Data: 2002-10-15 20:05:57
Temat: Re: Koniec edycji pierwszej :)
Od: "Mania" <m...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"eTaTa" news:aogok1$9c9$1@news.onet.pl...
> BTW, ale...
> ... etc.
Zadzwonił budzik na Twardej. Wiem bo Krycha zadzwoniła też, tyle że telefonem
i u mnie, a nie na Twardej. Cie choroba - pomyślałem. Taka bzdura a ona z tym dzwoni,
Do mnie! o w półdoczwartej nad ranem. Musi
kocha. Eeeeee. Musi boi.
Jak dzwoni to coś sie szykuje, a jak sie szukuje, trzeba czuwać.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Zadzwonił budzik, jeden, potem drugi, trzeci, czwarty i piąty równocześnie.
Nikt się nie zrywa na równe nogi?
Nikt nerwowo, w półśnie nie maca wyłączników?
Trzeci terkocząc przesunął się na krawędź blatu.
Wygrrrrałemm!!! - wrzasnął szalony Pietka i złapał zegarek w locie,
reszta dzieciaków siedziała ponuro i nikt się z Pietką nie cieszył.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Zadzwonił budzik, chociaż może to wcale nie był budzik i może wcale nie dzwonił.
Deszczówka.
Teraz po latach widzę tylko szadź na wierzbie i czuję wciąż ten dreszcz,
który sprawił ze moja skóra była szorstka. Nigdy przedtem i nigdy potem.
Deszczówka.
nok nok
Łot ken aj hełp ju?
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
:o)
Mań
|