Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Kto to powiedzial?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kto to powiedzial?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 120


« poprzedni wątek następny wątek »

111. Data: 2008-11-15 16:47:54

Temat: Re: Kto to powiedzial?
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:gfhnrt$2dl9$1@news2.ipartners.pl...
> To był cytat wypowiedzi Einsteina.
>
>
> IMHO twoje "jedynie słuszne" koncepcje nie różnią się jakościowo od
> tego co tak zaciekle krytykujesz.
>
> Poza tym to co starsz się robić wygląda jak szukanie "dowodów" pod
> z góry przyjętą tezę IMHO.
>
>
> Nie wszystkim będzie służyć bez szwanku "kij i marchewka", i nie
> dla każdego jest odpowiednie "róbcie to czego chcecie" (czyli złota
> zasada - liczba mnoga oznacza iż "chcenie" musi być czymś więcej
> niż tylko wolą jednostki).
>
> Przypominam: uważam DZ za [cytuję] "terroryzującą małe dzieci" "wstrętnie
> tepą i durną jak wojskowy, śmierdzący bucior jędze [występującą przez
> pomyłkę] w roli eksperta od dziecięcych zachowań...", zaś wychowywanie
> dzieci klapsami uważam za _bezwzględną_ patologię społeczną.
>
> Tak więc raczej nie pogadamy. ;)

Ja tak tylko trochę nie kumam, skąd takie szybkie przejście od 'kary'
do klapsów. Jakoś sobie np. nie wyobrażam, by DZ coś takiego
kiedykolwiek zaleciła czy zasugerowała.
Na TVN Style leci 'Superniania' w wersji angielskiej. Tam są trzy
nianie - dobierane w zależności od odcieni problemów w rodzinie.
Komercha jak komercha, natomiast nie widzę istotnych różnic
między nimi a DZ.

BTW w ogóle ciekawie: "wojskowy, śmierdzący bucior".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


112. Data: 2008-11-15 17:52:55

Temat: Re: Kto to powiedzial?
Od: "SnowGoose" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:gfer3t$29o$1@news.dialog.net.pl...
>i jak to odbieracie?
>
> "
> Dziecko musi wiedziec co jest dobre a co zle,
> trzeba go tego nauczyc.
> Do wychowania dziecka sluza nagrody i kary.
> Najlepiej uzywac nagród ale kary sa czasami nieuniknione.
> "
>
> Pozdr,
> Duch

Tak odpowiedzą psycholodzy behavioralni.
Którzy nie pomyślą, że dziecko może uczyć się też samo,
ze swojej wewnętrznej potrzeby poznawania świata.
I że nie tylko nagrody i kary mają wpływ na nie,
ale też obcowanie z osobami które są dla nich wzorem w jakiejś dziedzinie.

SnowGoose



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


113. Data: 2008-11-15 22:08:01

Temat: Re: Kto to powiedzial?
Od: "Veronika" <v...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Don Gavreone" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:gfjc3a$h7r$1@news.onet.pl...
> Veronika<v...@o...pl>
> news:gfifs4$toa$1@achot.icm.edu.pl

> Nie, no, to chyba lepiej, niż tak jak u Redarta, czyli odwrotnie.

Nie znam się na wychowywaniu. :)
Zwłaszcza psów.
No, ale ten mój pies-niepies kurdupel paru fajnych rzeczy się nauczył.
Całkiem sam.
Taki jest mądry. :)

V-V


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


114. Data: 2008-11-15 22:10:26

Temat: Re: Kto to powiedzial?
Od: "Veronika" <v...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gfiak7$1v4$1@news.task.gda.pl...


> > Tak z ciekawości - tu się nie pomyliłeś? Faktycznie jeśli pies sam nie
> > zachęca, to nie należy się z nim bawić?
> > Czy chodzi o to, żeby psu nie pokazać, że nam bardziej zależy niż jemu?

> DOKŁADNIE tak!

A mnie Bardzo Mądry Pan Psi Psycholog mówił, że kiedy pies chce się bawić to
nie należy się z nim bawić. Z psem należy się bawić kiedy mnie się zachce z
nim pobawić.
Hm.

V-V


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


115. Data: 2008-11-15 22:31:20

Temat: Re: Kto to powiedzial?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 15 Nov 2008 23:10:26 +0100, Veronika napisał(a):

> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:gfiak7$1v4$1@news.task.gda.pl...
>
>
>>> Tak z ciekawości - tu się nie pomyliłeś? Faktycznie jeśli pies sam nie
>>> zachęca, to nie należy się z nim bawić?
>>> Czy chodzi o to, żeby psu nie pokazać, że nam bardziej zależy niż jemu?
>
>> DOKŁADNIE tak!
>
> A mnie Bardzo Mądry Pan Psi Psycholog mówił, że kiedy pies chce się bawić to
> nie należy się z nim bawić. Z psem należy się bawić kiedy mnie się zachce z
> nim pobawić.

Dokladnie :-)

A wiesz, że np. nie wolno pozwalać psu na przepychanie się przed
właścicielem np. na wąskich schodach czy w wąskim przejściu?
Psy zawsze tego próbują, a jeśli się im na to stale pozwala, to pies jest
wtedy dominatorem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


116. Data: 2008-11-15 23:05:15

Temat: Re: Kto to powiedzial?
Od: "Veronika" <v...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1dd1gqsz75jzc.z10i11g726mj.dlg@40tude.net...

> A wiesz, że np. nie wolno pozwalać psu na przepychanie się przed
> właścicielem np. na wąskich schodach czy w wąskim przejściu?
> Psy zawsze tego próbują, a jeśli się im na to stale pozwala, to pies jest
> wtedy dominatorem.

On się pcha pierwszy nawet na szerokich schodach, znaczy jest dominatorem.
No i za to go kocham. :)

V-V


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


117. Data: 2008-11-15 23:11:57

Temat: Re: Kto to powiedzial?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 16 Nov 2008 00:05:15 +0100, Veronika napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1dd1gqsz75jzc.z10i11g726mj.dlg@40tude.net...
>
>> A wiesz, że np. nie wolno pozwalać psu na przepychanie się przed
>> właścicielem np. na wąskich schodach czy w wąskim przejściu?
>> Psy zawsze tego próbują, a jeśli się im na to stale pozwala, to pies jest
>> wtedy dominatorem.
>
> On się pcha pierwszy nawet na szerokich schodach, znaczy jest dominatorem.
> No i za to go kocham. :)
>
> V-V

No tak, masz praktyczną możliwość go kochać, bo mały, więc jakoś żyjesz,
kiedy się pcha.
Mój ponadpięćdziesięciokilowy "niemiec" próbuje stale, ale gdybym mu
pozwoliła, tobym parę wstrząsów mózgu już zaliczyła spadając z tych
schodów... toby se wtedy już dominował ile wlezie ;-PPP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


118. Data: 2008-11-16 09:33:45

Temat: Re: Kto to powiedzial?
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Bluzgacz" <p...@w...org> napisał w wiadomości
news:gfnl6v$ogk$1@news.albasani.net...

> Szkoda ze mu nie pozwolilas.
Szkoda Ci ?
Musi być, mamy tu jakiś głębszy afekt do Ikselki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


119. Data: 2008-11-16 20:27:29

Temat: Re: Kto to powiedzial?
Od: zielski <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 13 Nov 2008 23:09:05 +0100, vonBraun napisał(a):

[...]
> Redart pisał kiedyś o źródłach cierpienia zwierząt - w istocie ich
> natura wykorzystana przeciw nim będzie źródłem cierpienia którego
> nawet nie zauważą - ba nawet będą "myślały" że są szczęśliwe.
[...]

Ale czy to spostrzegane przez nas cierpienie nie jest w tym przypadku
kolejna antropomofizacją?

> Ale - na szczęście - to tylko pies.

Canis lupus familiaris i postaraj się o tym nie zapominać kiedy patrzysz
w jego oczy gdy ty jesz a on nie ;P
Przy czym familiaris nie przekreśla canis lupus. Czyli stworzenia
stadnego, żyjącego w sztywnych i stałych normach. Zatem, szkolenie
układanie, uczenie czy jak to sobie nazwiemy jest głównie szkoleniem NAS,
a nie psa :D On zna te zasady tak jak, każdy Polak zna się na medycynie i
piłce nożnej. I co za tym idzie to wspomniane wcześniej cierpienie jest w
istocie rzeczy naszym cierpieniem, wynikającym z konieczności wtłoczenia
siebie w karby życia stadnego. Tak, życie samca alfa jest trudne
vonBraun ;] tyle odpowiedzialności i zero zabawy. Kiedy zrozumie się jak
działa stado canis lupus wtedy wszystkie te głupie rzeczy, które z
naszego punktu widzenia mogą się wydawać bezsensownym męczeniem psa i
praniem mu mózgu nabiorą sensu i okażą się tylko sposobem na ustalenie i
egzekucję, naturalnych, dla psa norm.
Zdrówka
--
Paweł Zioło http://my.opera.com/zielski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


120. Data: 2008-11-17 08:24:02

Temat: Re: Kto to powiedzial?
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "zielski" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:pan.2008.11.16.20.19.17@zielona...
> Dnia Thu, 13 Nov 2008 23:09:05 +0100, vonBraun napisał(a):
>
> [...]
>> Redart pisał kiedyś o źródłach cierpienia zwierząt - w istocie ich
>> natura wykorzystana przeciw nim będzie źródłem cierpienia którego
>> nawet nie zauważą - ba nawet będą "myślały" że są szczęśliwe.
> [...]
>
> Ale czy to spostrzegane przez nas cierpienie nie jest w tym przypadku
> kolejna antropomofizacją?
>
>> Ale - na szczęście - to tylko pies.
>
> Canis lupus familiaris i postaraj się o tym nie zapominać kiedy patrzysz
> w jego oczy gdy ty jesz a on nie ;P
> Przy czym familiaris nie przekreśla canis lupus. Czyli stworzenia
> stadnego, żyjącego w sztywnych i stałych normach. Zatem, szkolenie
> układanie, uczenie czy jak to sobie nazwiemy jest głównie szkoleniem NAS,
> a nie psa :D On zna te zasady tak jak, każdy Polak zna się na medycynie i
> piłce nożnej. I co za tym idzie to wspomniane wcześniej cierpienie jest w
> istocie rzeczy naszym cierpieniem, wynikającym z konieczności wtłoczenia
> siebie w karby życia stadnego. Tak, życie samca alfa jest trudne
> vonBraun ;] tyle odpowiedzialności i zero zabawy. Kiedy zrozumie się jak
> działa stado canis lupus wtedy wszystkie te głupie rzeczy, które z
> naszego punktu widzenia mogą się wydawać bezsensownym męczeniem psa i
> praniem mu mózgu nabiorą sensu i okażą się tylko sposobem na ustalenie i
> egzekucję, naturalnych, dla psa norm.
> Zdrówka

Dobrze powiedziane ...
Jakiś czas temu wracając z Wawy zatrzymywaliśmy się w takim dużym
McDonaldzie.
Siedzimy sobie na dworze przy dużym drewnianym stoliku.

A obok rodzinka z jakimś małym pieskiem. Straszny gwar robią. Patrzę
i oczom nie wierzę: oni tego pieska na stół, żeby się posilił. I on lata po
tym stole
i im frytki wyjada z ich talerzyków... Rozumiem, że piesek mały, no
ale ...
"Ja pierdziele ..." - tylko tyle zdołałem pomyśleć ...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 11 . [ 12 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Co to jest autoironia ...
Bohaterwowie trzeciej "niepodległości"
Re: Czy zauważyliście?
TRAWESTACJA
Matka przetrzymuje martwy płód

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »