Data: 2001-12-28 17:43:40
Temat: Re: Kotki członkowie rodziny_____byłoRe: Przedstawmy sie
Od: "Iśka" <f...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "satia" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> a nie był zazdrosny, jak sie takie male nowe cos w domu pojawilo??? Bo moj
> kot jest bardzo zaborczy, bardzo absorbujacy ....
U nas kolejność pojawiania się była taka: 1 kot, 1 dziecko, 2 kot, 2
dziecko. Kiedy pojawiło się dziecko nr 1, zastosowaliśmy metodę polecaną
właścicielom psów. Mąż wyniósł kota do garażu, dał jej miski i kuwetę i
przyniósł z powrotem po naszym przyjeździe ze szpitala. Zazdrości żadnej nie
zaobserwowałam, negatywnej w szczególności. Za drugim razem nie poszło tak
gładko, bo i garażu nie ma i koty dwa, nie ma komu podrzucić. I tutaj był
problem, na szczęście obyło się bez agresji i zachowań niepożądanych,
niemniej było widać, że koka cierpi (problem dotyczył młodszej, bo stara
to... a to już inna historia). Teraz jest lepiej, bo Tymon już większy i
jest z kim się bawić:).
Inaczej jest z kotki rasowymi inaczej z dachowcami, te pierwsze są zazwyczaj
bardziej zaangażowane w życie rodziny.
Pozdrawiam serdecznie - Iśka z Rodziną - razem sztuk 5
|