Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.
pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Komu odbija palma?
Date: Tue, 18 Nov 2003 16:56:57 +0100
Organization: zzz
Lines: 26
Message-ID: <bpdfh0$7c1$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <bp8ggt$1lqvvb$1@ID-192479.news.uni-berlin.de>
<bpcsnu$djm$1@nemesis.news.tpi.pl>
<d...@4...com>
NNTP-Posting-Host: qd81.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1069171042 7553 217.99.13.81 (18 Nov 2003 15:57:22 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 18 Nov 2003 15:57:22 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:239986
Ukryj nagłówki
Amnesiak; <d...@4...com> :
> >Jak dla mnie, miasto lepiej i taniej wyszło by na
> >zamówieniu palmy np. u wykonawcy jednego z kin, gdzie palma stoi i nie
> >wygląda na niedopasowaną.
>
> Miasto nie ponosi żadnych kosztów związanych z palmą. Przeciwnie:
> fundacja płaci miastu na udostępnienie placyku.
Pod słowem taniej rozumiałem sam proces zamawiania - nie wiem jak to
jest, ale innym "wykonawcom" palm udawało się jakoś szybko je
skompletować - może mieli wykształcenie techniczne, a nie artystyczne?
;) I nawet specjalnie, osobiście, nie musieli nadzorować przesyłki
kolejnej partii niedopasowanych liści z USA.
A co do płacenia - o ile mnie pamięć nie myli, pomysł z usunięciem palmy
był właśnie pokłosiem niechęci fundacji do płacenia za placyk.
Podejrzewam, że owa artystka mogła skorzystać z casus'u rzeźb stojących
na ul.Kasprzaka, ale wolała wszystko sama zrobić i samej sobie
zawdzięczać. Pozwolisz, że nie dopowiem, co myślę nt. jej przypadku. ;)
Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)
|