« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2007-10-19 15:39:53
Temat: Re: Koty w ogrodzie.Dnia Fri, 19 Oct 2007 14:39:46 +0200, Jacek Ostaszewski napisał(a):
> Krystyna Chiger pisze:
>> Jacek Ostaszewski wrote:
>> (...)
>>> Dzwoneczek - nie boli kota, prawda? Można?
>>>
>> Kot może zaczepić się obrożą i powiesić. Podobno są jakieś obroże z
>> bezpiecznikiem - nie widziałam, nie wiem czy rzeczywiście działają.
>> BTW, dla zwierzęcia o bardzo wrażliwym słuchu taki dzwonek musi być
>> czymś w rodzaju tortury. Co sprytniejszy kot najprawdopodbniej nauczy
>> się poruszać tak, żeby nie dzwonić.
>> Nie ma obowiązku trzymania w domu zwierząt - ale amputowanie kotom i
>> psom palców, bo rysują meble czy podłogę, wieszanie na kocie dzwonków
>> a na psie jakiegoś elektrycznego paskudztwa wymuszajacego posłuszeństwo
>> jakoś zupełnie do mnie nie przemawia.
>> Nie chcę mieć rozkopanego ogrodu - nie mam psa, ale nie zamykam go w
>> boksie, ani nie uwiazuję na łańcuchu. Nie chcesz mieć naturalnej
>> selekcji ptaków (zdrowy, normalny ptak nie da się złapac nielotowi)
>> - nie musisz mieć kotów.
>>
>
> OK. ALe wszyscy wiemy, że koty w ogrodzie to plaga, nie? Depczą świeżo
> skopane grządki, wyrywają rzodkiewkę, strącają dla zabawy jabłka, zawsze
> najlepszego sortu, straszą pożyteczne dżdżownice, sikają na kompost i
> nie widziałem, żeby który sprawdził przy tym pH! Wygniatają ładnie
> rozrzuconą korę, skaczą po skalniakach...
I duszą dzieci w kołyskach;)
> Mam ja szczęście, że moje koty od działki dzieli 6 kilometrów.
Moje pięć, ale mam na wsi dochodzące, teraz smolucha bez jednej ciapki:)
Pozdrawiam,
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2007-10-19 15:53:00
Temat: Re: Koty w ogrodzie.Marta Góra pisze:
... I duszą dzieci w kołyskach;)
... Pozdrawiam,
> Marta
Wiadomo. A jak się jakaś białogłowa położy opalać, a on, kot, wejdzie
jej na pierś, to mleko odbierze!
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2007-10-19 20:13:59
Temat: Re: Koty w ogrodzie.Jacek Ostaszewski pisze:
> Marta Góra pisze:
> ... I duszą dzieci w kołyskach;)
> ... Pozdrawiam,
>> Marta
>
> Wiadomo. A jak się jakaś białogłowa położy opalać, a on, kot, wejdzie
> jej na pierś, to mleko odbierze!
A na facetów też działają?
;-)
pozdr. Jerzy /z dwoma ogonami/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2007-10-20 06:52:46
Temat: Re: Koty w ogrodzie.Jerzy Nowak pisze:
> Jacek Ostaszewski pisze:
>> Marta Góra pisze:
>> ... I duszą dzieci w kołyskach;)
>> ... Pozdrawiam,
>>> Marta
>>
>> Wiadomo. A jak się jakaś białogłowa położy opalać, a on, kot, wejdzie
>> jej na pierś, to mleko odbierze!
>
> A na facetów też działają?
> ;-)
> pozdr. Jerzy /z dwoma ogonami/
To tym mi powiedz. Na mnie działają. Ale im więcej tym lepiej, znacznie
mi było bardziej okejowo jak miałem cztery. Dwa to ledwie minimum...
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2007-10-20 09:38:59
Temat: Re: Koty w ogrodzie.Panslavista pisze:
> Miałaś mieć szczeniaki?
Bedą, będą, ale w celach matrymonialnych, niestety do Moskwy muszę
jechać, a to jednak kawał drogi;-)
--
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2007-10-20 09:41:40
Temat: Re: Koty w ogrodzie.Panslavista pisze:
>>> ;-)
>>> pozdr. Jerzy /z dwoma ogonami/
>> To tym mi powiedz. Na mnie działają. Ale im więcej tym lepiej, znacznie
>> mi było bardziej okejowo jak miałem cztery. Dwa to ledwie minimum...
>
> Dlaczego nazywaja to robieniem lodów?
Bo człeka zimne ciarki przechodzą, jak widzi przymierzającego się kota
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2007-10-20 09:42:12
Temat: Re: Koty w ogrodzie.Gosia Plitmik pisze:
> Panslavista pisze:
>
>> Miałaś mieć szczeniaki?
>
> Bedą, będą, ale w celach matrymonialnych, niestety do Moskwy muszę
> jechać, a to jednak kawał drogi;-)
>
>
Po maskowskije dwarawyje?
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2007-10-20 10:07:54
Temat: Re: Koty w ogrodzie.Panslavista pisze:
> "Jacek Ostaszewski" <p...@o...pl> wrote in message
> news:ffcigj$61b$1@news.dialog.net.pl...
>> Panslavista pisze:
>>>>> ;-)
>>>>> pozdr. Jerzy /z dwoma ogonami/
>>>> To tym mi powiedz. Na mnie działają. Ale im więcej tym lepiej, znacznie
>>>> mi było bardziej okejowo jak miałem cztery. Dwa to ledwie minimum...
>>> Dlaczego nazywaja to robieniem lodów?
>> Bo człeka zimne ciarki przechodzą, jak widzi przymierzającego się kota
>
> Jesteś karzełkiem?
>
>
Tak. Głosuję na PIS!
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2007-10-20 13:18:11
Temat: Re: Koty w ogrodzie.*** *** wrote:
> Głosuję na ***!
Przeprowadziłeś na sobie sondaż i podajesz jego wynik?
Grozi Ci za to grzywna od pół miliona do miliona złotych!
:-)
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2007-10-20 16:21:37
Temat: Re: Koty w ogrodzie.Michal Misiurewicz pisze:
> *** *** wrote:
>
>> Głosuję na ***!
>
> Przeprowadziłeś na sobie sondaż i podajesz jego wynik?
> Grozi Ci za to grzywna od pół miliona do miliona złotych!
> :-)
Bynajmniej, jeden głos to nie opinia publiczna.
;-)
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |