Kremy z kwasami owocowymi

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2003-04-29 10:33:26

Temat: Kremy z kwasami owocowymi
Od: i-Ra <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Prosze o polecenie i opinie na temat kremow z kwasami owocowymi (cena
ma znaczenie ;) )

pozdrawiam
i-Ra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-04-29 13:29:03

Temat: Re: Kremy z kwasami owocowymi
Od: anna <a...@r...fm> szukaj wiadomości tego autora

i-Ra wrote:
> Prosze o polecenie i opinie na temat kremow z kwasami owocowymi (cena
> ma znaczenie ;) )

ale chodzi Ci o krem z niewielkim dodatkiem kwasow, czy o solidne kwaszenie?
jesli to drugie, to na grupie zjajdziesz mnostwo zwolenniczek 4 specyfikow:
effaklar La roche possay
cleanance k firmyniepamietamjakiej
lysanel active laborat. SVR
kremy neostraty

te ostatnie najdrozsze (okolice 100zl)
tamte pozostale chyba mniej wiecej zblizone ceny - 35-50 zl
ja jestem zwolenniczka lysanela, ale tez nie mam porownania, zadnego
innego nie uzywalam. jest z tych 3 pierwszych najmocniejszy.
co do reszty niech sie wypowiedza uzywajace, albo lepiej poszperaj w
archiwum grupy, jest tego troche.

--
anna
http://mitica.w.interia.pl
zawsze szukalam krajobrazow przedboskich.
stad moja slabosc do Chaosu.
(za e.cioranem)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-29 21:47:14

Temat: Re: Kremy z kwasami owocowymi
Od: i-Ra <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

anna <a...@r...fm> wrote:

>
>
>i-Ra wrote:
>> Prosze o polecenie i opinie na temat kremow z kwasami owocowymi (cena
>> ma znaczenie ;) )
>
>ale chodzi Ci o krem z niewielkim dodatkiem kwasow, czy o solidne kwaszenie?

hmm.. wydaje mi sie ze mojej cerze jest potrzebne cos bardziej
radykalnego czyli chyba to drugie...

>jesli to drugie, to na grupie zjajdziesz mnostwo zwolenniczek 4 specyfikow:
>effaklar La roche possay
>cleanance k firmyniepamietamjakiej
>lysanel active laborat. SVR
>kremy neostraty

thnx, juz wiem mniej wiecej czego mam szukac :))

>ja jestem zwolenniczka lysanela, ale tez nie mam porownania, zadnego
>innego nie uzywalam. jest z tych 3 pierwszych najmocniejszy.

najmocniejszy - mowisz... ja co prawda nie mam wyjatkowo wrazliwej
buzki ale niedawno odkrylam jakies pekniete naczynko, czy to nie jest
przeciwwsakazanie? moze powinnam skupic sie na tych lagodniejszych
kremach?

>co do reszty niech sie wypowiedza uzywajace, albo lepiej poszperaj w
>archiwum grupy, jest tego troche.

dzieki :) tak zrobie chociaz to dla mnie troche klopotliwe bo jade na
modemie niestety :(