Data: 2004-07-25 15:09:51
Temat: Re: Kodeks etyczny boy-lovera ...
Od: "bazyli4" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Redart" <r...@w...op.to.pl> napisał w wiadomości
news:cdequl$4tb$1@news.onet.pl...
> Stary, powyższy tekst mogę potraktować tylko jako prowokację,
> bo nie chciałbym uznać tego za chorobę. EOT.
O, i tu pisze mój milusiński Casper... w jednym jednakże się z nim
zgadzam... zarówno za morderstwo, gwałt, pedofilię i jakiekolwiek
zagrożenie życia, jedna... właściwie nie kara, tylko oczyszczenie
otoczenia... bezwzględna eksterminacja.
Pzdr
Paweł
|