Data: 2012-11-02 06:37:11
Temat: Re: Kubek czystej wody
Od: case <c...@u...news>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-11-01 18:39, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 31 Oct 2012 07:46:19 +0100, case napisał(a):
>
>> W dniu 2012-10-30 11:09, r...@o...pl pisze:
>>
>>> Ta odpowiedź zaskoczyła mnie, czego nie ukrywałem - ponieważ istotnie
>>> zburzyła moje rozumienie rzeczywistości. Chwilę musiałem sprawę przetrawić.
>>> - Szanowny Krzysztofie, oświeciłeś mnie, ja natomiast zastanawiam się
>>> teraz nad strategią dalszych swoich poczynań. Wrócę bowiem do domu
>>> i czeka mnie chyba poważna rozmowa z moją Zasługującą Na Największy
>>> Szacunek małżonką. Muszę wyjaśnić bez żadnych wątpliwości, jak to jest
>>> możliwe, że przez tyle lat Wspólnego Pożycia wielokrotnie narażałem
>>> się na zarzut, teraz okazujacy się bezpodstawnym. Otóż zarzut
>>> dotyczył tego, że jakoby zostawiam w toalecie brud...
>>>
>>> - A, to tak - potaknęli ze zrozumieniem obaj moi koledzy - takie już po prostu
>>> są nasze Zasługujące Na Największy Szacunek małżonki...
>>
>> Czy aż tak bardzo nie cierpisz swojej małżonki,
>
> Atam, zaraz nie cierpi małżonki - po prostu uważa to, co zostawia w
> łazience, za godne szacunku dla niej na tyle, że powinna bez sarkania
> sprzątnąć i jeszcze w rąsię pocałować 333-)
Od razu widać jak się lubicie.
>> że natrętne dywagacje
>> sprowadziłeś do prezentacji swoich animozji okraszonych sarkazmem?
>
> Sarkazm wynika z chęci zduszenia w samym sobie poczucia bycia brudaskiem
> 333-)
To chyba nie to, jest na to raczej za bardzo inteligentny.
Pewnie do głosu doszły dość spore deficyty i za jakąś część z nich wini
żtp czynniki zewnętrzne.
|