Data: 2010-10-18 14:38:46
Temat: Re: Kłamstwo
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 18 Oct 2010 14:17:26 +0200, Druch napisał(a):
> Tak jest!
> I to mi pasuje do tego co sam piszesz na temat katastrofy.
> Gdy tylko wychodza jakies kurioza sledztwa,
> starasz sie to usprawiedliwiac, albo zepchanąć na trudnosci
> jezykowe, albo na zlozonosc opreracji.
> Byle nalozyc wzorzec jaki pasuje :)
Stalker jest ojcem rodziny, ma male dzieci i nawet spodziewa się trzeciego
(już gratulowałam). Powiedz mi, jak on może CHCIEĆ uwierzyć, że ten świat
nie jest różowy? że Rosjanie i Niemcy to nie są dobrzy, spolegliwi sąsiedzi
i że w ogóle trzeba mieć oczy naokoło głowy, żeby dzieciom tę ojczyznę jkoś
zachować w całości i wolności wobec czyhajacych wciąż na nią historycznych,
odwiecznych, wcale nie zdezaktualizowanych uwarunkowań? Przecież to
wymagałoby mobilizacji jakiejś ciągłej, a tu tak miło zaszyć się w ciepełku
domowego ogniska, o niczym nie wiedząc, niczego nie podejrzewając i wierząc
w dobrego wujka Putina i ciociUnię?
Jego postawa jest typowa w naszym społeczeństwie, ja się jej dziwię, ale ją
rozumiem w sumie: to wsadzanie głowy w piasek, to "siła" bezradności...
:-/
|