Data: 2009-03-20 00:47:55
Temat: Re: Kropka nad "i".
Od: "Aicha" <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" napisał:
>
http://www.dziennik.pl/opinie/article339602/Wierze_z
e_Religa_znalazl_swietosc_bez_Boga.html
" Kościół coraz mocniej dopuszcza możliwość zbawienia osób
niewierzących. Zrezygnował z formuły "nie ma zbawienia poza
Kościołem".
To prawda, choć trochę co innego mówi w "Przekroczyć próg nadziei" Jan
Paweł II, a trochę co innego Benedykt XVI. Jan Paweł II to wiara w
bezgraniczne miłosierdzie, w to, że piekło może być kiedyś puste. Tę
wiarę wyrażała też w swoich objawieniach siostra Faustyna, wyniesiona
na ołtarze przez Jana Pawła II. Obecny papież bardziej akcentuje karę,
potępienie, piekło. Ale i on uznaje ustalenia Soboru Watykańskiego II,
że ziarna zbawienia są rozsiane także i poza Kościołem.
A pan jako człowiek spoza Kościoła przyjmuje takie stanowisko z ulgą,
z sympatią, czy może czuje się pan na siłę zawłaszczany.
Jest mi to w zasadzie obojętne. Ale gdy pojawia się nadgorliwiec i
mówi: "I ty, Mikołejko, nie trać nadziei, bo możesz zostać zbawiony",
odczuwam to jako presję. To rodzaj mojego kalectwa, ale trudno. "
"Dzisiaj patrzymy na samobójstwo inaczej niż kiedyś - uznaje się go za
przejaw choroby, a więc czyn nie całkiem dobrowolny."
Banda pazernych hipokrytów w sukienkach.
> Ku pocieszeniu.
Nawet po śmierci nie dadzą Mu spokoju, czarne sępy.
--
Pozdrawiam - Aicha (tak, nie rozumiem - bo nie chcę!)
|