Data: 2005-01-29 09:59:20
Temat: Re: Kto zdradzil
Od: "Miś Go-Go" <s...@A...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W sumie nigdy nie zauwazylem nigdzie, zeby emigrantow nazywano zdrajcami...
Ale jesli niektorzy faktycznie tak mowia to na pewno zal im dupe sciska, ze
sami nie moga nigdzie wyjechac. Fakt istnienia ludzi nie majacych kase na
wyjazd i zarzekajacych sie, ze nie "zdradza" ojczyzny smieszy mnie. Zapewnie
niektorzy z tych gdyby tylko dostali kase dalaby dyla z kraju zrywajac
kontakty z sasiadami, ktorzy uslyszeli ich hipokrytyczne opinie. A ci,
ktorzy maja kase i nie wyjezdzaja? Czy daja dowod przywiazania do ojczyzny?
Gowno prawda. Zdrajca jest ten kto oczernia swa ojczyzne niezaleznie od tego
gdzie placi podatki. (nie mam tu na mysli gadania na naszych politykow i
innych urzedasow). Wielu potencjalnych zdrajcow siedzi sobie w kraju i
pierdzi w stoly i tylko czeka, zeby zgnoic swoj kraj.
Ja uwazam sie za patriote, ale to nie oznacza, ze wszystko mi sie w Polsce
podoba, jednakze kocham swoj kraj i chce spedzic w nim wiekszosc swojego
zycia. Ale to nie znaczy, ze nie planuje wyjazdu na jakis czas. I nie mam tu
bynajmniej na mysli wycieczki.
PS. Jak jest po francusku "Chodz ze mna do lozka" bo zapomnialem i jak to
sie czyta?? ;) BB,NMSP :)
|