Data: 2004-06-06 03:22:32
Temat: Re: Kość ogonowa - operacja usówanie/prostowanie czy to bezpieczne???
Od: "FIXRAMBO" <f...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
wejdź na stronę www.kregoslup.polbox.pl , jest tam link do kość ogonowa na
pewno ci pomogą bez operacji. Po operacji bardzo często są groźna powikłania
na całe życie.
fixrambo
Użytkownik "Nodle +" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c9qid4$81j$1@news.onet.pl...
> Jakos przed wielkanocą (ok. 2 miesiace temu) podczas grania w pilke
> przewrocilem sie na tylek i uszkodzilem kosc ogonowa. Nie poszedlem do
> lekarza (podobno ma samo przejsc, nie leczyc) i boli mnie do teraz. Przez
> pierwsze 2 tygonie tak bardzo bolalo ze nie moglem normalnie chodzic i
> siedziec. Od tego czasu nie boli bardziej ale tez nie boli mniej. Ból
jest
> stały. Nie moge siedziec w niektorych pozycjach itd.
>
> Slyszalem, ze niektorzy operacyjnie maja usuniete lub prostowane kosci
> ogonowe. Jak to wygląda ? Czy to bezpiecznie ? jak by nie bylo jest to
> kręgoslup w zwiazku z czym jest np. mozliwosc czesciowego sparalizowania
> podczas operacji lub jakis innych niepowodzen?
> aha jeszcze jedno: ile Was bolala kosc ogonowa po jakims wypadku
(slyszalem,
> ze moze bolec nawet rok!)
>
> --
>
> Pozdrawiam,
> ToP
>
>
|