W dniu 2013-04-11 23:32, glob pisze:
> On 11 Kwi, 22:52, "kali" <g...@t...pl> wrote:
>> Użytkownik "LeoTar" <z...@g...pl> napisał w
wiadomościnews:kk75aq$rhn$1@node2.news.atman.pl...

>>> Powstanie świadomego Człowieka zakończy proces ewolucji gatunku Homo
>>> Sapiens i nie tylko...

>> chodzi Ci o to , że człowiek uswiadomi sobie
>> w końcu, że ewolucji nie było ( nie ma) i w ten
>> sposób zakónczy się proces opowiadania bajek
>> o procesie ewolucji Homo Sapien i nie tylko....?
>> :)))
>
> ....
>
>
> Ks. prof. Michał Heller o teorii ewolucji
>
> Dyskusja o teorii ewolucji to już klasyka Prawicy.net. Pozwalam sobie
> zaprosić do ("zaocznego") udziału w niej światowej sławy kosmologa.
>
> Oto co mówi w wywiadzie udzielonym "Rzeczpospolitej": Teoria w nauce
> nie oznacza rzeczy niedowiedzionej, czegoś niniejszego od faktu.
> Teoria to logiczna konstrukcja, w której skład wchodzi wiele faktów,
> praw, procedur badawczych i weryfikacyjnych. Budowanie teorii jest
> celem. Stworzenie teorii jest ambicją naukowców.

Tak rzeczywiście jest, budowanie teorii jest AMBICJĄ (rywalizacja)
naukowca, który w ten sposób chce się okazać lepszy od twórców
wcześniejszych teorii (lepszy od swego ojca). I to jest jedna strona
medalu. Z drugiej strony tworząc nową teorię poszerza świadomość swoją a
następnie całej naukowej braci. Pisząc o rywalizacji z ojcem mam na
myśli ojcowski ZAKAZ sięgnięcia przez syna po to, co dla ojca
najcenniejsze, czyli po kobietę ojca (kompleks Edypa). W taki oto prosty
sposób ojciec PONIŻA nieświadomie syna, który rywalizując z ojcem
rozwija równocześnie naukę.


> Fizyka ma takich teorii wiele: teorię kwantów, teorię względności,
> teorię Newtona. Biologia do niedawna miała tylko teorię ewolucji,
> teraz jeszcze są genetyka, biologia molekularna...

Wszystkie one poszerzają zakres naszej świadomości ale stają się dla
ludzkości coraz niebezpieczniejsze, coraz bardziej zagrażające trwaniu
Życia, które podtrzymuje trwanie Umysłu. Umysł musi się wyzwolić ze
stanu ZNIEWOLENIA aby zapewnić sobie dalsze bezpieczne trwanie.


> Nie ma nic bardziej nobilitującego w nauce niż stworzenie teorii i
> jeśli ktoś podważa teorię ewolucji, to znaczy tylko tyle, że jest,
> powiedzmy, słabo poinformowany.

Ja nie podważam teorii ewolucji; ja ją w pełni akceptuję tylko twierdzę,
że nie jest teorią ostateczną, która wyjaśniłaby DLACZEGO doszło do
ewolucji. Dlaczego została on WYMUSZONA.


> Kwestionowanie teorii ewolucji jest nonsensem z naukowego punktu
> widzenia. Nie ma dla niej konkurencji w dziedzinie opisu procesu życia
> na świecie.

Jak wyżej.


> A jeśli ktoś kwestionuje ją z punktu widzenia religii katolickiej, to
> znaczy, że nie zna dokumentów papieskich albo je ignoruje.

Nie jestem osobą religijną .


> Dla mnie osobiście ewolucja jest pięknym, fascynującym procesem,
> zresztą ewolucja biologiczna jest tylko małym włóknem ewolucji
> kosmicznej. Pierwsze pierwiastki chemiczne - hel i wodór - powstały w
> pierwszych dwóch - trzech minutach po Wielkim Wybuchu, potem inne
> pierwiastki powstawały w reakcjach jądrowych we wnętrzach gwiazd. Aby
> powstał węgiel, potrzebne są trzy, cztery pokolenia gwiazd. Atomy
> węgla, z których zbudowane jest nasze ciało, wchodziły w skład kilku
> gwiazd.

Ale Umysł nie miał ŚWIADOMOŚCI tego jak powstał. Był NIEŚWIADOMYM swego
pochodzenia.


> Czyli korzenie naszej ewolucji sięgają bardzo, bardzo głęboko, a jeśli
> lubimy biblijny język, to możemy powiedzieć, że jesteśmy z prochu
> Wszechświata. Czy można sobie wyobrazić piękniejsze pochodzenie?

Tak właśnie jest.


--
Władek Tarnawski
LeoTar