Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Kuchenne wspomnienia z dzieciństwa

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kuchenne wspomnienia z dzieciństwa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 96


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2007-07-28 17:37:35

Temat: Re: Kuchenne wspomnienia z dzieciństwa
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 27 Jul 2007 22:55:31 +0200, BBjk <b...@q...pl>
wrote:

>Bożena pisze:
>
>> P.S. No i było tak mnie ciągnąć za język... ;)
>
>Oj, wybrałabym się chętnie na trochę w to Twoje dzieciństwo, ładnie to
>opisałaś. I smacznie.


Oj, uwazaj, ona sadystka jest w te sprawy, hrehrehre

pierz, co mimo to lubi te opowiesci, ale zawsze czyta boznekowe
jedzenieowe rzeczy jak jest glodny!!!!!!!!!!!!!
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2007-07-28 17:56:48

Temat: Re: Kuchenne wspomnienia z dzieciństwa
Od: "Marek" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisał w
wiadomości news:77vma3phfiou6nchtqiejahq07gvv0iqi4@4ax.com...
> On Fri, 27 Jul 2007 19:01:07 +0200, medea <e...@p...fm>
> wrote:
Czernina - baaardzo słodka.
pozdrawiam
Marek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2007-07-28 18:14:48

Temat: Re: Kuchenne wspomnienia z dzieciństwa
Od: Magdalena Bassett <i...@b...com> szukaj wiadomości tego autora

Krysia Thompson wrote:

>>Moja ulubiona zupa to zupa wisniowa zabielana, jedzona wlasnie tak z
>>ziemniakami, jak to opisujesz.
>>
>
> ========================
> wisniowa na wytrawnie??


Wlasciwie tak. Nie wiem, jak Mama robi te zupe, ale jest ona dosc
slodka, ale nie jak kompot, no i zageszczona smietana. Ziemniaki z
maslem i koperkiem jakos swietnie do niej pasuja :)

> dokladnie to samo, co u mnie.....w sumie tylko Kasia to docenia,
> ale ona ma to po mnie


A czasem w srodku nocy robisz taki makaron? bo mnie sie zdarzalo...
MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2007-07-28 19:29:13

Temat: Re: Kuchenne wspomnienia z dzieciństwa
Od: "yur@s" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:f8d8lk$qjk$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nie wiem, czy taki wątek już się pojawił, ale nawet jeśli - to warto go
> chyba odświeżyć :-).
> Ciekawi mnie, jakie mieliście ulubione dania w dzieciństwie.
> Ja dzisiaj robiłam mój obiadowy przysmak z dzieciństwa -
No ciekawy temat poruszylas, ja pamietam tylko jak tate posadzili po
powrocie z Jugosławi ,gdzie walczyl w komunistycznych oddzialach, wielka
biede w domu i nawet kartofle byly polewane tylko tranem i solone. Potem
bylo to z tymi dorszami, ze sa tylko od g.... gorsze. Potem rodzina z
zachodu zaczela pomagac i byly nawet ziemniaki ze skwarkami i z siadlym
mlekiem.Wszystko co na zdjeciach zostalo i pamietam z dziadkiem i reszta
rodziny zostało zabrane .


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2007-07-28 19:34:48

Temat: Re: Kuchenne wspomnienia z dzieciństwa
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Bożena pisze:

> liście których były starannie wynoszone wgłąb krzaków za stodołą... z moimi
> smakami dzieciństwa jest jak z grzybami - zanim zdąży się włożyć do koszyka
> jeden, to już się widzi następny, a potem następny, a i jeszcze jeden
> wyłania się z trawy...

Mając takie wspomnienia, musisz być bardzo szczęśliwą osobą. Pysznie się
to czyta :-).

Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2007-07-28 20:03:46

Temat: Re: Kuchenne wspomnienia z dzieciństwa
Od: "Sokolnik" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Magdalena Bassett" <i...@b...com> wrote in message
news:13an1sq8in8gofa@corp.supernews.com...
> Krysia Thompson wrote:
>
> >>Moja ulubiona zupa to zupa wisniowa zabielana, jedzona wlasnie tak z
> >>ziemniakami, jak to opisujesz.
> >>
> >
> > ========================
> > wisniowa na wytrawnie??
>
>
> Wlasciwie tak. Nie wiem, jak Mama robi te zupe, ale jest ona dosc
> slodka, ale nie jak kompot, no i zageszczona smietana. Ziemniaki z
> maslem i koperkiem jakos swietnie do niej pasuja :)

Nie tylko z wisni, ale i z trzesni (czeresni), sliwek ( z wecka w zimie) z
suszonych jablek i gruszek - ulegalek - jablka i sliwki zmiksowane recznym
mikserem - czyli matewka, albo jak kto woli - kolatka. Robione byly albo z
wierzcholka choinki po swietach, albo wytoczona gwiazdka z dziurka w srodku
na toczony drazek. Taka zupe podbijalo sie smietana albo roztrzepanym
jajkiem - byla z ziemniakami ze smazona cebulka, a nawet z chlebem.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2007-07-28 20:23:16

Temat: Re: Kuchenne wspomnienia z dzieciństwa
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <1...@c...supernews.com>,
Magdalena Bassett <i...@b...com> wrote:


>
> Makaron ze smietana i jagodami, pierogi z jagodami, knedle ze sliwkami -
> to sa dania, ktorych prawie nigdy nie robie, a tak je kiedys lubilam. U
> nas niestety jagody nie te, sliwki nie te, no i brak zrozumienia, ze
> obiad moze byc na slodko.

Nie może być. Na słodko to w o pgóle nie jedzenie. Mam to od
dzieciństwa. ;-)

Władysław

--
Najgorszą radą, jaką można udzielić większości ludzi jest: bądź sobą.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2007-07-28 20:24:08

Temat: Re: Kuchenne wspomnienia z dzieciństwa
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <3...@4...com>,
Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> wrote:

> >Moja ulubiona zupa to zupa wisniowa zabielana, jedzona wlasnie tak z
> >ziemniakami, jak to opisujesz.
> >
> ========================
> wisniowa na wytrawnie??

Wytrawna to może być wiśniówka.

Władysław

--
Najgorszą radą, jaką można udzielić większości ludzi jest: bądź sobą.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2007-07-28 21:24:29

Temat: Re: Kuchenne wspomnienia z dzieciństwa
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora


>
>> dokladnie to samo, co u mnie.....w sumie tylko Kasia to docenia,
>> ale ona ma to po mnie
>
>
>A czasem w srodku nocy robisz taki makaron? bo mnie sie zdarzalo...
>MB

jak mnie jakis dziwny glod najdzie w srodku nocy to tylko
kartofle chce......ale najczesciej nie robie, bo mi sie nie chce
na nie czekac ;)

pierz
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2007-07-28 21:27:15

Temat: Re: Kuchenne wspomnienia z dzieciństwa
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 28 Jul 2007 22:24:08 +0200, Wladyslaw Los
<w...@o...pl> wrote:

>In article <3...@4...com>,
> Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> wrote:
>
>> >Moja ulubiona zupa to zupa wisniowa zabielana, jedzona wlasnie tak z
>> >ziemniakami, jak to opisujesz.
>> >
>> ========================
>> wisniowa na wytrawnie??
>
>Wytrawna to może być wiśniówka.
>
>Władysław


A czy ja pisze, ze wytrawnA? ja tylko napisalam na wytrawNIE, cos
jak siarczan i siarczek czy cos w tym stylu!

pierz i deszcz za oknem....czyzby od nas deszcze przyszly????
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Tajski dip z zielonego chilli (Nam Prick Num)
KTO KRĘCI BIZNES:
sernik
PRZYPADKIEM WPADLEM...
też związane z kuchnią ale nie jedzenie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »