« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-08-23 17:49:21
Temat: Ktoś ma wózek OFFCARRWitam!
W poszukiwaniu nowego dla siebie, dziś testowałem wózek Offcarr Venus. Na
pierwszy i drugi rzut oka robi bardzo dobre wrażenie. Boję się tylko jak ten
wózek będzie się sprawował przez najbliższe 6-7 lat? Sprzedawca zarzeka się
że nie ma czym się niepokoić ale taka jego rola. Czy może ktoś z Was ma
osobiste doświadczenia z tym sprzętem? Będę wdzięczny za informacje.
Pozdrawiam
Grzegorz Zimon
http://www.mobilex.pl/venus_idra.php
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-08-23 18:34:09
Temat: Re: Ktoś ma wózek OFFCARR
We wtorek 23-sierpnia-2005 o godzinie 19:49:21 Grzegorz Zimon
napisał/a
>http://www.mobilex.pl/venus_idra.php
O!
No i właśnie!
Ja bym chciał sie dowiedzieć o te małe kółeczka z przodu.
Nigdy na takim wózku nie siedziałem, więc nie wiem - czy to nie
utrudnia jazdy po nirównościach? Przecież jak się jeździ na przykład
po bruku (jak na Starym Mieście w Warszawie na przykład) to takie małe
kółeczka muszą być okropnie kłopotliwe, bo się blokują w szczelinach
między kamieniami.... Nie?
--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
www.przetargi-francuskie.w.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-08-23 19:53:47
Temat: Re: Ktoś ma wózek OFFCARRPełne kółka pewnie nigdy nie będą amortyzować nierówności tak jak kółka
pompowane. Teraz jeżdżę Meyrą Sport Profi2 i zakładam oba rodzaje kółek.
Różnica jest taka, że przy przejeździe przez spory kamień na kołach
pompowanych nie mam najmniejszego problemu a przy pełnych mogę wywrócić się
przejeżdżając przez kabel elektryczny lub kamyczek o średnicy mniejszej niż
5 milimetrów. Ale nie tylko koła determinują takie zachowanie wózka. Ważne
jest położenie środka ciężkości. Meyra jest bardzo wysoka i ma bardzo długie
widelce w kółkach. Dlatego nawet małe uderzenie w kółko przednie przekłada
się na sporą siłę, która wywraca wózek.
Wystarczy aby wózek miał krótsze widelce i niżej położone siedzisko aby było
ok. Wszystkie testowane przeze mnie wózki miały pełne kółka. Specjalnie
atakowałem nierówny bruk. Było ok. Przede wszystkim nie trzeba bać się
wywrotki. Naturalnie czuje się, że nie jedzie się po gładkiej nawierzchni
ale koła pompowane nie są konieczne.
Pozdrawiam
GZ
Użytkownik "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com> napisał w wiadomości
news:YNCGBC23082005203409.nqcvrg@cbyobk.pbz...
>
>
> We wtorek 23-sierpnia-2005 o godzinie 19:49:21 Grzegorz Zimon
> napisał/a
>
>>http://www.mobilex.pl/venus_idra.php
>
> O!
>
> No i właśnie!
>
> Ja bym chciał sie dowiedzieć o te małe kółeczka z przodu.
>
> Nigdy na takim wózku nie siedziałem, więc nie wiem - czy to nie
> utrudnia jazdy po nirównościach? Przecież jak się jeździ na przykład
> po bruku (jak na Starym Mieście w Warszawie na przykład) to takie małe
> kółeczka muszą być okropnie kłopotliwe, bo się blokują w szczelinach
> między kamieniami.... Nie?
>
>
> --
> Pozdrawiam
> Adam Pietrasiewicz
> www.przetargi-francuskie.w.pl
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |