Data: 2002-01-14 12:56:26
Temat: Re: Kilka nowych dziec. sweterkow
Od: nann <n...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Elzbieta (t...@w...pl) napisał(a):
> Najłatwiejsze w świecie (choć dość monotonne w
>> robocie) są chyba sweterki "bez szwu" patent bodajże mojej Cioci.
>> Robi się to-to tak. Zaczyna od ściągacza pod szyją. robi w na
>> jednym drucie w czterech klinach, dodając w co drugim rzędzie po 2
>> oczka z każdej strony klina, czyli 8 o. w rzędach. Oj to chyba zbyt
>> skąplikowane....ale jak ktoś chętny postaram się wysilić i opisać.
>> Sweterki te (rozpinane) mają tą zaletę, że nie tracą formy i
>> zawsze wychodzą proporcjonalne.
>>
> Sweter z raglanem?
Ech po co ja zaczęłam wogóle, teraz nie mogę się wyplątać ;o)))
Reglan, ale taki obrócony. Oczka bazowe (Boszzz, jak to nazwać, szew ? baza ? takie
dwa oczka constans, stałe, inne się
dobiera te są stałe), które w reglanie idą od szyi pod pachy tutaj są na środku
pleców, na środku rękawów i z przodu....A
wzorek układa się w taką jooodłę w kształcie dużej litery V.
wiem, zamieszałam.
pozdr.nann
|