« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-07-25 08:41:48
Temat: Ktoś cenzuruje listę ?Witam !
Zniknął cały wątek "Zagadka", który dotyczył zarobków lekarzy !!
Ktoś majstruje przy liście i usuwa niewygodne wątki ?
Wracając do sprawy.
Wtedy zadałem pytanie o to ile zarabia anesteziolog na kontrakcie w małym
mieście.
Pomimo szantażu i pogróżek ( że narobi mi kłopotów ) ze strony lekarza
zdaje się ) z Torunia podam to co wiem.
Dodatkowo czasie tych dwóch tygodni spotkałęm się ze szwagierką, która
również mieszka w mały miasteczku ( jakieś 15 tyś. mieszkańców ) i to co mi
powiedziała ( bez żadnej inicjatywy z mojej strony ) potwierdziło moje
wiadomości.
Tak więc, z tego co wiem wynika, że taki lekarz zarabia ok. 16.000 zł na
kontrakcie.
Szwagierka mówiła mi, że w ich mieście lekarze zarabiają 8-17.000 na
kontrakcie.
Wiem też, że są lekarze, którzy zarabiają 8-1.500 miesięcznie nie mam
pomysłu jak ma się jedna informacja do drugiej.
Ale proszę mi nie wmawiać, że ta pierwsz ato bajki - JA WIEM, ŻE NIE !!
Podame jeszcze dwa przykłady :
1. W moim domu ( zbudowanym 3 lata temu, więc stosunkowo nowym ), pewien pan
wykupił i połączył dwa mieszkania. Ma też dwa nowe ( w sensie dosłownym )
oba kupione w zeszły roku ) samochody.
A ten biedny pan to ... lekarz.
2. Mam znajomego, który dostał kilka lat temu mieszkanie w bloku. Tak się
złożyło, że poza nim wszystkie mieszkania w klatce schodowej zajmowali
lekarze. On dostał to mieszkanie, ponieważ jeden z nich w ostatniej chwili
zrezygnował.
Minęło kilka lat.
Dzisiaj już żaden z tych lekarzy tam już nie mieszka. Wszyscy zbudowali domy
i wyprowadzili się.
Powiecie : "BAJKI"
Ja wie, że nie.
--
Pozdrowienia
Tom Fil
<t...@p...onet.pl>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2000-07-25 12:48:18
Temat: Re: Ktoś cenzuruje listę ?> Tak więc, z tego co wiem wynika, że taki lekarz zarabia ok. 16.000 zł na
> kontrakcie.
> Szwagierka mówiła mi, że w ich mieście lekarze zarabiają 8-17.000 na
> kontrakcie.
No i co z tego?
> Podame jeszcze dwa przykłady :
> 1. W moim domu ( zbudowanym 3 lata temu, więc stosunkowo nowym ),
> pewien pan
> wykupił i połączył dwa mieszkania. Ma też dwa nowe ( w sensie dosłownym )
> oba kupione w zeszły roku ) samochody.
> A ten biedny pan to ... lekarz.
Dobry lekarz jezdzi dobrym samochodem. Co w tym dziwnego?
> Dzisiaj już żaden z tych lekarzy tam już nie mieszka. Wszyscy
> zbudowali domy
> i wyprowadzili się. > Tom Fil
> <t...@p...onet.pl>
Czlowieku, jaki masz zawod? Napisz cos blizej, to tez moze sie
pozastanawiamy, ile zarabiasz.
Piotr Zielinski
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-sci-medycyna
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-sci-medycyna/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2000-07-25 14:15:44
Temat: Re: Ktoś cenzuruje listę ?> Tak więc, z tego co wiem wynika, że taki lekarz zarabia ok. 16.000 zł na
> kontrakcie.
> Szwagierka mówiła mi, że w ich mieście lekarze zarabiają 8-17.000 na
> kontrakcie.
>
> Wiem też, że są lekarze, którzy zarabiają 8-1.500 miesięcznie nie mam
> pomysłu jak ma się jedna informacja do drugiej.
> Ale proszę mi nie wmawiać, że ta pierwsz ato bajki - JA WIEM, ŻE NIE !!
No i co ?????????????/
Zazdro
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2000-07-25 14:16:15
Temat: Re: Ktoś cenzuruje listę ? Tak więc, z tego co wiem wynika, że taki lekarz zarabia ok. 16.000 zł na
> kontrakcie.
> Szwagierka mówiła mi, że w ich mieście lekarze zarabiają 8-17.000 na
> kontrakcie.
>
> Wiem też, że są lekarze, którzy zarabiają 8-1.500 miesięcznie nie mam
> pomysłu jak ma się jedna informacja do drugiej.
> Ale proszę mi nie wmawiać, że ta pierwsz ato bajki - JA WIEM, ŻE NIE !!
>
No i co ???????????/
Zazdro
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2000-07-25 14:22:38
Temat: Re: Ktoś cenzuruje listę ?> Tak więc, z tego co wiem wynika, że taki lekarz zarabia ok. 16.000 zł na
> kontrakcie.
> Szwagierka mówiła mi, że w ich mieście lekarze zarabiają 8-17.000 na
> kontrakcie.
>
Zazdroscisz ??????????
Trzeba sie bylo uczyc i harowac 6 lat, potem staz - mialbys tez takie
mozliwosci.
No niekoniecznie, trzeba miec do tego powolanie.
A piszesz ja tzw. "pies ogrodnika"
Jak mam komus powierzyc zdrowie i zycie moje i moich bliskich, to wole zeby
ten ktos nie musial sie martwic i kombinowac, czy stac go na chleb,
mieszkanie, samochod, ktory jest mu potrzebny, tylko zeby sie uczyl i
wykonywal swoj zawod jak najlepiej.
Lepiej zajmij sie darmozjadami z biurokracji.
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2000-07-25 14:42:03
Temat: Odp: Ktoś cenzuruje listę ?Użytkownik Marek Piosik <p...@l...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:Oohf5.44230$p...@n...tpnet.pl...
> > Tak więc, z tego co wiem wynika, że taki lekarz zarabia ok. 16.000 zł na
> > kontrakcie.
> > Szwagierka mówiła mi, że w ich mieście lekarze zarabiają 8-17.000 na
> > kontrakcie.
> >
> Zazdroscisz ??????????
> Trzeba sie bylo uczyc i harowac 6 lat, potem staz - mialbys tez takie
> mozliwosci.
> No niekoniecznie, trzeba miec do tego powolanie.
>
> A piszesz ja tzw. "pies ogrodnika"
>
> Jak mam komus powierzyc zdrowie i zycie moje i moich bliskich, to wole
zeby
> ten ktos nie musial sie martwic i kombinowac, czy stac go na chleb,
> mieszkanie, samochod, ktory jest mu potrzebny, tylko zeby sie uczyl i
> wykonywal swoj zawod jak najlepiej.
Wbrew pozorom nie zazdroszczę.
Niemiałbym NIC przeciwko takim zarobkom, gdyby :
1. Lekarza można było za EWIDENTNY błąd ukarać - w tej chwili lekarze są
nietykalni. Ten 1-2% spaw wygranych ( po latach szlajania się po sądach ) to
za mało.
2. Lekarze rzeczywiście zabiegali o pacjentów. Nadal zachowują się ( nie
generalizuję - nie wszyscy ) jak książęta. Moja bardzo dobra znajoma jest
pielęgniarką. Wielokrotnie z koleżankami zawracała pacjentów z tamtego
świata, ponieważ dyżurujący okurat lekarz mówił, że to nie jego pacjent ( a
dokładnie mówiąc - nie leczy się u niego prywatnie ), lub ma ważny telefon,
albo inne bzdety.
3. Lekarze pozbywali się ze swego grona ewidentnych nieuków i partaczy,
zamiast bronić z definicji każdego z "dr" przed nazwiskiem.
Kiedy tak będzie ( zawód lekarza będzie rzeczywiście elitarny ) - to niech
sobie jeżdżą nawet Leksusami i Mercami.
Pozdrawiam
TomFil
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2000-07-25 15:22:50
Temat: Re: Ktoś cenzuruje listę ?Dokladnie.
Arek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2000-07-25 18:10:05
Temat: Re: Ktoś cenzuruje listę ?
Użytkownik "TomFil" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gpcf5.42595$pD2.896084@news.tpnet.pl...
> Witam !
>
> Zniknął cały wątek "Zagadka", który dotyczył zarobków lekarzy !!
> Ktoś majstruje przy liście i usuwa niewygodne wątki ?
napewno i czemu by nie ? a myślisz że gdzie mieszkasz ?
> Wtedy zadałem pytanie o to ile zarabia anesteziolog na kontrakcie w małym
> mieście.
> Tak więc, z tego co wiem wynika, że taki lekarz zarabia ok. 16.000 zł na
> kontrakcie.
Mówisz o KONTRAKCIE i tylko o takiej formie . Zastanów się ilu lekarzy jest
na kontraktach ilu ma podpisane indywidualne umowy z kasami chorych , ilu
prowadzi gabinety a ilu jest normalnymi pracownikami . Potem dopiero
wzbudzaj semsacje.
> Wiem też, że są lekarze, którzy zarabiają 8-1.500 miesięcznie nie mam
> pomysłu jak ma się jedna informacja do drugiej.
Patrz wyżej i pomyśl to będziesz miał pomysł.
A tak wogóle to zdaj sobie sprawę że te kontrakty są konsekwencją strajków
anestezjologicznych (z przed jakiegoś czasu) wtedy to wyceniono pracę
lekarzy prawdopodobnie prawidłowo i na podstawie rozporzadzenia z coś około
92 r o kontraktach w służbie zdrowia powołano tą formę "zatrudnienia ".
Cały smaczek jest w tym że to strajki wywlokły to rozporządzenie które
istniało martwe wiele lat , lecz gdy zdano sobie sprawę o skali obciazenia
finansowego dla państwa szybko uruchomioni pseudoreformę. W kontraktach
stroną powinien być wojewoda i ewentualne długi skarbu państwa łatwe były do
odzyskania : cesje , faktoring.
Obecnie kasy chorych nie mają takich finansowych gwarancji jak skarb państwa
i jakby co to one decyduja a nie im sie przedstawia rachunki za wykonana
usługę.
Popatrz i pomyśl przecież w większości nadal lekarze są pracownikami ZOZ ów
> Podame jeszcze dwa przykłady :
> 1. W moim domu ( zbudowanym 3 lata temu, więc stosunkowo nowym ), pewien
pan
> wykupił i połączył dwa mieszkania. Ma też dwa nowe ( w sensie dosłownym )
> oba kupione w zeszły roku ) samochody.
> A ten biedny pan to ... lekarz.
> 2. Mam znajomego, który dostał kilka lat temu mieszkanie w bloku. Tak się
> złożyło, że poza nim wszystkie mieszkania w klatce schodowej zajmowali
> lekarze. On dostał to mieszkanie, ponieważ jeden z nich w ostatniej chwili
> zrezygnował.
> Minęło kilka lat.
> Dzisiaj już żaden z tych lekarzy tam już nie mieszka. Wszyscy zbudowali
domy
> i wyprowadzili się.
Nie neguję ewentualnych nieprawidłowości lecz jeśli jesteś pewien swego to
pisz do Izby Skarbowej i podpisz się i podroś o wyjaśnienie czy ich dochody
są udokumentowane.
Jeśli będą to im zazdrość.
Miłych rozważań.
Pa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2000-07-25 18:29:40
Temat: Re: Ktoś cenzuruje listę ?
Użytkownik "TomFil" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:%Ghf5.44317$pD2.936459@news.tpnet.pl...
> Niemiałbym NIC przeciwko takim zarobkom, gdyby :
> 1. Lekarza można było za EWIDENTNY błąd ukarać - w tej chwili lekarze są
> nietykalni. Ten 1-2% spaw wygranych ( po latach szlajania się po sądach )
to
> za mało.
Jak na razie to instytucje ich zatrudniaja i do nich ( Instytucji)
powinieneś kierowac swoje skargi a nie naskakiwać na indywidualne osoby.
> 2. Lekarze rzeczywiście zabiegali o pacjentów. Nadal zachowują się ( nie
> generalizuję - nie wszyscy ) jak książęta. Moja bardzo dobra znajoma jest
> pielęgniarką. Wielokrotnie z koleżankami zawracała pacjentów z tamtego
> świata, ponieważ dyżurujący okurat lekarz mówił, że to nie jego pacjent
a
> dokładnie mówiąc - nie leczy się u niego prywatnie ), lub ma ważny
telefon,
> albo inne bzdety.
Zrozum : sa pracownikami nie pracodawcami lub osobami "
samozatrudniającymi sie " (i dlatego brak entuzjazmu) .
A pozatym jak podejmowały one te czynności nie przekraczając swych
zawodowych uprawnień.
> 3. Lekarze pozbywali się ze swego grona ewidentnych nieuków i partaczy,
> zamiast bronić z definicji każdego z "dr" przed nazwiskiem.
Co to znaczy ? To zdrowy rynek powinien otym decydować. Lecz do tego musi
być logiczne społeczne przyzwolenie.
A w chwili obecnej większość ludzi ma zament (ty jak widzę też) ( i lekarze
też) z powodu pseudoreformy i wydaje sie im się że powinni coś znaczyć .
Szkoda że zlikwidowano szkołę katów w Bieczu. Może tam mógłbyś sie wykazać.
Atak wogóle to skąd wiesz jak zachowuja się ksiązęta ?
A ja wiem że lekarze zarabiają niewiele więcej niż pielęgniarki a czasami
nawet mniej . Więc dopytaj się dokładnie swojej dobrej znajomej.
I jeszcze raz pomyśl chyba że kieruja tobą tylko emocje.
Pa dużo by gadać lecz pomyśl sam.
Pa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2000-07-25 22:49:27
Temat: Re: Ktoś cenzuruje listę ?
Użytkownik "medella" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1Kkf5.45105$pD2.958257@news.tpnet.pl...
>
> Użytkownik "TomFil" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:gpcf5.42595$pD2.896084@news.tpnet.pl...
> > Witam !
> >
> > Zniknął cały wątek "Zagadka", który dotyczył zarobków lekarzy !!
> > Ktoś majstruje przy liście i usuwa niewygodne wątki ?
>
> napewno i czemu by nie ? a myślisz że gdzie mieszkasz ?
>
Wydawało mi się, że w normalniejącym kraju... może ktoś ma kopię tego wątku,
jako że sobie NIE ŻYCZĘ manipulacji na liście - (do cenzorów) zajmijcie się
lepiej usuwaniem postów o przerośniętych penisach lub własnościach spermy,
które w dużych ilościach zaśmiecają listę.
--
Bez pozdrowień
Michał Kawecki
k...@p...com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |