Strona główna Grupy pl.rec.dom Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej

Grupy

Szukaj w grupach

 

Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 44


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2005-12-21 08:44:10

Temat: Re: Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej
Od: Ormianin <o...@c...epf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mon, 19 Dec 2005 15:01:23 +0100, na pl.rec.dom, spp napisał(a):

> Ormianin napisał(a):
>
>> nigdy nie zdecytowalbym sie na ceramiczna, majac gaz, byl juz taki temat
>> poszukaj w archiwum
>
> Mając gaz zdecydowałem się na elektryczną, był już taki temat
> poszukaj w archiwum.

bicie piany na goraco... ja nie wyobrazam sobie uzywania ceramicznej, chyba
ze nie mam gazu no to co innego

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2005-12-21 08:52:46

Temat: Re: Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej
Od: Ormianin <o...@c...epf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tue, 20 Dec 2005 12:54:48 +0100, na pl.rec.dom, 666 napisał(a):

> Myslę, że najwięcej pradu zuzywają urządzenia podłączone na stałe, w tym lodówka.
> Może ma jakąś superoszczedną lodówkę, dobrze usytuowaną w pomieszczeniu (przy
źródle 'chłodu' a nie ciepła) i nie
> ustawia najniższej temperatury?
> Telewizory i inne AV bez stand-by?
> Żarówki wyłącznie energooszczedne?
> Nie prasuje kawa czy herbata w pracy bądź na gazie?
> Zadnych telefonów bezprzewodowych, routerów, akwarriów, a najlepiej komputerów w
ogóle, no i bez CRT tylko LCD nowej
> generacji lub plazma??
> JaC

Wystarczy ze jest gosciem w swoim domu, caly dzien w pracy lub taki tryb
zycia ze poza domem, jest w stanie zejsco do tak niskich rachunkow, do tego
mozna tez zyc w ascezie oszczednosci, znam takich - siedza prawie po
ciemku, wszytsko wylaczone, albo wlaczone na krotko, w domu temp 14-15
stopni...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2005-12-21 08:55:25

Temat: Re: Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej
Od: Ormianin <o...@c...epf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wed, 21 Dec 2005 01:12:44 +0100, na pl.rec.dom, BrunoJ napisał(a):

> nie rozwine sie teoretycznie. po prostu gaz kopci, jak kazdy zywy
> plomien. Na dluzsza mete okolice kuchni sa okopcone i zazolcone (to
> pewnie zalezy od kolory scian, czym sa pokryte itp). Mam na mysli
> okres roku czy wiecej. I nie czarne sciany jak przy piecu tylko utrate
> pierwotnej bialosci (dla przykladu - jesli sciana w okolicy kuchni
> byla biala. Mi to przeszkadza, i znam wiecej takich osob. Szczegolnie
> zauwazaja to Ci ktorzy przesiedli sie z gazu na prad, choc pewnie
> rowniez odwrotnie. Osoby ktore gotuja tylko na gazie po prostu sie
> przyzwyczaily, jak palacze fajek ;)


Dlaczego ja tego nie zauwazylem... nie mam takich problemow z moja
gazowa... mam zapewne albo doskonala wentylacje, albo tez okap nad kuchnia
jest taki fantastyczny

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2005-12-21 09:35:28

Temat: Re: Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej
Od: Remigiusz Babicz <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ormianin wrote:

> Tue, 20 Dec 2005 12:54:48 +0100, na pl.rec.dom, 666 napisał(a):
>
>
>>Myslę, że najwięcej pradu zuzywają urządzenia podłączone na stałe, w tym lodówka.
>>Może ma jakąś superoszczedną lodówkę, dobrze usytuowaną w pomieszczeniu (przy
źródle 'chłodu' a nie ciepła) i nie
>>ustawia najniższej temperatury?
>>Telewizory i inne AV bez stand-by?
>>Żarówki wyłącznie energooszczedne?
>>Nie prasuje kawa czy herbata w pracy bądź na gazie?
>>Zadnych telefonów bezprzewodowych, routerów, akwarriów, a najlepiej komputerów w
ogóle, no i bez CRT tylko LCD nowej
>>generacji lub plazma??
>>JaC
>
>
> Wystarczy ze jest gosciem w swoim domu, caly dzien w pracy lub taki tryb
> zycia ze poza domem, jest w stanie zejsco do tak niskich rachunkow, do tego
> mozna tez zyc w ascezie oszczednosci, znam takich - siedza prawie po
> ciemku, wszytsko wylaczone, albo wlaczone na krotko, w domu temp 14-15
> stopni...

Bez przesady - żadnym ascetą nie jestem, nie można też powiedzieć, że
rzadko bywamy w domu, wręcz przeciwnie - prawie zawsze jest ktoś w domu.

Co do pytań to:

- w domu temperatura chyba 23'C (mamy małe dzieci, mnie jest zawsze na
tyle gorąco, że chodzę w krótkich spodenkach)
- lodówka/zamrażarka jest ustawiona na 4'C / -16'C,
- czajnik mam elektryczny (w ogóle nie mam gazu w mieszkaniu),
- telwizor jakiś 10 letni Telestar, ale ma tryb stand-by,
- zwykłe żarówki w pokojach, energooszczędne tylko w korytarzu i kuchni
(ale tam przede wszystkim z halogenów korzystamy),
- z telefonów tylko komórki, :-)
- jeden komputer, ale żadne nowoczesne cudo techniki, więc też nie
pożera strasznych ilości prądu,
- pranie średnio 5x w tygodniu,
- na kuchence przede wszystkim gotujemy, piekarnik używany średnio raz w
tygodniu,
- fakt - pralka, lodówka i kuchenka są klasy A i raczej z wyższej półki
cenowej.

Korzystając ze wszystkiego normalnie, nie ograniczając się z niczym,
mogę nawet napisać, że względu na małe dzieci używamy niektórych rzeczy
dużo częsciej niż standardowo się to robi (np. non stop trzeba coś prać,
gotować wodę do wyparzania butelek, podgrzewać "n" razy dziennie zupki
etc.) udaje nam się utrzymać miesięczne zużycie prądu na poziomie stu
kilkunastu kWh.

reik.

PS. Skoro to taki ewenement to może mamy uszkodzony licznik prądu, ale z
oczywistych względów nie chce mi się płacić za jego sprawdzenie ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2005-12-21 16:41:26

Temat: Re: Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej
Od: " 666" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Moja Mama gosciła kiedys pare miesięcy rodaków z Kazachstanu.
Jakos tak już po ich wyjeździe zorientowałem się, ze z rachunkami za prąd cos nie
tak, bo były niesamowicie małe (były z
gazem, więc na pierwszy rzut oka nie było widac).
Ogledziny licznika nic nie dały, ale moje staranne pomiary wykazały, że mimo
normalnych obrotów tarczy, cyferki w
liczniku przeskakują 100 razy wolniej.
Powtarzam, absolutnie zadsnych sladów na liczniku czy plombach.
Rodak radziecki potrafi ;-))
JaC


> Skoro to taki ewenement to może mamy uszkodzony licznik prądu, ale z oczywistych
względów nie chce mi się płacić za
jego sprawdzenie ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2005-12-21 17:22:46

Temat: Re: Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej
Od: BartekK <s...@d...org> szukaj wiadomości tego autora

Marcin P. napisał(a):
> Rzadko który komp zużywa tylko 250W większości nowych komputerów ma już
> zasilacze 400W albo nawet 550W + monitor kolejne 300W. Komputer może zjeść w
> miesiącu ponad 400KWh. Jeśli ktoś chce oszczędzać niech się nauczy wyłanczać
> kompa.
po pierwsze - moje kompy to czesciowo maszynki ktore maja zasilacze 90W
(takie male destkopy uzywane jako serwery) a chodza z uzyciem cpu-hlt
itp technik, srednio pobieraja duzo mniej niz 90w. Mocniejsze kompy maja
co prawda zasilacze 350W, ale rowniez uzywam cpu-hlt, acpi, apm, i
srednia pobierana moc jest niewielka (chocby po tym widac, ze sa
calkowicie zimne, wentylatory sie prawie zatrzymuja, jak cos sie nie
grzeje to pradu nie pobiera...). Monitory swieca nieduzo- po 10min sie
wylaczaja (ale przynajmniej jednego kompa uzywam srednio 10-12h dziennie)
> Dodam jeszcze że najefektywniejszym źródłem światła jest dioda LED, są już
> diody w oprawach halogenowych zużywają 1 W prądu, czyli 1000 diod zużywa
> tyle prądu co jedno żelazko.
A tutaj to sie kolego mylisz ogromnie. Dioda led jest nadal bardzo
marnym zrodlem swiatla. Zwlaszcza jako zrodlo "mocnego" swiatla
oswietleniowego. Ilosc lm z 1W w diodach led nie dochodzi nawet do
poziomu porzadnych swietlowek, jest na poziomie dobrych zarowek
halogenowych. A najwydajniejszym zrodlem swiatla (o najwiekszej ilosci
lm z 1W mocy elektrycznej) jest nadal lampa wyladowcza (ksenonem
pospolicie zwana, w drogich autach stosowana oraz rzutnikach).

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2005-12-21 21:13:10

Temat: Re: Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej
Od: "salamon" <s...@b...poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora


> W poprzednim mieszkaniu miałem kuchenkę alektryczną (dokładniej rzecz
> ujmując kuchenkę z płytą ceramiczną i elektrycznym piekarnikiem). Żona
> gotowac i piec lubi, na mieście nie jadaliśmy, mieszkanie użytkowane
> normalnie (świecimy prądem, a nie naftą, telewizor radio i pecet też były
w
> użyciu) i rachunki za prąd wychodziły 90 zł/2 mieś. czyli 45zł/mieś czyli
po
> obowiązujących stawkach ok 112 kWh zużycia miesięcznie. Mieszkanko 32 m2
Potwierdzam , chocby dlatego ze mieszkam w tym samym budynku o ktorym
Salamon pisal. Moze zuzycie wychodzi mi wieksze, ale dochodzi kilka
pran dziennie (male dzieci) i swiatlolubnosc (czyli rozrzutnosc po
prostu). Nie mniej rachunki rzedu 80zl/mc za prad jako calosc.
Przy jednym dziecku miescilismy sie w 100zl/2mce.
Warto moze dodac ze w calym mieszkaniu jest nowa i nowoczesna
instalacja elektryczna, trojfazowa. Kuchenka z plyta ceramiczna + el.
piekarnik.
Obecnie kombinujac zmiane na dom, jedna z pierwszych modyfikacji
bedzie podciagniecie "sily" do kuchni i wstawienie plyty ceramicznej.
Choc gaz oczywiscie jest.
Koszty to nie wszystko, dochodzi jeszcze komfort uzytkowania, i
czystosc w kuchni (odmalowywanie zakopconych scian tez kosztuje ;-)

Jako że Bruno poruszył temat czystości ścian i sufitu w kuchni dorzucę, że
po 4 latach użytkowania zabrałem sie za malowanie sufitu, i jakie było moje
zdziwienie, gdy na suficie pomalowanym do połowy białą "jedynką" nie było
widać różnicy w stosunku do farby jakiej użył developer stawiający chałupę.
Albo miałem czystą kuchnię, albo kupiłem "brudną" farbę.

pozdr
SALAMON



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2005-12-21 21:13:28

Temat: Re: Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej
Od: BartekK <s...@d...org> szukaj wiadomości tego autora

Łagoda napisał(a):
>> jak wy to robicie? ;/ Ja ponizej 500-800kWh zejsc nie umiem. Kuchenki
>> elektrycznej niemam, w zasadzie wszedzie gdzie sie da zarowki
>> 'energooszczedne'... Chodzi kilka pctow 24/dobe, kilka 21" crt, lodowka,
>> i inne typowe domowe graty niskopradowe.
> Chyba "nisko" ;-) prądowe.
no do pradozernych nie zaliczylbym magnetowidu, radiobudzika,
mikrofalowki ktorej czestotliwosc uzywania jest raz-na-tydzien na
1minute podgrzanie kanapki, jakies 4 lampki z zarowkami 40W albo
energooszczednymi 8W (a przeciez caly czas sie nie swieca), piec CO z
pompa elektryczna (ustawiona na mala moc, zdaje sie 30VA), wentylatorek
w kibelku 50VA...

Az kiedys chyba zmierze pobor mocy jakims watomierzem i porownam z
licznikiem. Sprawdzalem juz kiedys - licznik staje po wylaczeniu
wszystkich obciazen, wiec zalozylem ze jest sprawny. Czy jest szansa
zeby "dodawal" mimo ze nigdy nic nie bylo z nim kombinowane z
neodymanymi? :)

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2005-12-21 22:52:34

Temat: Re: Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej
Od: "yahu" <y...@w...aster.totez.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Rzadko który komp zużywa tylko 250W większości nowych komputerów ma już
> > zasilacze 400W albo nawet 550W + monitor kolejne 300W. Komputer może
zjeść w
> > miesiącu ponad 400KWh. Jeśli ktoś chce oszczędzać niech się nauczy
wyłanczać
> > kompa.

i nauczyc polskiego ;-)

Moj komputer mimo zasilacza 420 W i moznej konfiguracji pobiera w tej chwili
ok 70-90 W poniewaz zastosowalem sposoby, ktore wymienil ponizej kolega. Co
prawda w momencie obciazania go amksymalnie moze wziac nawet ponad 400W.

> po pierwsze - moje kompy to czesciowo maszynki ktore maja zasilacze 90W
> (takie male destkopy uzywane jako serwery) a chodza z uzyciem cpu-hlt
> itp technik, srednio pobieraja duzo mniej niz 90w. Mocniejsze kompy maja
> co prawda zasilacze 350W, ale rowniez uzywam cpu-hlt, acpi, apm, i
> srednia pobierana moc jest niewielka (chocby po tym widac, ze sa
> calkowicie zimne, wentylatory sie prawie zatrzymuja, jak cos sie nie
> grzeje to pradu nie pobiera...). Monitory swieca nieduzo- po 10min sie
> wylaczaja (ale przynajmniej jednego kompa uzywam srednio 10-12h dziennie)
> > Dodam jeszcze że najefektywniejszym źródłem światła jest dioda LED, są
już
> > diody w oprawach halogenowych zużywają 1 W prądu, czyli 1000 diod zużywa
> > tyle prądu co jedno żelazko.
> A tutaj to sie kolego mylisz ogromnie. Dioda led jest nadal bardzo
> marnym zrodlem swiatla. Zwlaszcza jako zrodlo "mocnego" swiatla
> oswietleniowego. Ilosc lm z 1W w diodach led nie dochodzi nawet do
> poziomu porzadnych swietlowek, jest na poziomie dobrych zarowek
> halogenowych. A najwydajniejszym zrodlem swiatla (o najwiekszej ilosci
> lm z 1W mocy elektrycznej) jest nadal lampa wyladowcza (ksenonem
> pospolicie zwana, w drogich autach stosowana oraz rzutnikach).

Oj nie moge sie z Toba zgodzic, moj brat zajmuje sie osiwetleniem diodami i
dioda 4 W swieci zdecydowanie lepiej niz halogen 40 W. ma na prawde
minimalne straty na cieplo, choc nie twierdze, ze sie nie grzeje.

Pzodrawiam
Jasiek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2005-12-21 23:14:30

Temat: Re: Koszty eksploatacji płyty gazowej a elektrycznej
Od: BartekK <s...@d...org> szukaj wiadomości tego autora

yahu napisał(a):
> Oj nie moge sie z Toba zgodzic, moj brat zajmuje sie osiwetleniem diodami i
> dioda 4 W swieci zdecydowanie lepiej niz halogen 40 W. ma na prawde
> minimalne straty na cieplo, choc nie twierdze, ze sie nie grzeje.
Roznica jest pozorna i wynika glownie z kierunkowosci swiatla z diody
LED oraz jej charakterystyki widmowej (zawartosc niebieskiego).
Akurat oswietleniem (o maksymalnej wydajnosci z 1W) troszke sie
zajmowalem, i naprawde dobra zarowka halogenowa ma porownywalna moc
swiatla co led. Z tym ze halogen bedzie "swiecil" rowniez w podczerwieni
oraz czesc swiatla stracisz przez "lustro" bo samo wlokno bedzie
promieniowac dookolnie.
Wezmiesz leda ktory ma kat swiecenia 36st zamiast zarowki 360st i odrazu
wydaje sie ze masz 10x mocniejsze zrodlo swiatla...

Obecne realne wartosci lm/W jakie udalo mi sie znalezc:
-zarowka zwykla 5-10lm/W
-zarowka halogenowa 10-40lm/W (40lm - dosc specjalne zarowki,
projekcyjne itp)
-markowy led (np luxeon) 20-30lm/W (przy pelnej mocy zywotnosc mocno
ograniczona, spada jasnosc z wiekiem)
-ksenon (palnik xenonowy wyladowczy) ~70lm/W (3-10tys godzin)
-swietlowki(lampy do 100lm/W

No ale te dane nie odzwierciedlaja "jak jasno bedzie jak damy 1W" bo
duzo zalezy jeszcze od temperatury barwowej, kierunkowosci swiecenia a
co za tym idzie - zaleznosc od reflektora/obudowy...

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jaką kupić pralkę.
lodowka nie chlodzi
drgania podłogi w kamienicy
kupno lodówki, wybór sprzedawcy, opinia o sklepie inetowym - BARDZO PROSZĘ o wypowiedzi!
głośnik z rur kanalizacyjnych/co - pomocy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »