« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-04 07:53:54
Temat: Knedliki?Właśnie wróciłam od naszych "braci" z za południowej granicy i tam raczono
mnie dość często knedlikami. Mam właśnie w związku z tym prośbę, czy ktoś
może wie jak się co cosik wytwarza??
Pozdrawiam Dorunia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-03-04 13:40:42
Temat: Re: Knedliki?Użytkownik "Dorunia" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a5v97j$24f$1@news.tpi.pl...
> Właśnie wróciłam od naszych "braci" z za południowej granicy i tam raczono
> mnie dość często knedlikami.
Właśnie Makłowicz pokazywał w TV knedle z ozorkami w sosie sardelowym. Sam
knedel nie był specjalnie skomplikowany.
pozdrawiam
--
Łukasz Kaczmarek
Lublin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-04 16:16:03
Temat: Re: Knedliki?From: "Dorunia" <d...@w...pl>
Właśnie wróciłam od naszych "braci" z za południowej granicy i tam raczono
mnie dość często knedlikami. Mam właśnie w związku z tym prośbę, czy ktoś
może wie jak się co cosik wytwarza??
Pozdrawiam Dorunia
Doruniuu Droga,
przegapilas wspaniala okazje, bowiem tam sie kupuje gotowa make. Do tego, o
ile pamietam [bo tu specjalista jest moj syn] daje sie tylko wode i kostki
grzanek z chleba. Przepis na opakowaniu torebki. Tanie to jak przyslowiowy
barszcz.
Tajemnica, coby knedliczki smakowaly - wymagaja bardzo duzo sosu.
Barbara
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-04 17:05:31
Temat: Re: Knedliki?> przegapilas wspaniala okazje, bowiem tam sie kupuje gotowa make. Do tego, o
> ile pamietam [bo tu specjalista jest moj syn] daje sie tylko wode i kostki
> grzanek z chleba.
Tam się kupuje gotowe knedliki..., a co chleba to pierwsze słyszę i widzę,
pomimo tego, że przez kilka miesięcy w Czechosłowacji się bawiłem.
PS. Pojedz te knedliki przez 3 tygodnie dzień w dzień, to stwierdzisz, że
ziemniaki są super.
*p*
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-05 09:29:11
Temat: Re: Knedliki?> > przegapilas wspaniala okazje, bowiem tam sie kupuje gotowa make. Do tego, o
> > ile pamietam [bo tu specjalista jest moj syn] daje sie tylko wode i kostki
> > grzanek z chleba.
>
> Tam się kupuje gotowe knedliki..., a co chleba to pierwsze słyszę i widzę,
> pomimo tego, że przez kilka miesięcy w Czechosłowacji się bawiłem.
jakbyś był tam, gdzie knedliki się robi, to byś i to zobaczył. To tak
jakbyś pisał, że kluski śląskie robi się z torebki a nie z ziemniaków.
> PS. Pojedz te knedliki przez 3 tygodnie dzień w dzień, to stwierdzisz, że
> ziemniaki są super.
pojedz przez 3 tygodnie dzień w dzień ziemniaki, to stwierdzisz, że
knedliki są super.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-05 09:49:30
Temat: Re: Knedliki?From: "Waldemar Krzok" <w...@u...fu-berlin.de>
jakbyś był tam, gdzie knedliki się robi, to byś i to zobaczył. To tak
jakbyś pisał, że kluski śląskie robi się z torebki a nie z ziemniaków.
> PS. Pojedz te knedliki przez 3 tygodnie dzień w dzień, to stwierdzisz, że
> ziemniaki są super.
pojedz przez 3 tygodnie dzień w dzień ziemniaki, to stwierdzisz, że
knedliki są super.
Waldek
A tu sie nie zgadzam i glosze przewage ziemniakow :-)
Mozna je przyrzadzac na 1000 sposobow
zawieraja wiele cennych skladnikow
nie tucza, w przciewienstwie do knedlikow, ktore sa przeciez z maki [a to
maka wlasnie zatrzymuje wode w naszym organizmie]
Barbara
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-05 09:50:47
Temat: Re: Knedliki?
> A tu sie nie zgadzam i glosze przewage ziemniakow :-)
> Mozna je przyrzadzac na 1000 sposobow
> zawieraja wiele cennych skladnikow
> nie tucza, w przciewienstwie do knedlikow, ktore sa przeciez z maki [a to
> maka wlasnie zatrzymuje wode w naszym organizmie]
możesz to rozwinąć, bo nie rozumiem.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-05 10:02:16
Temat: Re: Knedliki?From: "Waldemar Krzok" <w...@u...fu-berlin.de>
> A tu sie nie zgadzam i glosze przewage ziemniakow :-)
> Mozna je przyrzadzac na 1000 sposobow
> zawieraja wiele cennych skladnikow
> nie tucza, w przciewienstwie do knedlikow, ktore sa przeciez z maki [a to
> maka wlasnie zatrzymuje wode w naszym organizmie]
możesz to rozwinąć, bo nie rozumiem.
Waldek
Jezeli 'grubasy' chcialyby wyeliminowac ze swojej diety make zwykla i
zastapic ja maka ziemniaczana, to w szybkim czasie schudna.
Ziemniaki, w przeciwienstwie do maki, wyciagaja wode z organizmu.
Nie wiem dlaczego tak jest, ale jest na pewno.
Kiedys lezalam na nefrologi, gdzie wlasnie stosowano ten sposob. Widzialam
skutki na wlasne oczy.
Bylam tam trzy miesiace.
Przy diecie ziemniacznej nalezy bardzo ograniczyc spozywanie plynow.
Sama ma doswiadczenia z dieta bezglutenowa [czyli absolutny zakaz spozywania
maki zwyklej pod jakakolwiek postacia; kasz tez].
Jednak bardzo trudno normalnemu czlowiekowi zrezygnowac z codziennej kromki
zwyklego chleba.
Barbara
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-05 10:11:52
Temat: Re: Knedliki?> > A tu sie nie zgadzam i glosze przewage ziemniakow :-)
> > Mozna je przyrzadzac na 1000 sposobow
> > zawieraja wiele cennych skladnikow
> > nie tucza, w przciewienstwie do knedlikow, ktore sa przeciez z maki [a to
> > maka wlasnie zatrzymuje wode w naszym organizmie]
>
> możesz to rozwinąć, bo nie rozumiem.
> Waldek
>
> Jezeli 'grubasy' chcialyby wyeliminowac ze swojej diety make zwykla i
> zastapic ja maka ziemniaczana, to w szybkim czasie schudna.
> Ziemniaki, w przeciwienstwie do maki, wyciagaja wode z organizmu.
> Nie wiem dlaczego tak jest, ale jest na pewno.
> Kiedys lezalam na nefrologi, gdzie wlasnie stosowano ten sposob. Widzialam
> skutki na wlasne oczy.
> Bylam tam trzy miesiace.
> Przy diecie ziemniacznej nalezy bardzo ograniczyc spozywanie plynow.
>
> Sama ma doswiadczenia z dieta bezglutenowa [czyli absolutny zakaz spozywania
> maki zwyklej pod jakakolwiek postacia; kasz tez].
> Jednak bardzo trudno normalnemu czlowiekowi zrezygnowac z codziennej kromki
> zwyklego chleba.
> Barbara
no całkiem to tak nie jest. To co pogrubia, to są sosy (tłuszcz).
Polisacharydy raczej nie pogrubiają.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-05 10:24:47
Temat: Re: Knedliki?From: "Waldemar Krzok" <w...@u...fu-berlin.de>
> > A tu sie nie zgadzam i glosze przewage ziemniakow :-)
> > Mozna je przyrzadzac na 1000 sposobow
> > zawieraja wiele cennych skladnikow
> > nie tucza, w przciewienstwie do knedlikow, ktore sa przeciez z maki [a
to
> > maka wlasnie zatrzymuje wode w naszym organizmie]
>
> możesz to rozwinąć, bo nie rozumiem.
> Waldek
>
> Jezeli 'grubasy' chcialyby wyeliminowac ze swojej diety make zwykla i
> zastapic ja maka ziemniaczana, to w szybkim czasie schudna.
> Ziemniaki, w przeciwienstwie do maki, wyciagaja wode z organizmu.
> Nie wiem dlaczego tak jest, ale jest na pewno.
> Kiedys lezalam na nefrologi, gdzie wlasnie stosowano ten sposob. Widzialam
> skutki na wlasne oczy.
> Bylam tam trzy miesiace.
> Przy diecie ziemniacznej nalezy bardzo ograniczyc spozywanie plynow.
>
> Sama ma doswiadczenia z dieta bezglutenowa [czyli absolutny zakaz
spozywania
> maki zwyklej pod jakakolwiek postacia; kasz tez].
> Jednak bardzo trudno normalnemu czlowiekowi zrezygnowac z codziennej
kromki
> zwyklego chleba.
> Barbara
no całkiem to tak nie jest. To co pogrubia, to są sosy (tłuszcz).
Polisacharydy raczej nie pogrubiają.
Waldek
Waldku, ja nie jestem technologiem zywnosci :-)
Sosy wcale nie musza pogrubiac, bo wcale nie musza zawierac duzej ilosci
tluszczu.
Nie mowiac o tym, jakiego tluszczu uzywamy, sa poza tym sosy naturalne,
ktore powstaja w czasie gotowania, pieczenia, smazenia etc.
Barbara
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |