Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-f
or-mail
From: "ksRobak" <e...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Krytyka.
Date: Sun, 4 May 2003 19:36:23 +0000 (UTC)
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 68
Message-ID: <b93q3n$kv7$1@inews.gazeta.pl>
References: <b8tidr$hmd$2@atlantis.news.tpi.pl> <b92pfe$i2f$1@inews.gazeta.pl>
<b93mit$dm5$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: tn50.internetdsl.tpnet.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1052076983 21479 172.20.26.233 (4 May 2003 19:36:23 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 4 May 2003 19:36:23 +0000 (UTC)
X-User: ed_robak
X-Forwarded-For: tn50.internetdsl.tpnet.pl
X-Remote-IP: tn50.internetdsl.tpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:200765
Ukryj nagłówki
Nieufny <l...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "ksRobak" <e...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:b92pfe$i2f$1@inews.gazeta.pl...
> Pytanie tylko jak taki "ktos" ma sobie z tym poradzic? Podporzadkowac sie,
> walczyc, czy moze wyprowadzic sie i uniezaleznic?
ojciec nie jest wrogiem syna, ojciec syna kocha
(choć syn czasen tego nie czuje)
ja w przypadku który opisujesz pogadał bym z ojcem:
ech, tato, tato. takiś stary a taki głupi :-))))))))))
przecież widzisz, że się staram - a że mi nie zawsze wychodzi
to po części twoja zasługa. mam przecież twoje geny ;)
syn nie powinien bać się ojca, a jeśli czuje się mądrzejszy
powinien tą mądrość wykorzystać z pożytkiem dla ojca i dla siebie :-)
ważne, aby błędów ojca nie przenosić na własne dzieci...
> To tez sa przyklady pozytywnej krytyki?! Imho nie... Dla mnie to jest
> dolowanie i pozbawianie checi do dalszego starania sie - bo i po co, przy
> takiej motywacji? Pierwszy przyklad jest troche wyssany z palca, drugi
> autentyczny, ale chodzi
> mniej wiecej o taki wlasnie przekaz informacji.
dialog
wymiana poglądów
nazwanie problemu
próba wspólnego wyjaśnienia
to wiele spraw rozwiązuje... gorzej, gdy powstała ślepa nienawść...
> (ewentulnie drugi z moich przykladow zawiera cos pozytywnego, ale nie
> wiem...)
to pomyśl - jesteś przecież mądry :)
> > problem tkwi w biorcy (brak uczuć, brak umiejętności czytania między
> > wierszami... itd) :)
>
> Wszystko fajnie pieknie, ale wracajac do przykladu DZIECKA, chyba wlasnie
> rodzice powinni nauczyc go tego czytania miedzy wierszami??? Nikt nie rodzi
> sie doskonaly...;-)
tak, nie zapomnij o tym gdy będziesz miał własne dzieci ;)
> > przykład z innej 'beczki'
> > 'Luki-Luk' jest głęboko wierzący. Co dzień stara się zasłużyć na pochwałe
> > od swego boga. jego bóg nie odpowiada... (?)
>
> He he, zapewne dostanie, tyle ze nie za zycia...;-) Ale to juz inna
> bajka...:-)
>
> Pozdrawiam,
> Nieufny.
zaufaj sobie ;)
:-)
ksRobak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|