> U Ilony mialam przez rok zajecia w szkole Wizazu i Stylizacji, moge ja
> polecic z czystym sumieniem jako kobiete, ktora doskonale potrafi dobrac
> fason do sylwetki, zamaskowac wady, uwypuklic co trzeba ;)
> A ceny ma bardzo przyzwoite!

A szyć potrafi? (co uwierz mi, nie jest takie oczywiste...). Znajoma szyła
sukienkę zaraz obok, w zakładzie "przerób to" przy Alejach i uszyli jej za
wąską o 2 cm w biodrach. Ale się bidulka wkurzyła, bo kryszyna jest i
rozmiar 34 nosi... A kobieta się po prostu ewidentnie rąbnęła, bo nawet już
było w tym miejscu popuszczone i materiału brakowało żeby rozpruć i
poszerzyć...

Dlatego też jestem na etapie szukania krawcowej w Krakowie, która potrafi
uszyć sukienkę z jedwabiu.

Takiego "cieżkiego" krawca do spodni i do przeróbek mam:

p. Kucia, ul. Gertrudy. W bramie tam gdzie antyki (kurczę, nie wiem jaki
numer), mniej więcej w połowie między "pracownią krawiectwa artystycznego" a
kinem Wanda.
Ag.