Kryzys w małżeństwie i dziwne propozycje żony.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 136

71. Data: 2008-04-04 12:24:19

Temat: Re: Kryzys w małżeństwie i dziwne propozycje żony.
Od: "Dorota ***" <d...@W...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

> to z tego, ze sama ma namieszane co czyni ja nieszczeliwa.

Tu się nie zgodzę. :-)

Co innego chciec
> pomoc bo masz za duzo na glowie, a co innego, bo "zwykle to facet ma sie
> tym
> zajac".
>
Jedno wynika wg mnie z drugiego. Jeśli facet się nie zajmuje sprawami, które
zazwyczaj robią faceci (choćby sprawy samochodowe) i musi to robić kobieta,
to w końcu nie wyrabia i zaczynają się niesnaski. Co do rzeczy robionych
zazwyczaj przez kobiety (gotowanie, pranie itd) - nie mam wielkich oczekiwań
odnośnie pomocy.

d.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

72. Data: 2008-04-04 12:59:20

Temat: Re: Kryzys w małżeństwie i dziwne propozycje żony.
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > no i kaganek oswiaty niosa ;)) Swiatowid u nas juz nie istnieje a byl :)
>
> Gdzie ten Światowid był? W Stanach? :-\

tam gdzie byl....:) (a podobno rozumiesz to co pisze ;)

>
> >> To jak sie odniesiesz do "przewodzenia stadu" w
> >> społecznościach islamskich? I to nie w sensie: "ktoś przewodzi" w
> >> rodzinie, tylko "mężczyzna przewodzi"? Bo z tego co ja sie orientuję, to
> >> ma się całkiem nieźle. Dołożymy jeszcze sytuację kobiet w Indiach i
> >> Chinach?
> >
> > ze to oczywiscie nalezy zmienic ;)
>
> No to jak sie to ma do tego że w Twoim mniemaniu to nie istnieje?

dobra, to wytlumacze bo teraz to sie nawet upewnilam, ze jednak nei wiedziales
od poczatku o czym pisze.
Nie istnieje przewodnictwo w zwiazku, przyklady z irakiem i co tamjescze
wymyslisz, czy wymyslila Dorota, to tylko przyklad na wplyw wlasnie kultury
religii, seksizmu i co tam jeszcze swiat przygotowal, stworzyl (pomijam juz
etiologie tego, choc jest dosc wazna). To, ze kobieta nei ma nic do gadania w
irackiej rodzinie, nie oznacza ze jest to naturalny porzadek swiata bo
naturalny porzadek swiata nie ma przewodnictwa w malzenstwie. Jest to spaczony
porzadek swiata. I dlatego Dorota pisze takie farmazony, i jest nieszczesliwa.
czy teraz jasniej?

i.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

73. Data: 2008-04-04 13:01:52

Temat: Re: Kryzys w małżeństwie i dziwne propozycje żony.
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > to z tego, ze sama ma namieszane co czyni ja nieszczeliwa.
>
> Tu się nie zgodzę. :-)

no sama o tym pisalas...
>
> Co innego chciec
> > pomoc bo masz za duzo na glowie, a co innego, bo "zwykle to facet ma sie
> > tym
> > zajac".
> >
> Jedno wynika wg mnie z drugiego. Jeśli facet się nie zajmuje sprawami, które
> zazwyczaj robią faceci (choćby sprawy samochodowe) i musi to robić kobieta,
> to w końcu nie wyrabia i zaczynają się niesnaski. Co do rzeczy robionych
> zazwyczaj przez kobiety (gotowanie, pranie itd) - nie mam wielkich oczekiwań
> odnośnie pomocy.

czyli potwierdzasz to o czym pisze. Masz seksistowskie podejscie do zycia...brr

i.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

74. Data: 2008-04-04 13:18:06

Temat: Re: Kryzys w małżeństwie i dziwne propozycje żony.
Od: "jangr" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:23ae.0000008c.47f626bf@newsgate.onet.pl...
>> Jedno wynika wg mnie z drugiego. Jeśli facet się nie zajmuje sprawami,
>> które
>> zazwyczaj robią faceci (choćby sprawy samochodowe) i musi to robić
>> kobieta,
>> to w końcu nie wyrabia i zaczynają się niesnaski. Co do rzeczy robionych
>> zazwyczaj przez kobiety (gotowanie, pranie itd) - nie mam wielkich
>> oczekiwań odnośnie pomocy.

> czyli potwierdzasz to o czym pisze. Masz seksistowskie podejscie do
> zycia...brr
> i.

Co Ty z tym seksistowskim podejściem. Jesteś w jakiejś sekcie?
Dorota*** pisze, co jej bardziej leży, a co mniej. Może nie lubi
albo nie umie używać śrubokręta czy sztorcowej osiemnastki?
Daj Iwonka spokój.
jangr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

75. Data: 2008-04-04 14:02:14

Temat: Re: Kryzys w małżeństwie i dziwne propozycje żony.
Od: "Dorota ***" <d...@W...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

>> > to z tego, ze sama ma namieszane co czyni ja nieszczeliwa.
>>
>> Tu się nie zgodzę. :-)
>
>
> no sama o tym pisalas...
>>
Że mam namieszane?

> czyli potwierdzasz to o czym pisze. Masz seksistowskie podejscie do
> zycia...brr
>

Z Wikipedii: Seksizm (z ang. sexizm, sex = 'płeć') - przekonanie o
biologicznej, intelektualnej, moralnej lub ustanowionej przez bóstwo
wyższości jednej płci nad drugą, lub o istnieniu innych przyczyn, dla
których jedna płeć miałaby być uznana za wyższą od drugiej. Przekonanie o
wynikającej z tej wyższości słuszności lepszego traktowania jednej z płci;
dyskryminacja osób danej płci wynikająca z przekonania o różnej wartości
przedstawicieli różnych płci.

Zupełnie moje podejście nie zgadza się z definicją seksizmu.

Raczej powiedziałabym, że chciałabym przynajmniej równouprawnienia mąż-żona,
bo u mnie na głowie żony (czyli mojej) jest wszystko. :-)

D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

76. Data: 2008-04-04 14:13:18

Temat: Re: Kryzys w małżeństwie i dziwne propozycje żony.
Od: "Dorota ***" <d...@W...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

To, ze kobieta nei ma nic do gadania w
> irackiej rodzinie, nie oznacza ze jest to naturalny porzadek swiata bo
> naturalny porzadek swiata nie ma przewodnictwa w malzenstwie. Jest to
> spaczony
> porzadek swiata. I dlatego Dorota pisze takie farmazony, i jest
> nieszczesliwa.
> czy teraz jasniej?
>
Iwonko, moja nieszczęśliwość wynikała z totalnie odwrotnej sytuacji: bardzo
bierny mąż i żona, na której barkach ciąży wszystko. I moim zdaniem, a także
zdaniem wielu naukowców (nazywaj sobie to, jak chcesz, seksizmem,
farmazonami, zabobonami czy jak Ci się podoba) kobiety i mężczyźni są różni
nie tylko fizycznie, czy Ci się to podoba, czy nie. Tylko błagam, nie każ
mi dawac linków do badań, książki typu "Płeć mózgu" czy badania nad
emocjonalnością zna chyba większość studiujących osób. Raczej chętnie
poczytałaby o badaniach, które wykażą identyczność obu płci, bo jak do tej
pory na takoweż nie natrafiłam.

:-)

D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

77. Data: 2008-04-04 23:41:33

Temat: Re: Kryzys w małżeństwie i dziwne propozycje żony.
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

jangr:
> > czyli potwierdzasz to o czym pisze. Masz seksistowskie podejscie do
> > zycia...brr
> > i.
>
> Co Ty z tym seksistowskim podejściem. Jesteś w jakiejś sekcie?

??ze jak, trzeba byc w jakiejs sekcie zeby widziec czarne na bialym a tym
bardziej wyrazac opinie??

> Dorota*** pisze, co jej bardziej leży, a co mniej. Może nie lubi
> albo nie umie używać śrubokręta czy sztorcowej osiemnastki?

moze. Na pewno nie narzeka kiedy gotuje, mimo ze nie musi lubiec, bo to
zajecia dla bab, a narzeka kiedy musi przybic gwozdzia, mimo ze moze i by
lubiala, bo facet jest od tego. To jest glupie.

> Daj Iwonka spokój.

bo??

i.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

78. Data: 2008-04-04 23:46:46

Temat: Re: Kryzys w małżeństwie i dziwne propozycje żony.
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> >> > to z tego, ze sama ma namieszane co czyni ja nieszczeliwa.
> >>
> >> Tu się nie zgodzę. :-)
> >
> >
> > no sama o tym pisalas...
> >>
> Że mam namieszane?

ze nie bylas szczesliwa...

>
> > czyli potwierdzasz to o czym pisze. Masz seksistowskie podejscie do
> > zycia...brr
> >
>
> Z Wikipedii: (...)

z tej samej tylko po ang http://en.wikipedia.org/wiki/Sexism

"Sexism is commonly considered to be discrimination and/or hatred towards
people based on their sex rather than their individual merits, _but can _also
refer to any and all systemic differentiations based on the sex of the
individuals."

oraz
http://dictionary.reference.com/browse/sexism

1.Discrimination based on gender, especially discrimination against women.
2.Attitudes, conditions, or behaviors that promote stereotyping of social
roles based on gender.

> Zupełnie moje podejście nie zgadza się z definicją seksizmu.

jak najbardziej sie zgadza. Obowiazki babskie mniej by cie denerwowaly.

>
> Raczej powiedziałabym, że chciałabym przynajmniej równouprawnienia mąż-żona,
> bo u mnie na głowie żony (czyli mojej) jest wszystko. :-)

oczywiscie, i jak pisalam co innego miec dosc bo sie jest zmeczonycm po
prostu, a co innego bo "facet ma przewodzic" albo "bo to faceta obowiazek".
i.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

79. Data: 2008-04-05 02:03:15

Temat: Re: Kryzys w małżeństwie i dziwne propozycje żony.
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

(...)
> Po prostu mój pan nie został nauczony odpowiedzialności i brania
> odpowiedzialności za to, co robi. W myśl zasady: lepiej leżeć, bo jakbym
> wstał, to mogę się przewrócić. I wcale nie wymagam od niego, by wspinał się
> i sięgał gwiazd :-).

znaczy zmusili Cie do tego malzesntwa??

i.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

80. Data: 2008-04-05 08:35:19

Temat: Re: Kryzys w małżeństwie i dziwne propozycje żony.
Od: "Dorota ***" <d...@W...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

> znaczy zmusili Cie do tego malzesntwa??
>
> i.
Gdzieś tak napisałam?

D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry