Wg matki dziewczynki to był gwałt.

Dlaczego ktoś miałby w tej sprawie kłamać, skoro od 1-szej chwili
wszyscy mieli jasność, że nawet jeśli to nie byłby gwałt, to dziecku
przysługuje prawo do legalnej aborcji?

A zatem to był także gwałt, choć akurat to nie jest kluczowe w tej
sprawie.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,53040
73,Matka_Agaty__Chcialam_legalnie__no_i_teraz_mam.ht
ml

--
CB


Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:g2r59u$jb8$1@news.dialog.net.pl...

> Kolejne histeria medialna, w ktorej glowne skrzypce gra Wybiórcza, Onet
> itp.
> I znowu, tak jak z innymi histeriami, zaczynam wglebiac sie w szczegoly i
> ...
> okazuje sie ze dziewczyna wcale nie zostala zgwalcona jak mowiono na
> poczatku!