Strona główna Grupy pl.rec.dom Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej

Grupy

Szukaj w grupach

 

Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 44


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2005-12-20 08:47:23

Temat: Re: Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej
Od: "Kropelka" <k...@n...serwery.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik " 666" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:do7ft0$u1o$1@news.interia.pl...
> Akwarium :-)

A jak go brak?:-)

Agnieszka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2005-12-20 08:51:11

Temat: Re: Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej
Od: "Kropelka" <k...@n...serwery.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ania" <a...@e...pl> napisał w wiadomości
news:do7gts$ans$1@atlantis.news.tpi.pl...
> pociesze cie - ja place 250:-)
> mam podobnie, ale tv mam jedno male i chodzi moze czasem ze 2 godziny
> dziennie, jeden komp non-stop, drugi sporadycznie, glownie swieci sie
jedna
> zarowka 40w w calym domu - lepiej ci?:-)
> aha - zapomnialam - mam wlaczniki swiatel podswietlane:-)

Tragedia? A duze mieszkanie?
Ja nie mam podswietlanego. Juz myslimy z mezem nad akcja wylaczania
wszystkich zasilaczy czyli podlaczenia ich do jednej listwy i jednym
pstryczkiem out:-)
Jeden komp chodzi tak samo caly czas, drugi jest na noc wylaczany, w dzien
chodzi sporo. Ostatnio doszedl odswiezacz powietrza hehehe. Ale on jeszcze w
statystyki nie wchodzi. Ale suma i tak mnie przeraza.

Agnieszka



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2005-12-20 09:28:11

Temat: Re: Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej
Od: Remigiusz Babicz <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kropelka wrote:
> Użytkownik "Remigiusz Babicz" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:dnrg86$d07$1@news.onet.pl...
>
>>Łagoda wrote:
>>
>>>>rachunki za prąd wychodziły 90 zł/2 mieś. czyli 45zł/mieś
>>>
>>>
>>>hę?
>>
>>Co "hę"? Dobrze pisze - róznice w kosztach są niezauważalne. My mamy też
>>płytę elektryczną i rachunki za prąd na poziomie 50zł / miesiąc (114 kWh
>>chyba).
>
> Jak to robisz?

Nooo.. normalnie :-) Korzystamy ze wszystkiego, tak jak lubimy nie
ograniczając się i akurat tyle wychodzi. Co ciekawe - u rodziców też
jest w miarę podobne zużycie energii.

Być może wpływa na to trochę nasz tryb życia, tzn. mamy małe dzieci i o
22:00 zwykle już śpimy, czyli nie używamy do późna w nocy światła, tv,
kompa itp. choć z drugiej strony to pralka chyba "odpracowuje" te
oszczędności.

Jedyne co moge poradzić w Twojej sytuacji to, żebyś zmierzyła ile
zużliście prądu w nocy - będziesz znała stałe ciągłe obciążenie sieci
prez komuter, lodówkę i co tam jeszcze masz stale włączone. Jak to nie
przyniesie zadowalającej odpowiedzi to pozostanie mierzyć ile zużywacie
prądu na np. godzinne oglądanie TV, pranie itp. Weź też pod uwagę to, że
napis "klasa A" na urządzeniu nie zawsze jest w 100% zgodny z prawdą
(czasami producenci robią urządzenia specjalnie "pod normę", a w
normalnym użytkowaniu zużycie energii wygląda trochę mniej różowo).

Albo znajdziecie "winnego" spośród sprzętów, albo okaże się, że macie
zepsuty licznik, albo ktoś się do Was podpiął na lewo..

Pozdrawiam,

Remik.

> ps Prywatnie rowniez pozdrawiam- bardzo serdecznie:-) Daaawno Cie nie
> "widzialam"

Również pozdrawiam serwecznie :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2005-12-20 09:53:22

Temat: Re: Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej
Od: g...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Witam!
> Wiem, że temat przewagi płyt elektrycznych nad gazowymi (lub odwrotnie) był
już
> wałkowany nie raz. W tym wątku chciałbym spytać więc wyłącznie o porównanie
> kosztów obu rozwiązań. Akurat na ten temat dane w archiwum usenetu są
szczątkowe.
> Nie mam danych o kaloryczności gazu ani o typowych sprawnościach kuchenek ale
> nawet gdybym miał, i tak teoretyczne obliczenia to jedno a praktyka -- drugie.
> Pytam zatem osoby, które przesiadły się ostatnio z jednego rozwiązania na
drugie
> i mogłyby mi ujawnic conieco ze swoich rachunków.
> Wiadomo -- wszystko zależy od szczegółów: od intensywności eksploatacji, od
> rodzaju garnków, od klasy sprzętu itd. Myślę jednak, że uda się wyciągnąć
jakieś
> ogólne wnioski mimo braku znajomości tych szczegółów. Z góry dziekuję.
> Adam

1 kWh energii z gazu kosztuje ok. 14 gr, sprawdz ile placisz za prąd (u mnie 42
gr) obie wartosci przed podwyżką

G

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2005-12-20 10:07:45

Temat: Re: Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej
Od: "Marcin P." <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> jeden pcet+21crt to jest ~0.25 kW *24h *30
> dni = 180kWh


Rzadko który komp zużywa tylko 250W większości nowych komputerów ma już
zasilacze 400W albo nawet 550W + monitor kolejne 300W. Komputer może zjeść w
miesiącu ponad 400KWh. Jeśli ktoś chce oszczędzać niech się nauczy wyłanczać
kompa.

Dodam jeszcze że najefektywniejszym źródłem światła jest dioda LED, są już
diody w oprawach halogenowych zużywają 1 W prądu, czyli 1000 diod zużywa
tyle prądu co jedno żelazko.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2005-12-20 10:10:23

Temat: Re: Koszty eksploatacji płyty gazowej, a elektrycznej
Od: " 666" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tyle samo, co dwa miesiące oczywiscie...
JaC


> pociesze cie - ja place 250:-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2005-12-20 11:12:42

Temat: Re: Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej
Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 20.12.2005, o godzinie 10.28.11, na pl.rec.dom, Remigiusz Babicz
napisał(a):

<ciach>
Ja płacę ok. 100 (w lato jakieś 80) zł/mies. Bez płyty elektrycznej. Dwójka
dzieci (i żona oczywiście :) ). Pralka chodzi ok. 5x w tygodniu. Kuchenka
mikrofalowa codziennie ok 30min do max 1h. Chodzimy spać koło 23. Komputer
chodzi jakieś 4-5h (czasem przy robocie do 15). Telewizor jakieś 2h.
Mieszkanie 62.5m2. Nie wiem jak można zejść do 50zł/mies...


--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2005-12-20 11:54:48

Temat: Re: Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej
Od: " 666" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Myslę, że najwięcej pradu zuzywają urządzenia podłączone na stałe, w tym lodówka.
Może ma jakąś superoszczedną lodówkę, dobrze usytuowaną w pomieszczeniu (przy źródle
'chłodu' a nie ciepła) i nie
ustawia najniższej temperatury?
Telewizory i inne AV bez stand-by?
Żarówki wyłącznie energooszczedne?
Nie prasuje kawa czy herbata w pracy bądź na gazie?
Zadnych telefonów bezprzewodowych, routerów, akwarriów, a najlepiej komputerów w
ogóle, no i bez CRT tylko LCD nowej
generacji lub plazma??
JaC


> Ja płacę ok. 100 (w lato jakieś 80) zł/mies.
> Bez płyty elektrycznej.
> Dwójka dzieci (i żona oczywiście :) )
> Pralka chodzi ok. 5x w tygodniu.
> Kuchenka mikrofalowa codziennie ok 30min do max 1h.
> Chodzimy spać koło 23.
> Komputer chodzi jakieś 4-5h (czasem przy robocie do 15).
> Telewizor jakieś 2h.
> Mieszkanie 62.5m2.
> Nie wiem jak można zejść do 50zł/mies...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2005-12-20 12:35:03

Temat: Re: Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej
Od: "ania" <a...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kropelka" <

> Tragedia? A duze mieszkanie?
dom

jak widzisz nie jest tak zle - a szukanie oszczednosci bylo na nic

--
ania ----------------------------
www.aem.pl GG: 1145538
143 spiace kucyki, bo zle odzywiane


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2005-12-21 00:12:44

Temat: Re: Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej
Od: BrunoJ <b...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Koszty to nie wszystko, dochodzi jeszcze komfort uzytkowania, i
>> czystosc w kuchni (odmalowywanie zakopconych scian tez kosztuje ;-)

> Szczerze mówiąc nie rozumiem tych okopconych ścian .
> Przy normalnie eksploatowanej kuchence gazowej ten efekt nie
> występuje, poza przypadkami całkowitego spalenia zawartości garnka,
> co przy elektrycznej też się może zdarzyć :)
nie rozwine sie teoretycznie. po prostu gaz kopci, jak kazdy zywy
plomien. Na dluzsza mete okolice kuchni sa okopcone i zazolcone (to
pewnie zalezy od kolory scian, czym sa pokryte itp). Mam na mysli
okres roku czy wiecej. I nie czarne sciany jak przy piecu tylko utrate
pierwotnej bialosci (dla przykladu - jesli sciana w okolicy kuchni
byla biala. Mi to przeszkadza, i znam wiecej takich osob. Szczegolnie
zauwazaja to Ci ktorzy przesiedli sie z gazu na prad, choc pewnie
rowniez odwrotnie. Osoby ktore gotuja tylko na gazie po prostu sie
przyzwyczaily, jak palacze fajek ;)

> Największym problemem są drobiny tłuszczu, które w sposób naturalny
> porywane są przez gotującą się wodę i padają w mniejszej lub
> większej odległości od kuchenki, ale w przypadku płyty ceramicznej o
> wiele bardziej są widoczne niż na tradycyjnych kuchenkach gazowych. :)
ee tam, to akurat nie jest zaden problem. Smiem twierdzic ze
czyszczenie plyty jest wygodniejsze i latwiejsze, nawet jak sie cos
solidnie wyleje. Nie jest wykluczone ze to ze bardziej widac rowniez
bardziej motywuje zeby trzymac porzadek ;)

--
Pozdrowienia,
BrunoJ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jaką kupić pralkę.
lodowka nie chlodzi
drgania podłogi w kamienicy
kupno lodówki, wybór sprzedawcy, opinia o sklepie inetowym - BARDZO PROSZĘ o wypowiedzi!
głośnik z rur kanalizacyjnych/co - pomocy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »