Korepetycje i problem.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 129

121. Data: 2010-02-18 16:59:10

Temat: Re: Korepetycje i problem.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 18 Feb 2010 09:57:44 +0100, Przemysław Dębski napisał(a):

> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:hliubk$msr$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
>> news:9652722d-adfe-4663-bba1-2a3a96d8efd9@a5g2000yqi
.googlegroups.com...
>>
>>> krowy algebry nie nauczę.
>>
>> Pogadamy o algebrze? Jestem w tym niezla.
>
> W algebrze jak w życiu, faceci celują w ciałach a kobiety w pierścieniach ;)
>

Te szczególnie u-pierścienione czasem dobre są też w grupach, szczególnie w
ich wzajemnych zanurzeniach lub homo...morfizmach...

--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

122. Data: 2010-02-18 17:06:46

Temat: Re: Korepetycje i problem.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 18 Feb 2010 10:46:58 +0100, Vilar napisał(a):

> Zawsze twierdziłam, że matematyka jest językiem, który genialnie opisuje
> rzeczywistość :-)))))))), MK

Przecież wzięła się z rzeczywistości - to niby co ma opisywać... Jest jej
genialnym, syntetycznym odzwierciedleniem. Sądzisz, że skąd wzięło się
twierdzenie Pitagorasa, całki, teoria ciągów, statystyka matematyczna itp?
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

123. Data: 2010-02-18 22:57:08

Temat: Re: Korepetycje i problem.
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1s50uelj0gkyk.sk4ahepxk3yc$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 18 Feb 2010 10:46:58 +0100, Vilar napisał(a):
>
>
>> Zawsze twierdziłam, że matematyka jest językiem, który genialnie opisuje
>> rzeczywistość :-)))))))), MK
>
> Przecież wzięła się z rzeczywistości - to niby co ma opisywać... Jest jej
> genialnym, syntetycznym odzwierciedleniem. Sądzisz, że skąd wzięło się
> twierdzenie Pitagorasa, całki, teoria ciągów, statystyka matematyczna itp?
> --
>
> Ikselka.
Ostatnio czytałam karkołomny artykuł, którego autor twierdził, że
Leibnizowi całki były potrzebne, bo..... wsiąkł w kabałę. Spróbuję go
znaleźć i podczepić - tak, dla radochy poczytania całkowitej abstrakcji.

MK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

124. Data: 2010-02-19 07:23:36

Temat: Re: Korepetycje i problem.
Od: "Redart" <p...@i...gov> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:xhpe7zhbtvbg$.pgsxlx3y2g5v$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 18 Feb 2010 08:42:54 +0100, Redart napisał(a):
>
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>
>>> I chcesz, aby tylko wskutek "więzi emocjonalnych narosłych
>>> wskutek wyborów dokonywanych przez dorosłe osoby" (czytaj: kochającą
>>> inaczej mamusię) niewinne niczemu dziecko wychowywała obca osoba, a nie
>>> babcia?
>>
>> Obca genetycznie ? To masz na myśli ?
>
> ... emocjonalnie obca.

Nie zgadzam się.
Zgodnie z tym co mówisz adopcja nie miałaby sensu.
Nie miałoby sensu jakiekolwiek 'przygarnianie sierot',
które, jakby nie spojrzeć, ludzie praktykują od tysiącleci.
Każda wojna zostawiała po sobie żniwo w postaci
dzieci, które nie miały się gdzie podziać.
Nie miałyby sensu też przytułki dla sierot prowadzone
przez siostry zakonne czy Janusza Korczaka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

125. Data: 2010-02-19 07:25:43

Temat: Re: Korepetycje i problem.
Od: "Redart" <p...@i...gov> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:xhpe7zhbtvbg$.pgsxlx3y2g5v$.dlg@40tude.net...

> wypływa z genetyki - oczywiście u ludzi zdrowych emocjonalnie, nie mówimy
> tu o marginesie, przypominam.
'Zdrowie emocjonalne', czy też 'dojrzałość' polegają na tym, że m.in.
przekraczają
kwestie genetyki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

126. Data: 2010-02-19 08:03:52

Temat: Re: Korepetycje i problem.
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 19 Lut, 08:25, "Redart" <p...@i...gov> wrote:
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w
wiadomościnews:xhpe7zhbtvbg$.pgsxlx3y2g5v$.dlg@40tud
e.net...
>
> > wypływa z genetyki - oczywiście u ludzi zdrowych emocjonalnie, nie mówimy
> > tu o marginesie, przypominam.
>
> 'Zdrowie emocjonalne', czy też 'dojrzałość' polegają na tym, że m.in.
> przekraczają
> kwestie genetyki.

HOWGH i czołg i dokładnie i właśnie

Stalker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

127. Data: 2010-02-19 17:16:24

Temat: Re: Korepetycje i problem.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 19 Feb 2010 08:23:36 +0100, Redart napisał(a):

> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:xhpe7zhbtvbg$.pgsxlx3y2g5v$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 18 Feb 2010 08:42:54 +0100, Redart napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>
>>>> I chcesz, aby tylko wskutek "więzi emocjonalnych narosłych
>>>> wskutek wyborów dokonywanych przez dorosłe osoby" (czytaj: kochającą
>>>> inaczej mamusię) niewinne niczemu dziecko wychowywała obca osoba, a nie
>>>> babcia?
>>>
>>> Obca genetycznie ? To masz na myśli ?
>>
>> ... emocjonalnie obca.
>
> Nie zgadzam się.
> Zgodnie z tym co mówisz adopcja nie miałaby sensu.
> Nie miałoby sensu jakiekolwiek 'przygarnianie sierot',
> które, jakby nie spojrzeć, ludzie praktykują od tysiącleci.
> Każda wojna zostawiała po sobie żniwo w postaci
> dzieci, które nie miały się gdzie podziać.
> Nie miałyby sensu też przytułki dla sierot prowadzone
> przez siostry zakonne czy Janusza Korczaka.

Nooo, drogi panie, sierota wojenna bez rodziny to jednak nie to, o czym
(kim) mówimy. TU jest babcia i dziadek.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

128. Data: 2010-02-19 17:17:48

Temat: Re: Korepetycje i problem.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 19 Feb 2010 08:25:43 +0100, Redart napisał(a):

> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:xhpe7zhbtvbg$.pgsxlx3y2g5v$.dlg@40tude.net...
>
>> wypływa z genetyki - oczywiście u ludzi zdrowych emocjonalnie, nie mówimy
>> tu o marginesie, przypominam.
> 'Zdrowie emocjonalne', czy też 'dojrzałość' polegają na tym, że m.in.
> przekraczają
> kwestie genetyki.

A nie odniesiesz się do sprawy poziomu emocji "cioci" żywionych do dziecka,
kiedy już nie ma matki dziecka i może czas znaleźć nową partnerkę - że
dopowiem?
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

129. Data: 2010-02-19 17:21:38

Temat: Re: Korepetycje i problem.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 19 Feb 2010 00:03:52 -0800 (PST), Stalker napisał(a):

> On 19 Lut, 08:25, "Redart" <p...@i...gov> wrote:
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w
wiadomościnews:xhpe7zhbtvbg$.pgsxlx3y2g5v$.dlg@40tud
e.net...
>>
>>> wypływa z genetyki - oczywiście u ludzi zdrowych emocjonalnie, nie mówimy
>>> tu o marginesie, przypominam.
>>
>> 'Zdrowie emocjonalne', czy też 'dojrzałość' polegają na tym, że m.in.
>> przekraczają
>> kwestie genetyki.
>
> HOWGH i czołg i dokładnie i właśnie
>

Czasem przekraczają za bardzo, więc i Ty się tak nie rozpędzaj tym czołgiem
:->

--

Ikselka.