Data: 2010-07-16 21:04:24
Temat: Re: Kobiece tatuaże
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 16 Jul 2010 11:39:09 +0200, Vilar napisał(a):
> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:4c3f0e36$0$17082$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>>
>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>> wiadomości news:i1lf70$kk3$8@node1.news.atman.pl...
>>>> Sender pisze:
>>>>> Generalnie dowiedziałem się jakoś, że kobiety wytatuowane
>>>>> są bardziej otwarte na propozycje, bardziej bezpośrednie i mają
>>>>> większe libido czego wyrazem jest właśnie wytatuowanie ciała.
>>>>> Jednak bardzo mi się nie podobają kobiece tatuaże.
>>>>> Od razu trąci mi to jakimś więzieniem, płytkimi obyczajami,
>>>>> obciachowym slangiem i bezsensownymi wulgaryzmami.
>>>>> A najbardziej głupie wydają mi się tatuaże poniżej pleców.
>>>>> Przecież ich właścicielka nawet ich nie widzi, zupełnie
>>>>> jak znakowane bydło podczas dopuszczania.
>>>>> Co pozytywnego zobaczyć w tych tatuażach i w jaki sposób można
>>>>> na nie spojrzeć, aby zmienić sobie ich wizerunek na bardziej pozytywny?
>>>>> Może komuś tutaj one się podobają i potrafi zwerbalizować za co?
>>>>
>>>>
>>>> A jak Ci się podobają tatuaże u mężczyzn?
>>>> To by wiele wyjaśniało.
>>>>
>>>> --
>>>>
>>>> Paulinka
>>>>
>>> Niektóre tatuaże są śliczne - inne paskudne.
>>> Podobają mi się np. celtyckie opaski na ramionach, delikatne i kolorowe
>>> tatuaże na placach (np. gałązki) i generalnie tatuaże maoryskie, ale to
>>> już dla odważnych.
>>
>> Mnie też ładny tatuaż podobawszy się. Byle nie motylki czy kwiatki.
>>
>> Qra
>
> Niewielkie, czerwoniuchne serduszko na.... zadeczku?
> I "czy" amorki dookoła.....
>
E tam, małe "SS" pod paszką jest najlepsze.
|