Data: 2010-12-23 17:29:00
Temat: Re: Kominek w superstacji
Od: p?rform?rka <m...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 23 Gru, 17:08, glob <r...@g...com> wrote:
> podstawowych wartości nie
> pojmujesz , zachowania chore uważasz za wartość
A tak zapytam z ciekawości.
Co to w twoim pojmowaniu są: "podstawowe wartości" i " chore
zachowania"?
Bo moim skromnym, bardzo skromnym zdaniem to ty jesteś książkowym
wzorem socjopaty, z poważnymi zaburzeniami psychicznymi.
Czytam cię już jakiś czas i póki nie zobaczę (o ile zechciałbyś tu
przedstawić
ksero zaświadczenia psychiatry orzecznika sądowego o twojej rzekomej
normalności z którą
się obnosisz) to niestety nie zmienię swojego zdania. Natomiast twoje
stany względnego spokoju, bynajmniej nie usprawiedliwią cię i nie
przeświadcza o twoim zdrowiu.
Tak się składa, że wszytko co w naszym
społeczeństwie jest uznane za dewiacje lub zachowanie niemoralne\nie
etyczne|nie do przyjęcia
ty zwykle uznajesz za normalne i najchętniej przegryzł byś oponentowi
gardło gdy się z toba nie zgadza.
Natomiast to co ty uznajesz za stosowne i
właściwe 80%populacji uznaje za rynsztokowe - delikatnie ujmując.
I bądź tak łaskaw, nie wyjeżdżaj mi tu z "nizinami społecznymi",
buractwem i
innymi obraźliwymi określeniami, których to rzecz jasna w przypływie
napadu szału nie potrafisz się powstrzymać, sugerując tym samym
co mniej inteligentnym, że niby to należysz do jakiejś elity
kulturowej.
Ty glubulku,jak tak ogarnę co dotąd o sobie napienileś, jesteś
bezrobotnym plastykiem,
siedzącym w necie 24\h który przeczytał kilka książeczek o
szlachciankach
i szlachectwie i który z brzemieniem choroby umysłowej
zbytnio wprasował się w rolę(typowe dla psychicznie chorych), której
chciałbyś być, ale na pewno nie jesteś.
Ty globuś nawet nie śmierdzisz żadna bohemą a jeżeli już, to udowodnij
tę przynależność
a ja przeproszę cie tu publicznie i nawet pocałuje cię w tyłek. :)
--
p?rform?rka
|