...@b...invalid naskrobal:
> Metoda dekodowania wiadomosci zakodowanej PGP polega na znalezieniu
> kulcza prywatnego (sluzacego do dekodowania) majac do dyspozycji tylko
> klucz publiczny (sluzacy do kodowania). Innej nie ma. Brute-force to
> wlasnie faktoryzacja danej (duzej) liczby calkowitej na czynniki pierwsze.

Nie mam zamiaru tutaj udawac zepsutego modulu Experta, ale...
Brute-force to probowanie *kazdego* mozliwego klucza czy rozszyfrowujac nim
wiadomosc uzyskujemy cos sensownego.
Ladna choc nieco nieaktualna tabelke masz na www.infonet.com.pl/pgp/1/index.htm
Tabelka jest z czasow Pentium 90 i od tego czasu moc obliczeniowa wzrosla,
np. teraz siedze przy maszynce, ktora ma ponad 1400 bogomips'ow...
no a kto wie jak szybko za rok bedzie mozna sprawdzic wszystkie mozliwosci
przy 1024bitowym kluczu.

>> A po co Ci inny komputer niz klasyczny dla metody brute-force ?
> Bo na klasycznym komputerze metoda brute-force ma zlozonosc co najmniej
> wykladnicza (prawdopodobnie), czyli dla klucza rozmiaru np. 500 cyfr
> jest nierealizowalna. Na komputerze kwantowym algorytm Shora jest
> wielomianowy, wiec realizowalny.

Nie chcialo mi sie nigdy wglebiac w to, jak dokladnie przebiega szyfrowanie
w danym algorytmie ale mysle, ze mowisz o lamaniu klucza w drzwiach samochodu
podczas gdy wystarczy wybic szybe i wycisnac guzik. :)

> Oni lamia kody z kluczem dlugosci kilkuset _bitow_, a nie znakow.

Znak ma zwykle 7 bitow, no czasem 8 lub w utf'ie 16.
czyli ogolnie 10 razy wieksze.
Dodatkowo sila ,,dlugosci'' klucza jest troche zalezna od algorytmu.

ale ogolnie moze lepiej skonczmy ten watek, bo to nie lista na takie
dyskusje. :)