Użytkownik "Marzena"
>
> .Myślałam o jakimś ażurkowym wzorze.Tylko zastanawia mnie jedna
> sprawa.Kiedy zrobiłam obrus z kordu to musiałam go lekko nakrochmalić,bo
nie
> dało się go dokładnie wyprasować.Hmmm a takiego ażurkowego sweterka raczej
nie
> wypada krochmalić:)
>
> Jak dokładnie nazywa się ten twój kord?
> U mnie mają tylko z Ariadny (250g/790m na szpuli).Czy twój jest cieńszy?
> Masz już może jakiś upatrzony wzór:)
>
>
Czarna może błyszczeć, będzie ładnie, z mojej jednak chyba zrobię serwetę
albo plecak, a może torbę?
Toto nie ma nazwy, wygląda jak kord Ariadny, ale jest z Amandy, grubość
140x2, była jeszcze 188 x 2 albo 3 (ta była grubsza), motek 150g kupiłam za
8 zl z groszami, nie podali długości, ale gdzieś widziałam w fabryce, może
400 mb?
Były również panie, które z tego robią serwety, podobno świetnie wychodzą,
bez krochmalenia, naciągania, prasowania:)
Mają kilka kolorów, może z 10, ale głownie odcienie beżu, oczywiście biel,
czerń, to te nici:
http://www.amanda.com.pl/page.php?j=0&p=1&m=9 .
Bawełnę widziałam tylko biała, dopiero teraz w necie wyczytałam o nich:),
podjadę popatrzę jeszcze na bawełnę, może będą mieli inne kolory.
Podoba mi się bluzka ze Swetrów 6-7/2003, gdzieś chyba widziałam te Swetry
na 7ya.
Sobie kupiłam kolor 012, one w naturze ciut jaśniejsze wszystkie.

Elżbieta