Data: 2006-01-28 10:36:54
Temat: Re: Kobieca zemsta
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Flyer; <drfgjr$l34$1@atlantis.news.tpi.pl> :
> Przemysław Sobociński; <d188f$43db279c$540a23ed$30046@news.chello.pl> :
>
> > http://kobieta.gazeta.pl/wysokie-obcasy/1,53581,3132
171.html
>
> zamaskowanie. Na gruncie psychologicznym - skłonność do długotrwałej
> obsesji w sytuacji otrzymywania informacji zwrotnej potwierdzającej
> efekt "kary" - zemsta jest próbą jej, obsesji, zażegnania. ;)
Ogólnie - sam widok/świadomość zemsty działa tylko wtedy, kiedy pojawi
się jej "łagodzący" ekwiwalent emocjonalny. Kiedy widok zemsty nie
generuje takiego ekwiwalentu, albo wręcz wzmacnia/odnawia potrzebę
zemsty, poprzez negatywne odczucia, to taką osobę może obudzić tylko
silny wstrząs wymierzony w nią samą, a nie wstrząsanie innymi.
Flyer
|