Data: 2000-06-26 06:35:37
Temat: Re: Ktore kobiety sa inteligentne?
Od: "Aleksander Nabaglo" <...@w...krakow.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
!
<n...@p...ninka.net> wrote in message
news:m2r99lwq8y.fsf@pierdol.ninka.net...
> Gdyby to byla sprawa _wylacznie_ socjobiologii wtedy
tkwilibysmy nadal
> w scislym podziale spoleczenstwa patriarchalnego, tak samo jak
pare
> wiekow wczesniej i tak samo jak w czasach prehistorycznych.
> No i nie zdarzalyby sie takie "lokalne nisze" w podejsciu do
kobiet
> jak w Tybecie albo jak w Pakistanie... ktore notabene zalezne
sa w
> glownej mierze od religii.
Fakt, tamtejsi duchowni ewidentnie boja sie inteligencji kobiet
o wiele wiele bardziej, niz tutejsi.
Tutejsi duchowni, to nieudaczniki, ktore w mlodosci tak
bardzo sa niedowartosciowani (czuja, ze nigdy nie zaznaja
prawdziwej
kobiecej milosci), ze uciekaja w objecia matkujacej im
instytucji.
Na starosc zaznaja satysfakcji stale widzac tlumy niemlodych
juz kobiet, poszukujacych tam, gdzie ich (duchownych)
wlasna inteligencja zaprowadzila wiele dziesiecioleci wczesniej.
Problem dla kobiecej inteligencji: jak doprowadzic do
rownouprawnienia kobiet w religii?
--
A.
|