Data: 2012-10-18 17:52:36
Temat: Re: Kto jest bardziej zniewolony?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 18 Oct 2012 19:41:19 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2012-10-18 19:34, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 18 Oct 2012 18:17:02 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-10-18 16:53, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 18 Oct 2012 08:48:41 +0200, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2012-10-17 22:59, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Wed, 17 Oct 2012 12:56:19 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> starałbym się nie tracić
>>>>>>> swojego wątka, by poprzez siebie doświadczać Chin.
>>>>>>> Czyli często bym wchodził w konfrontacje z pewnymi zachowaniami, bo
>>>>>>> mnie ma to służyć , a nie Chińczycy będą mną miotać.
>>>>>>> Mnie przerażają rozdziawione gęby turystów, zupełnie ci ludzie nie
>>>>>>> mają godności.;)
>>>>>> Globuś, jesteś mną! Noirrmalllnie identiko :-)
>>>>> Tak. Zwłaszcza dlatego, że pewnie nosa nie wyściubia z domu od lat, a
>>>>> kwestia przeżywania Chin (lub jakiegokolwiek innego kraju) istnieje
>>>>> tylko w jego wyobraźni.
>>>>>
>>>> Na Księżycu nie byłaś, a ładny.
>>> Nie wiem, czy ładny.
>> Oj, to szkoda.
>
> Szkoda, szkoda, mnie się nie podoba.
>
>>
>>> Zresztą nic na temat zwiedzania tegoż nie mam w
>>> zwyczaju pisać.
>> Jak zwykle - zero pojmowania.
>
> No to postaraj się.
>
Po prostu wrzucam Cię do kilfajla. Z Tobą rozmowa jest tak jałowa, że
brzuch boli - a ja już wyczerpałam swoje pokłady dobrej woli. Spadaj.
Pyk-klik.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
|