Data: 2003-11-19 13:39:58
Temat: Re: Komu odbija palma?
Od: "oscar" <o...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Amnesiak" <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
napisał w wiadomości
news:fjgirvg40urhtpccdscm9mu2tft9puical@4ax.com...
> Mylisz pojęcia. Zachęta do refleksji nie jest pouczaniem. Jest czymś
> wręcz przeciwnym. Jest zachętą do *samodzielnego* myślenia,
> *samodzielnego* wyciągania wniosków, *samodzielnego* rozumienia
> świata. Pouczanie jest *narzucaniem* określonej wizji, *narzucaniem*
> wniosków i *narzucaniem* wizji świata. Chcesz powiedzieć, że
> jakikolwiek komunikat zachęcający do czegokolwiek jest przejawem
> zarozumialstwa?
W NIEKTORYCH PRZYPADKACH.
A akurat w przypadku "artystow" pragnacych "zachecic" do
"samodzielnego myslenia" to przewaznie tak.
Obracalem sie troche w tym srodowisku, i szxczegolnie wsrod mlodych
"artystow" i ta postawa jest nagminna.
Poza tym nad czym ludzie maja sie niby zastanowic widzac gumowa
palme???
Nad tym kiedy to zaistalowali?
Ile to kosztuje?
Kto za to pieniadze wzial??
Kto za to placil???
Po co maja sie zastanawiac nad palma???
Poza tym pytanie zasadnicze: jak palma moze zachecac do przemyslenia
CZEGOKOLWIEK??????)
Bo utarlo sie cos takiego przez ostatnie 20 lat, ze jak cos pojawi sie
na ulicy co odbiega od normy, to juz jest na 100% zacheta do myslenia.
A ja powiem tak: to gowno nie zacheta.
Jak obserwuje komentarze na ulicy to ludzie leja na to (i slusznie).
Malo maja problemow na codzien zeby sie jakimis duperelami zajmowac?
Za to ten "argument"jest nagminnie wykorzystywany jako pretekst do
wyciagania pieniedzy przewaznie z fundacji, publicznych funduszow
celowych lub bezposrednio z budzetu.
> A te "z góry określone poglądy", to aprobata samodzielności,
> krytycyzmu i rzetelności. Plus logiki, rzecz jasna. Tylko tyle.
W przypadku zachecania takiego jak "palma" to do czego jest to zacheta
konkretnie?
> Jeśli takie przekonania będą wynikiem samodzielnej i uczciwej
> refleksji, uszanuję je.
bardzo sie ciesze
>Będą przejawem ciemnoty tylko wówczas, gdy
> zostaną przyjęte na zasadzie intelektualnego lenistwa,
Co to jest intelektualne lenistwo?
> podporządkowania się autorytetom czy mody.
Tutaj przybijam piateczke :)
> Czy możesz wyjaśnić dlaczego zwróciłeś się do mnie per "skarbie"? A
> także dlaczego zwalczasz przejawy "mundrości", a sam posługujesz się
> wypowiedziami nieznośnie protekcjonalnymi? Czyżbyś chciał mi
> przekazać, że nie dorastam do Twoich osiągnięć intelektualnych ("jak
> to zrozumiesz... to pogadamy")? Jak się czujesz na tej ambonie?
Czesciowo zamierzona PROWOKACJA.
Jesli Cie urazilem to przepraszam.
To tylko takie lusterko... jak czasami ja czuje sie czytajac Twoje
posty, ktore rowniez bywaja protekcjonalne, oczywiscie w duuuzo
mniejszym stezeniu niz moj poprzedni.
oscar
|