« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2006-03-30 13:48:29
Temat: Re: Krem na szyję - jaki?Katarzyna Kulpa wrote:
(...)
> ale spodni z luzna kamizela bez
> rekawow zapinana na suwak garniturem nie nazwiesz.
> no i to wlasnie jest spodnium.
Rozumiem :) Ale i tak komplet bardziej mi się podoba.
Taka kamizela ze spodnicą, to jest garsonka?
Krycha wyraźnie niedouczona (i jeszcze te piedestały w kuchni :))
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2006-03-30 15:04:01
Temat: Re: Krem na szyję - jaki?Krystyna Chiger napisał(a):
>
> Rozumiem :) Ale i tak komplet bardziej mi się podoba.
> Taka kamizela ze spodnicą, to jest garsonka?
ja bym tak powiedziala, ale nie wiem, czy slusznie,
i czy garsonka to nie jest cos rownie oficjalnego
co garnitur, ale ze spodnica. ale nie znam sie, bo
garsonek jakos nie naszam, co najwyzej zakiety, albo
spodniumy :)
> Krycha wyraźnie niedouczona (i jeszcze te piedestały w kuchni :))
jakie znowu piedestaly? :O
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2006-03-31 08:07:50
Temat: Re: Krem na szyję - jaki? OT już zupełnyKatarzyna Kulpa wrote:
(...)
>> Krycha wyraźnie niedouczona (i jeszcze te piedestały w kuchni :))
> jakie znowu piedestaly? :O
No te postumenty pod szafkami. Nie piedestały?
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2006-03-31 09:58:13
Temat: Re: Krem na szyję - jaki? OT już zupełnyKrystyna Chiger napisał(a):
> Katarzyna Kulpa wrote:
> (...)
>>> Krycha wyraźnie niedouczona (i jeszcze te piedestały w kuchni :))
>> jakie znowu piedestaly? :O
>
> No te postumenty pod szafkami. Nie piedestały?
cokoly. i nie katafalki :)
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2006-03-31 10:06:18
Temat: Re: Krem na szyję - jaki? OT już zupełnyKatarzyna Kulpa wrote:
>>>> Krycha wyraźnie niedouczona (i jeszcze te piedestały w kuchni :))
>>> jakie znowu piedestaly? :O
>> No te postumenty pod szafkami. Nie piedestały?
> cokoly. i nie katafalki :)
Dzięki, całkiem możliwe, że i na katafalki bym trafila ;)
Krycha skojarzeniowa
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2006-04-01 07:23:56
Temat: Re: Krem na szyję - jaki?Pewnego pięknego dnia, a był(a) to czwartek, 30 marca 2006 13:52 użytkownik
Katarzyna Kulpa, sącząc kawkę, wyklepał:
> a ja najczesciej spotykam sie z okreleniem "damski
> garnitur" (choc spodnium jest chyba pojeciem
> szerszym i obejmuje tez komplety w mniej formalnym
> stylu).
A to nie jest tak, że spodium to całość, czyli dół połączony z górą na
stałe? Taki kombinezon jakby tylko bardziej elegancki?
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2006-04-01 08:44:37
Temat: Re: Krem na szyję - jaki?
Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:e0l9qc$rpp$3@inews.gazeta.pl...
>> a ja najczesciej spotykam sie z okreleniem "damski
>> garnitur" (choc spodnium jest chyba pojeciem
>> szerszym i obejmuje tez komplety w mniej formalnym
>> stylu).
>
> A to nie jest tak, że spodium to całość, czyli dół połączony z górą na
> stałe? Taki kombinezon jakby tylko bardziej elegancki?
Tak mi się wydawało, ale chyba nie miałam racji.
Tak czy siak - wyraz okropieństwo.
--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2006-04-01 12:39:00
Temat: Re: Krem na szyję - jaki?Kruszyzna napisał(a):
> Pewnego pięknego dnia, a był(a) to czwartek, 30 marca 2006 13:52 użytkownik
> Katarzyna Kulpa, sącząc kawkę, wyklepał:
>
>> a ja najczesciej spotykam sie z okreleniem "damski
>> garnitur" (choc spodnium jest chyba pojeciem
>> szerszym i obejmuje tez komplety w mniej formalnym
>> stylu).
>
> A to nie jest tak, że spodium to całość, czyli dół połączony z górą na
> stałe? Taki kombinezon jakby tylko bardziej elegancki?
ni. w SJP zreszta stoi, ze to z zakieciku i spodni sie sklada.
kombinezon to kombinezon (takiego eleganckiego chyba nigdy nie
widzialam :))
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2006-04-01 16:51:33
Temat: Re: Krem na szyję - jaki?Pewnego pięknego dnia, a był(a) to sobota, 1 kwietnia 2006 14:39 użytkownik
Katarzyna Kulpa, sącząc kawkę, wyklepał:
> ni. w SJP zreszta stoi, ze to z zakieciku i spodni sie sklada.
> kombinezon to kombinezon (takiego eleganckiego chyba nigdy nie
> widzialam :))
A ja widziałam w jakimś gazeciszczu propozycję któregoś z domów mody spod
znaku Ą-Ę (jakiś szanel czy inny dior). I to była właśnie całość, ładnie
wykonana, a na dodatek to podobno jakiś hit sezonu. I proponowane było jako
eleganckie właśnie :) Takie coś było modne te 30 lat temu, moja mama takie
"całości" nosiła, a moda, jak wiadomo, lubi wracać.
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2006-04-01 17:29:46
Temat: Re: Krem na szyję - jaki?Kruszyzna napisał(a):
>
> A ja widziałam w jakimś gazeciszczu propozycję któregoś z domów mody spod
> znaku Ą-Ę (jakiś szanel czy inny dior). I to była właśnie całość, ładnie
> wykonana, a na dodatek to podobno jakiś hit sezonu. I proponowane było jako
> eleganckie właśnie :) Takie coś było modne te 30 lat temu, moja mama takie
> "całości" nosiła, a moda, jak wiadomo, lubi wracać.
faktycznie, byly - ze starych filmow pamietam takie ubranka...
moja ciotka chyba miala takie cos :) kto wie, moze to tez
nazywali spodniumami :)
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |