On 18 Mar, 09:31, Druch <d...@...hostingasp.pl> wrote:
> W dniu niedziela, 17 marca 2013 19:02:52 UTC+1 użytkownik Flyer napisał:
>
> > Być może klepnięcie w d.. , a nie uderzenie [bo to różnica]
> > przynosi negatywne skutki, ale identyczne, jeżeli nie gorsze
> > przynosi ignorowanie chumorów dziecka, albo jego rozpieszczanie.
> > Każda z tych metod przynosi negatywne skutki - "agresja rodzi
> > agresję", ignorowanie rodzi niezrozumiałą traumę i poczucie
> > mniejszej wartości, a rozpieszczanie niedostosowanie społeczne i
> > zbyt wysoką samoocenę. Nie ma "złotego środka", dlatego, że
> > kiedy dziecko dorośnie,to w końcu i tak będzie musiało się
> > zmierzyć z agresją, ignorowaniem czy ograniczeniami i
>
> Sedno Flyerze!
> Zamiast rzeczywisci przeciwdzialac przemocy i pomagac rodzinom,
> najlatwiej i najtaniej jest politykowi
> zrobic pod publiczke - zakaz klapsa i ...
> cieszyc sie z ograniczenia w Polsce przemocy :) Glupota.
>
> -------
> Przy okazji, w programie Super Niania byly opisane rozne sposoby
> oddzialywania na dziecko.
> Generalnie jest kilka metod wplywu na dziecko w sytuacji jaka opisywales:
> 1 ignorowanie dziecka (problem: moze zachowywac sie agresywnie i np. cos niszczyc)
> 2 kara (np. siedzenie dziecka na poduszce przez 5 minut)
> 3 rozmowa
> 4 klaps
>
> Niania stosowala metode 2. oraz 3.
> Na koniec programu jednak, zmienila metoda 2 a 3.
> Wygladało to dosc smiesznie, bo zdenerwowane dziecko chcialo wywalic telewizor z
szafki.
>
> Druch

Zamiast mózgu łatwiej klapsać. Ustawa jest przeciw melinowa to pijaki
wyją.