Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Komary w tujach-[pytanie]

Grupy

Szukaj w grupach

 

Komary w tujach-[pytanie]

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-06-19 22:29:40

Temat: Komary w tujach-[pytanie]
Od: "Odi" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
to moj pierwszy post na grupie i musze powiedziec, ze jestem kompletnym
laikiem.
Do sedna.
Mam na dzialce posadzone tuje (ok 4 lat) i teraz mam z nimi problem-jest w
nich strasznie duzo komarow, ktore nie daja sie wieczorem zrelaksowac
(zreszta w dzien tez latają i sie naprzykrzaja). W poprzednich latach nie
zauwazylem problemu a teraz to plaga. W poblizu nie ma bagien ani zbiornikow
wodnych wiec nie wiem skad sie wziely.
I tu moje pytanie:
czym to popryskac zeby pozbyc sie owadow i nie zaszkodzic tujom?
Przejrzalem grupe ale nie znalazlem nic na ten temat.
Bylem w sklepie ogrodniczym i sprzedawca proponowal jakis uniwersalny srodek
na owady latajace (nazwy nie pamietam) ale powiedzial, ze niektore rosliny
moze "palic". Niestety ne byl w stanie powiedziec, czy zaszkodzi tujom.
Z gory dziekuje za sugestie!
Pozdrawiam!
Odi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-06-20 07:06:17

Temat: Re: Komary w tujach-[pytanie]
Od: "Jacek" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pryskaj czym chcesz, nie powinno zaszkodzić tujom. Ja pryskałem Alfa-Sektem,
Karate i specjalnym środkiem na komary Trebon Mega. Nic tujom nie
zaszkodziło. Jak mieszkasz w mieście to pisz pisma do urzędu, niech się
zajmą plagą komarów i namawiaj innych do pisania. Ja napisałem jakieś 5 lat
temu i odpowiedzieli mi, że żadnej "plagi" nie ma, nikt nie sygnalizuje
takiego problemu itd itp na bite 5 stron maszynopisu. 4 lata mniej więcej to
samo, a już rok później czytam w prasie lokalnej, że Urząd Miasta zawiadamia
z dumą mieszkańców, że przystąpił do walki z plagą komarów i że będą
pryskać. Faktycznie kropla drąży skałę i w końcu nawet do urzędników
dotarło, że komary są (bo dla nich są tylko wtedy, jak są na papierze).
Poza tym jak opryskasz tuje to mogą jeszcze przylecieć z sąsiedztwa. Ja jak
pryskam to zawsze opylę tak ze 20 metrów poza granicę działki (oczywiście
tylko tam , gdzie się da i sasiad nie protestuje). Główna wada pryskania to
to , że pierwszy większy deszcz wszystko zmyje. Warto więc przed pryskaniem
sprawdzić prognozę pogody.
JAck


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-06-20 08:06:28

Temat: Re: Komary w tujach-[pytanie]
Od: "Jerzy O" <o...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jacek <n...@w...pl> napisał(a):

> Pryskaj czym chcesz, nie powinno zaszkodzić tujom. Ja pryskałem Alfa-Sektem,
> Karate i specjalnym środkiem na komary Trebon Mega. Nic tujom nie
> zaszkodziło. Jak mieszkasz w mieście to pisz pisma do urzędu, niech się
> zajmą plagą komarów i namawiaj innych do pisania. Ja napisałem jakieś 5 lat
> temu i odpowiedzieli mi, że żadnej "plagi" nie ma, nikt nie sygnalizuje
> takiego problemu itd itp na bite 5 stron maszynopisu. 4 lata mniej więcej to
> samo, a już rok później czytam w prasie lokalnej, że Urząd Miasta zawiadamia
> z dumą mieszkańców, że przystąpił do walki z plagą komarów i że będą
> pryskać. Faktycznie kropla drąży skałę i w końcu nawet do urzędników
> dotarło, że komary są (bo dla nich są tylko wtedy, jak są na papierze).
> Poza tym jak opryskasz tuje to mogą jeszcze przylecieć z sąsiedztwa. Ja jak
> pryskam to zawsze opylę tak ze 20 metrów poza granicę działki (oczywiście
> tylko tam , gdzie się da i sasiad nie protestuje). Główna wada pryskania to
> to , że pierwszy większy deszcz wszystko zmyje. Warto więc przed pryskaniem
> sprawdzić prognozę pogody.
> JAck
>
Barbarzyństwo :((
O repelentach Panowie słyszeli??
Jurek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-06-20 11:42:56

Temat: Re: Komary w tujach-[pytanie]
Od: "Jacek" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kochajmy wszystkie stworzenia ?
Włącznie z wirusem grypy, owsikami, muchami, molami i myszami w mieszkaniu.
Żadna przesada nie jest dobra
Jack


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-06-20 12:33:38

Temat: Re: Komary w tujach-[pytanie]
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Jacek wrote:
> Pryskaj czym chcesz, nie powinno zaszkodzić tujom.

A ludziom???

> Główna wada pryskania to
> to , że pierwszy większy deszcz wszystko zmyje.

Glowna wada pryskania, to ze to jest trucizna.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-06-20 12:58:35

Temat: Re: Komary w tujach-[pytanie]
Od: "Jacek" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Już odpowiadam w sprawie tej trucizny. Środek na komary o nazwie Terbon Mega
ma w składzie tylko węgiel, tlen i wodór. Dawka na 1 hektar to 1 litr. Dla
komarów jest zabójczy a żeby otruć człowieka potrzeba dawki 5000 gramów (dla
porównania zwykłej soli NaCl wystarczy tylko 500 g jednorazowo aby przenieść
sie nałono Abrahama).
Oczywiście jak ktoś lubi komary to nie musi wcale pryskać. Są różna "kółka
zainteresowań".
JAck


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-06-20 13:23:43

Temat: Re: Komary w tujach-[pytanie]
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Jacek wrote:
> Już odpowiadam w sprawie tej trucizny. Środek na komary o nazwie Terbon Mega
> ma w składzie tylko węgiel, tlen i wodór. Dawka na 1 hektar to 1 litr. Dla
> komarów jest zabójczy a żeby otruć człowieka potrzeba dawki 5000 gramów (dla
> porównania zwykłej soli NaCl wystarczy tylko 500 g jednorazowo aby przenieść
> sie nałono Abrahama).

Skoro taki nieszkodliwy, to dlaczego zabija owady???

Cytat z instrukcji:
Środki ostrożności
S2 Przechowywać z dala od dzieci.
S3/9/14/49 Przechowywać w chłodnym miejscu, przewiewnym, z
dala od żywności, napojów i pasz, wyłącznie w oryginalnym opakowaniu.
S20/21 W czasie pracy z preparatem nie jeść, nie pić i nie palić.
S23 Nie wdychać cieczy użytkowej.
S26 W przypadku kontaktu z oczami, przemyć je niezwłocznie
dużą ilością wody i zasięgnąć porady lekarza.
S36/37 Używać ubrania ochronnego, odpowiednich rękawic
ochronnych i ochrony oczu/ twarzy.
FS 9 Nie stosować na powierzchnie, na których przechowuje
się, przygotowuje się lub spożywa żywność/posiłki, których mogą dotykać dzieci.
FS 17 Umyć ręce i odkryte partie skóry przed jedzeniem, piciem
lub paleniem i po pracy.

Jesli chodzi o dane dotyczace toksycznosci,
to oprocz tosycznosci ostrej jest i przewlekla.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-06-20 13:29:49

Temat: Re: Komary w tujach-[pytanie]
Od: "Ewa" <z...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Już odpowiadam w sprawie tej trucizny. Środek na komary o nazwie Terbon Mega
> ma w składzie tylko węgiel, tlen i wodór. Dawka na 1 hektar to 1 litr. Dla
> komarów jest zabójczy a żeby otruć człowieka potrzeba dawki 5000 gramów (dla
> porównania zwykłej soli NaCl wystarczy tylko 500 g jednorazowo aby przenieść
> sie nałono Abrahama).
> Oczywiście jak ktoś lubi komary to nie musi wcale pryskać. Są różna "kółka
> zainteresowań".
> JAck
>
> Dzięki, sama wypróbuję. Mój Kolega używa jeszcze środka o nazwie FENDONA 6
SC. Działa zabójczo na wszystko chyba co lata. Proponuję przed zakupem
dokładnie przeczytać ulotkę, strasznie skuteczne (padają niemal w locie) ale...

Osobiście stosuję siatkę zamykaną na suwak (w namiocie bo jeszcze nie mamy
domku) ale (niestety) też będę zabijać.
Przypominam tylko: jak się spryska za dużo to się zabije mrówki, pszczoły,
murarki itp... A to grozi klęską owadowo-owocowo-kwiatowo-ogólną.
Pozdrówki Ewa


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-06-20 19:52:55

Temat: Re: Komary w tujach-[pytanie]
Od: "Jerzy O" <o...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jacek <n...@w...pl> napisał(a):

> Już odpowiadam w sprawie tej trucizny. Środek na komary o nazwie Terbon Mega
> ma w składzie tylko węgiel, tlen i wodór. Dawka na 1 hektar to 1 litr. Dla
> komarów jest zabójczy a żeby otruć człowieka potrzeba dawki 5000 gramów (dla
> porównania zwykłej soli NaCl wystarczy tylko 500 g jednorazowo aby przenieść
> sie nałono Abrahama).
> Oczywiście jak ktoś lubi komary to nie musi wcale pryskać. Są różna "kółka
> zainteresowań".
> JAck
>
Nie wiem, co to jest Terbon mega, wiem co to jest również używany przez Ciebie
Karate.
Jaki masz pożytek z tego, że wytrujesz wszystkie owady w promieniu 20 metrów
od swojej działki? Komar siedzący w tui rosnącej trochę dalej przebędzie ten
dystans w kilka sekund.
Czy może żyć tylko to, do czego gorącym uczuciem zapałałeś? Ja już się boję.
Jurek


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2005-06-20 20:20:24

Temat: Re: Komary w tujach-[pytanie]
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:zrzte.1684$IL3.290@tornado.ohiordc.rr.com Michal
Misiurewicz <m...@i...rr.com> napisał(a):
>
> Skoro taki nieszkodliwy, to dlaczego zabija owady???
>
Hejka. Bo jest szkodliwy dla komarów. ;-)
Pozdrawiam obsesyjnie Ja...cki
PS Szkodliwość komarów polega na tym, że kłują boleśnie i wypijają krew z
człowieka i zwierząt domowych. Ślina komara brzęczącego, gdy dostanie się do
ciała żywiciela, powoduje uczulenie skóry. Komar ten przenosi ornitozy
(choroby od ptaków), wirusy neurotropowe z ptaków domowych i dziko żyjących
na zwierzęta domowe i ludzi. W ciepłych krajach i tropikach komary przenoszą
czynniki wywołujące groźne choroby zakaźne i inwazyjne, np. zarodźce
zimnicy, filariozy, leiszmaniozy, wirusy żółtej febry, japońskiego zapalenia
mózgu i rdzenia oraz innych wirusów. U naszych komarów, które pobierają krew
od różnych ssaków, mogą występować krętki Borrelia burgdorferi i mogą
stanowić one czynnik wspomagający krążenie krętków, wywołujących u ludzi
groźną chorobę - boreliozę z Lyme.
Widliszki kłują ludzi i zwierzęta domowe o zmierzchu lub o świcie,
pobierając krew w pomieszczeniach. Głodne samice mogą kąsać w ciągu dnia.
Lubią krew bydła i często przebywają w oborach, na suficie nad zwierzętami.
Z łatwością poprzez cienką letnią odzież przekłuwają skórę, a ich ślina
wywołuje u osób wrażliwych odczyny uczuleniowe i świąd. Widliszek jest
żywicielem ostatecznym i przenosicielem zarodźców malarii (Plasmodium),
czynnika etiologicznego zimnicy. Trzy polskie gatunki z rodzaju Anopheles są
zdolne do przenoszenia zarodźca malarii, jednak w Polsce (na szczęście) nie
stwierdza się zachorowań na malarię już od ponad 50 lat. Na świecie tylko w
1995 r. odnotowano 500 milionów chorych na malarię, z których 2,1 miliona
osób (w tym połowa dzieci) zmarło z powodu tej choroby. Komary uważa się za
jedną z najgorszych plag na ziemi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jak rozmnożyć winogrono?
mawozenie datury
Kwiczoł
Agastache mexicana
Czarne robaczki pod listkami nasturcji..

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »