Data: 2004-01-05 17:06:24
Temat: Re: Kobietom łatwiej
Od: tycztom <t...@v...iem.pw.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 5 Jan 2004 15:05:33 +0100, Edyta <e...@a...pl> wrote:
> Co ty pitolisz łatwiej? komu?
Ambitny wątek jak na PSP /i ogólnie istoty myślące - no właśnie - ja o tym ;)/.
Piękne ;)
A jeżeli już, to może jakieś dane/statystyki/cokolwiek?
Imo żałosne - otrzepcie łebki z tych świąt bo czytać się nie chce /tak, tak - do
Ciebie
nadproduktywny Jacusiu ;)/.
Ja np. - nie mając pojęcia o statystykach i sztywnych podziałach - rzekłbym:
- w moim otoczeniu premiowani są łebscy - serio. Cieszy mnie to.
Spryciarze też - ale ustalmy może co jest premią...?
Jeżeli premią jest permanentne przetwarzanie dobrego żarcia, to z pewnością
otaczający mnie
spryciarze dobrze sobie radzą.
/jedzą dobrze, sr...ją dobrze - premia ja 'cza' ;)/
Ogólnie - pierdzielicie bez sensu, dlaczego?
To co wyżej + brak punktu odniesienia.
> Może tym, co lubią dawać d*pę by coś załatwić
> np. dostać dobrą pracę, pewnie łatwiej...
Skąd wiesz?
A co mówi psychologia o traumie związanej z dupodawaniem?
/załóżmy, że taka wystąpi/
Podsumujesz? /na fizyce newtonowskiej dodawałem strzałki ;)/.
No dalej :) Przeco Psycholog jesteś :D
> Ale tym kobietą, co mają do siebie szacunek
> wcale łatwiej nie jest!
Rozwiniesz?
> Ja bym powiedziała, ze w życiu łatwiej mają
> mężczyźni...
A ja bym powiedział, że pszczółki /ja pier...lę - co za brednie - sorry/.
BA! Trutnie ;)
I co? Ano tys piknie. Bełkot równy bełkotowi - uzasadnień niet i tak ma być ;)
Lepsze jest słońce!
Bzdury gadasz! Lepszy jest deszcz!
> Edyta
oTTo
--
"Móżdżek, długo uważany jedynie za koordynatora ruchów ciała,
jest aktywny podczas wielu czynności poznawczych"
|