil, ze nie
> wie czy gdyby mogl cofnac czas, to chcialby miec dziecko.... Wiem, wiem,
> napiszesz jakich mam znajomych, albo ze gosciu wcale nie powinien miec
> dziecka...

No, jeśli się nad czymś takim zastanawia to ja nie mam słów. Przy
starszych dzieciach miewałam klimaty "jak to fajnie było być
niedzieciatą", ale tego typu myślenie kończyło się w momencie kiedy
dochodziło do "nie miałabym moich dzieci". Jak tak w ogóle można myśleć?

> Z perspektywy czasu, dzieci sa cudowne, kochane, daja duzo radosci, ale
> takie zwroty cisna sie na jezyk z czasem, ale z obserwacji roznych osob
> widze, ze pierwsze dwa, trzy lata miodem nazwac nie mozna.

No nieee, teraz to bzdety piszesz. Owszem - pierwszych kilka miesięcy
(no, tak do roku powiedzmy) dla mało odpornego osobnika jest -
delikatnie mówiąc - dość męczące. Potem to już zależy jaki kto ma
stosunek do swoich pociech. Mnie młody (zaraz 3 lata) nie męczy i nie
przeszkadza mi jego ciągła obecność (poza pracą). Jak chcę gdzieś się
urwać z mężem to zatrudniam starszą córkę lub ewentualnie babcię, w
najgorszym razie opiekunkę i idziemy. Daleka jestem od demonizowania
tego co piszesz, ale jeżeli robisz założenie, że dziecko będzie Ci
przeszkadzać a po 30-tce nadal będzie Ci przeszkadzać ale to jakoś
_przecierpisz_ to może rzeczywiście lepiej zainwestuj w rybki...

LL


--
http://pl.youtube.com/watch?v=hkqqMPPg2VI
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


129. Data: 2008-04-16 13:09:09

Temat: Re: Kiedy dziecko?
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 16 Apr., 14:44, "Daniel" <d...@o...eu> wrote:

> Wiesz, jakis czas temu, znajomy, ktory twierdzil podobnie jak Ty ze dzieci
> to cod, miod i orzeszki, po ktorejs flaszce stwierdzil, ze nie wie czy gdyby
> mogl cofnac czas, to chcialby miec dziecko....

No i pozostaje pytanie, czy panu dzieci nie wyszly, czy dzieciom nie
wyszedl tata...

Stalker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


130. Data: 2008-04-16 13:11:37

Temat: Re: Kiedy dziecko?
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Daniel" <d...@o...eu> napisał w wiadomości
news:fu4p24$tau$1@news.onet.pl...
>
> Naszym zamyslem nie jest nieposiadanie dziecka, gdyz chcemy miec dzieci,
> ale skoro "ta dobroc przy posiadaniu dziecka" jest nieuchronna, to chcemy
> odwlec to w czasie.

W nieskończoność? ;-)
>
> Dzieki Michal za "ludzkie" podejscie do tematu, inni najchetniej
> wykastrowaliby mnie i wyslali na alaske.

Ale po co Cię kastrować, skoro nie zamierzasz zapładniać?

Qra, z wersją Alaski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 21


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

NAJKRÓTSZE MAŁŻEŃSTWO - ŻONA ZAGADKA !!!
La Celibatyka...
Kobieta nie jest mężczyzn?.
Apelacja w sprawie rozdzielenia dzieci!!!
Czy ludzie będą się pobierać w raju ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »