Który odkurzacz kupić?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 36

11. Data: 2007-02-04 18:52:07

Temat: Re: Który odkurzacz kupić?
Od: "Pietrek" <pietrek34 SKASUJ @wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sierp" napisał:

> oj nie... taki to sie dostaje czesto z odkurzaczem, ale wydaje mi sie,
> ze czasy wymiennych workow odeszly razem z PRLem :-)

No, takiego to na pewno się nie dostaje, bo tutaj goście z jakiejś
lepsiejszej membrany to szyją. Fakt, wiocha trochę wora pod śmietnikiem
trzepać ;) A wraz z PRL'em to odeszły chyba worki stałe a nie wymienne...?

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2007-02-04 19:09:55

Temat: Re: Który odkurzacz kupić?
Od: Tomasz Roskal <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 04.02.2007 Mariusz <s...@c...pl> napisał/a:
> Witam
>
> Mój stary odkurzacz workowy marki Zelmer popsuł się.
> Chcę kupić odkurzacz nowy ale bezworkowy lub wodny do mieszkania w
> bloku.
>
[...]
> Który z tych modeli kupić?

Ani jeden ani drugi z tych ktore wymieniles.

Kup sobie odkurzacz ktory odkurzy mieszkanie sam za ciebie i to w
dodatku wtedy kiedy nie ma cie w domu. Cuda?

Nie cuda ale nowe technologie - http://www.irobot.com/sp.cfm?pageid=122

Znajomy kupil w grudniu 2005 roku. Po 13 miesiacach uzywania jest nadal
zadowolony. Drugi znajomy kupil w zeszlym tygodniu (jeszcze leci), ja bede
skladal zamowienie w przyszlym tygodniu, jak sprzet znajomego przyleci.

Pytanie tylko ile za takie cudo trzeba wydac... W polsce importer chyba
spadl ze schodow - chce za tego robocika prawie 4000. Jesli kupisz go na
e-bayu to nie wydasz wiecej niz 850-900 pln wliczajac w to koszt przesylki
lotniczej.

A zalety:
- sam wyjezdza i sprzata caly dom
- programujesz godzine o ktorej ma wyjezdzac na sprzatanie
- jak mu zabraknie baterii to przyjezdza sam do stacji dokujacej aby sie
podladowac, a nastepnie wraca sprzatac w tym samym miejscu w ktorym
skonczyl
- bezworkowy - smieci zbiera do specjalnego pojemnika ktorego trzeba raz
w tygodniu oprozniac.
- dokladny - wjedzie pod stol, wjedzie pod lozko, dokladnie wyczysci
przy scianach
- jesli masz schody w domu to nie spadnie z nich - wykrywa "dziury" i w
nie nie wpada.
- mozesz specjalnymi "scianami" ograniczyc mu zakres sprzatania.

Wady:
- Dosc glosny - nie mozna zaprogramowac sprzatania w nocy, ale czy to wada?
- kupowany na e-bayu ma amerykanski zasilacz - trzeba dokupic
transformator 220->110 (koszt okolo 50pln) lub dokupic zasilacz na 220pln

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2007-02-04 19:35:48

Temat: Re: Który odkurzacz kupić?
Od: "Pietrek" <pietrek34 SKASUJ @wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ale to nie jest odkurzacz, tylko taka lepsza samobieżna "Kaśka". To raczej
zamiatacz a nie odkurzacz, bo jak nazwać coś, co nie poradzi sobie z
ziarenkiem piasku w dywanie, przeca to nie ma ssania!

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2007-02-04 19:47:21

Temat: Re: Który odkurzacz kupić?
Od: Sierp <s...@n...net> szukaj wiadomości tego autora

Pietrek napisał(a):
> No, takiego to na pewno się nie dostaje, bo tutaj goście z jakiejś
> lepsiejszej membrany to szyją. Fakt, wiocha trochę wora pod śmietnikiem
> trzepać ;) A wraz z PRL'em to odeszły chyba worki stałe a nie wymienne...?

wiocha jak wiocha, ale jaka wygoda.. ;-)
oczywiscie mialem na mysli stale
pamietam jeszcze, jak z takim latalem, dzieckiem bedac...

Sierp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2007-02-04 20:49:30

Temat: Re: Który odkurzacz kupić?
Od: "Mustafa" <M...@b...xx> szukaj wiadomości tego autora

> Który z tych modeli kupić?

Z tych to żaden.
Sam mam Elektroluxa i jestem rozczarowany.
W ciągu 2 lat jeden silnik się spalił, wymienili na gwarancji, w drugim
silniku pękły metalowe (!) mocowania.
Na dodatek popękała rura (materiał jakiś do kitu.....).
Ostatnio kupowałem silnik i ekipa w sklepie z częściami zgodnie orzekła że
jak kupować następny to tylko Zelmer.
Prawie cała reszta to chińszczyzna sprzedawana przez takie marki jak np
rzeczony Elektrolux.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2007-02-04 20:52:14

Temat: Re: Który odkurzacz kupić?
Od: "Mustafa" <M...@b...xx> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mustafa" <M...@b...xx> napisał w wiadomości
news:eq5h3q$f93$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Który z tych modeli kupić?
>
> Z tych to żaden.
> Sam mam Elektroluxa i jestem rozczarowany.
> W ciągu 2 lat jeden silnik się spalił, wymienili na gwarancji, w drugim
> silniku pękły metalowe (!) mocowania.
> Na dodatek popękała rura (materiał jakiś do kitu.....).
> Ostatnio kupowałem silnik i ekipa w sklepie z częściami zgodnie orzekła że
> jak kupować następny to tylko Zelmer.
> Prawie cała reszta to chińszczyzna sprzedawana przez takie marki jak np
> rzeczony Elektrolux.
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2007-02-04 20:59:17

Temat: Re: Który odkurzacz kupić?
Od: "Mustafa" <M...@b...xx> szukaj wiadomości tego autora

Jeszcze dodam 3 grosze:
Zanim zdecydujesz się a odkurzacz wodny to poproś znajomych którzy takie
cuda mają żeby Ci dali "przejść" jedno małe odkurzanie od A do Z.
Odkurzacze wodne co prawda bardzo dobrze filtrują ale mają jedną wadę. Są
lekko "upierdliwe" w użyciu. Po każdym odkurzaniu rozbieranie odkurzacza,
wylewanie wody, suszenie gąbek itp a potem skladanie. Jak zostawisz wodę na
dłużej to po prostu się zaśmierdzi. Zwykły odkurzacz jest szybszy i
wygodniejszy w używaniu.
Jeśli ta cała "ceremonia" po odkurzaniu wodnym Cię nie odstraszy to weź
wodny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2007-02-04 21:10:48

Temat: Re: Który odkurzacz kupić?
Od: Mariusz <s...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 4 Feb 2007 21:49:30 +0100, "Mustafa" <M...@b...xx>
wrote:

>> Który z tych modeli kupić?
>
>Z tych to żaden.

Chyba wezmę ten
http://www.allegro.pl/item162507796_odkurzacz_z_filt
rem_wodnym_wodny_nowy_12_mc_gwar.html

>Sam mam Elektroluxa i jestem rozczarowany.
[...]
>Ostatnio kupowałem silnik i ekipa w sklepie z częściami zgodnie orzekła że
>jak kupować następny to tylko Zelmer.
>Prawie cała reszta to chińszczyzna sprzedawana przez takie marki jak np
>rzeczony Elektrolux.

Jak Zelmer to brałbym tylko wodny (ale nie piorący) lub bezworkowy ale
nie wiem jak się one sprawują.
Jak na razie nastawiony jestem na tego wyżej wymienionego wodnego
Optimum. Jeśli chodzi o wylewanie wody z zatopionym w niej kurzem to
mnie nie przeraża. Myślę, że moc 1200W tego Optimum wystarczy do
odkurzenia mieszkania. Mój stary workowy Zelmer miał 550W więc ten
Optimum powinien lepiej wysprzątać mieszkanie.

Pozdrawiam

Mariusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2007-02-04 21:12:07

Temat: Re: Który odkurzacz kupić?
Od: Mariusz <s...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 4 Feb 2007 19:37:30 +0100, "witek" <w...@e...com.pl> wrote:

Witam

>> Chyba zdecyduję się na wodny.
>
>Ja się przerzuciłem z wodnego "Wodnika" na bezworkowy LG.
>Wodnego używałem 3 lata, bezworkowca mam od 2 lat.
>Nie wiem czemu na grupie panuje taka niechęć do "bezworkowców".
>Dla mnie najważniejsze jest, że nie rozsiewam sobie po mieszkaniu
>tego, co się parę tygodni "kisi" w worku. Jest to związane
>z trochę większą uciążliwością obsługi, niż przy "workowcu",
>ale jak dla mnie, warto.
>Z "Wodnika" przerzuciłem się dlatego, że zrozumiałem,
>że ten cały filtr wodny, to pic marketingowy i najistotniejszym
>elementem jest opróżnianie zbiornika z brudami po każdym odkurzaniu.
>A to jest mniej uciążliwe przy "bezworkowcu".

A tak poza tym to jest jakaś istotna różnica w pracy odkurzacza
wodnego i bezworkowego, w sile ciągu?
Czy w tym wodnym są jakieś filtry?
Czy wodne odkurzacze rozpylają "mgiełkę" wodną czy nic się nie
wydostaje na zewnątrz?
Muszę się w końcu zdecydować na któryś, bo nie mogę nie sprzątać w
domu :)

Pozdrawiam

Mariusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2007-02-04 21:44:29

Temat: Re: Który odkurzacz kupić?
Od: "witek" <w...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mariusz" <s...@c...pl> napisał w wiadomości
news:quics25co2586gdqd067dphi4vi7v6fln3@4ax.com...
> On Sun, 4 Feb 2007 19:37:30 +0100, "witek" <w...@e...com.pl> wrote:
>
> Witam
>
>>> Chyba zdecyduję się na wodny.
>>
>>Ja się przerzuciłem z wodnego "Wodnika" na bezworkowy LG.
>>Wodnego używałem 3 lata, bezworkowca mam od 2 lat.
>>Nie wiem czemu na grupie panuje taka niechęć do "bezworkowców".
>>Dla mnie najważniejsze jest, że nie rozsiewam sobie po mieszkaniu
>>tego, co się parę tygodni "kisi" w worku. Jest to związane
>>z trochę większą uciążliwością obsługi, niż przy "workowcu",
>>ale jak dla mnie, warto.
>>Z "Wodnika" przerzuciłem się dlatego, że zrozumiałem,
>>że ten cały filtr wodny, to pic marketingowy i najistotniejszym
>>elementem jest opróżnianie zbiornika z brudami po każdym odkurzaniu.
>>A to jest mniej uciążliwe przy "bezworkowcu".
>
> A tak poza tym to jest jakaś istotna różnica w pracy odkurzacza
> wodnego i bezworkowego, w sile ciągu?
> Czy w tym wodnym są jakieś filtry?
> Czy wodne odkurzacze rozpylają "mgiełkę" wodną czy nic się nie
> wydostaje na zewnątrz?
> Muszę się w końcu zdecydować na któryś, bo nie mogę nie sprzątać w
> domu :)

Jeśli chodzi o odkurzacze wodne, to mogę się tylko wypowiadać
o Wodniku Trio Zelmera. Konstrukcja zespołu filtrującego
jest skomplikowana, co powoduje szybkie zapychanie się
brudem i mocno utrudnia czyszczenie po użyciu.
Filtrowanie jest kilkustopniowe:
- najpierw jest filtr wodny
- potem gąbka, która zatrzymuje wodę
- następnie filtr z materiału, zatrzymujący pył,
który jeszcze pozostał
- na wylocie z odkurzacza filtr elektretowy.

Na zewnątrz odkurzacza nie wydostaje się woda.

Siła ciągu jest większa w moim aktualnym LG bezworkowym, niż w Wodniku.

Główna wada mojego bezworkowca, to szybkie zapychanie się
filtra gąbkowego, który zatrzymuje pył. Wcześniej miałem
filtr karbowany (coś jak w samochodzie). Lepiej filtrował
i wolniej się zapychał, ale w czyszczeniu był bardzo upierdliwy.

Witek