| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-19 16:08:45
Temat: Agastache mexicanaZerknęłam w Google i odurniałam, jedna nazwa a różne Agastache wyskaują. W
każdym razie kupiłam sobie dziś różowego i pomarańczowego, śliczne są, ale
jak zimują?
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-06-19 18:46:22
Temat: Re: Agastache mexicana
Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:d945kf$5f6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Zerknęłam w Google i odurniałam, jedna nazwa a różne Agastache wyskaują. W
> każdym razie kupiłam sobie dziś różowego i pomarańczowego, śliczne są, ale
> jak zimują?
Miałam pomarańczową, do pierwszej zimy.
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-06-19 20:16:50
Temat: Re: Agastache mexicana
Użytkownik "Maria Maciąg" <m...@N...pl> napisał w
wiadomości news:d94erd$pdp$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Miałam pomarańczową, do pierwszej zimy.
>
> Z pozdrowieniami, Maria
>
Fajnie, wygląda na to, że połowa moich dziesiejszych zakupów zasługuje na
miano "do pirwszej zimy" :(((((
Ta ww. zima była łagodna i śnieżna?
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-06-19 20:26:23
Temat: Re: Agastache mexicana
Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:d94k53$ssj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Fajnie, wygląda na to, że połowa moich dziesiejszych zakupów zasługuje na
> miano "do pirwszej zimy" :(((((
Tak jak moja Tweedia.
> Ta ww. zima była łagodna i śnieżna?
Dokładnie.
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-06-19 20:26:47
Temat: Re: Agastache mexicana>
> Użytkownik "Maria Maciąg" <m...@N...pl> napisał w
> wiadomości news:d94erd$pdp$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Miałam pomarańczową, do pierwszej zimy.
> Fajnie, wygląda na to, że połowa moich dziesiejszych zakupów zasługuje na
> miano "do pirwszej zimy" :(((((
> Ta ww. zima była łagodna i śnieżna?
Podepnę się - nie wysiała się?
Pozdrawiam, Basia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-06-19 20:36:08
Temat: Re: Agastache mexicana
Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:d94k53$ssj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> Fajnie, wygląda na to, że połowa moich dziesiejszych zakupów zasługuje na
> miano "do pirwszej zimy" :(((((
> Ta ww. zima była łagodna i śnieżna?
>
To pochwal się tymi roślinami jednorocznymi:-)
Co jeszcze ciekawego nabyłaś??
Pozdrawiam TeresaR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-06-20 04:42:36
Temat: Re: Agastache mexicana
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:19cd.000001ba.42b5d507@newsgate.onet.pl...
> > > Miałam pomarańczową, do pierwszej zimy.
> Podepnę się - nie wysiała się?
Niestety, a szukałam bardzo dokładnie, bo mi zależało.
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-06-20 06:52:55
Temat: Re: Agastache mexicana> Zerknęłam w Google i odurniałam, jedna nazwa a różne Agastache wyskaują. W
> każdym razie kupiłam sobie dziś różowego i pomarańczowego, śliczne są, ale
> jak zimują?
>
> Pozdrawiam
> Kaśka
>
>
Bylinka u nas nie zimuje. Uprawia się ją w pełnym słońcu w przepuszczalnej
żyznej ziemi. Nasiona można wysiewać wczesna wiosną w temperaturze 13-18
stopni.Jeśli ktoś bardzo chce to może ukorzeniać półdojrzałe sadzonki wczesnym
latem , aby przygotować rośliny mateczne. Przezimować okryte pod osłonami.
Kasiu, co jeszcze kupiłaś. Ja byłam w sobotę rano.
Serdecznie pozdrawiam, Wiesia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-06-20 09:00:00
Temat: Re: Agastache mexicana
Użytkownik "Wiesława Mossakowska" <c...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:19cd.00000277.42b667c7@newsgate.onet.pl...
> >
> Bylinka u nas nie zimuje. Uprawia się ją w pełnym słońcu w przepuszczalnej
> żyznej ziemi. Nasiona można wysiewać wczesna wiosną w temperaturze 13-18
> stopni.Jeśli ktoś bardzo chce to może ukorzeniać półdojrzałe sadzonki
wczesnym
> latem , aby przygotować rośliny mateczne. Przezimować okryte pod osłonami.
> Kasiu, co jeszcze kupiłaś. Ja byłam w sobotę rano.
> Serdecznie pozdrawiam, Wiesia
>
Ja zaraz pójdę sadzić potem wlepię do komputerka spis i podeślę :)))
Ale wybór ładny był w tym roku :)))
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-06-20 09:38:42
Temat: Re: Agastache mexicana
Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:d960s4$eeg$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> >> >
>> Bylinka u nas nie zimuje. Uprawia się ją w pełnym słońcu w
>> przepuszczalnej
>> żyznej ziemi. Nasiona można wysiewać wczesna wiosną w temperaturze 13-18
>> stopni.Jeśli ktoś bardzo chce to może ukorzeniać półdojrzałe sadzonki
> wczesnym
>> latem , aby przygotować rośliny mateczne. Przezimować okryte pod
>> osłonami.
>> Kasiu, co jeszcze kupiłaś. Ja byłam w sobotę rano.
>> Serdecznie pozdrawiam, Wiesia
>>
A ja przegapiłam (-:
> Ja zaraz pójdę sadzić potem wlepię do komputerka spis i podeślę :)))
> Ale wybór ładny był w tym roku :)))
>
> Pozdrawiam
> Kaśka
To tylko pozazdrościć:-)
jak widzę poszalałaś Kasiu z zakupami??
Pozdrawiam TeresaR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |