Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "... All Leo Toski" <a...@p...not.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Kulisy psphome
Date: Tue, 30 Sep 2008 19:44:44 +0200
Organization: Groan
Lines: 60
Message-ID: <g...@b...host.eu>
References: <gbslvu$uu3$1@news.onet.pl> <gbt3u7$j0d$1@news.onet.pl>
<gbt4rj$n6g$1@news.onet.pl> <gbt5tm$j0d$22@news.onet.pl>
<gbt6h5$svn$1@news.onet.pl> <gbt730$v5d$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 87.105.243.59
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1222797571 31728 87.105.243.59 (30 Sep 2008 17:59:31 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 30 Sep 2008 17:59:31 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3350
X-Sender: ES+CZxWtlAwAmwcLPfWz7g==
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:422118
Ukryj nagłówki
"tren R" w news:gbt730$v5d$1@news.onet.pl...
/.../
>> i tak all był najważniejszy
> no był zdaje sie "spiritus movens" całego przedsięwzięcia.
> i to sprawnym.
> poza tym, po tych kilku latach tutaj, dostrzegam, że wirtualne byty
> "posiadanie racji" zawdzięczają li i jedynie umiejętnościom
> komunikacyjnym. a all pisał za długie posty :)))
Dzięki!:)
Napiszę więc post krótki, z cytatem z książki, której korzenie czerpały
również z doświadczeń grupy psp. IMO powinna ona być lekturą
obowiązkową dla wielu, a szczególnie dla tych zacietrzewionych
wyznawców, własnych teorii spiskowych.
oto cytat:
---
[...] wszystko, co w dowolnej chwili odnajdujemy we własnych głowach,
pochodzi z dwóch źródeł:
* jest mniej lub bardziej niedoskonałym i niekompletnym odwzorowaniem
odległych w czasie i przestrzeni zdarzeń rzeczywistych;
* jest naszym własnym wytworem - skutkiem nieograniczonych czasem
i przestrzenią możliwości kompilacyjnych mózgu.
W praktyce o wiele częściej mamy do czynienia z tym drugim przypadkiem,
o ile tylko nasza wewnętrzna "baza danych" została w istotnej części
wypełniona i nie jest jeszcze wyposażona w skuteczny mechanizm kontroli,
zbliżony do tego, co potocznie nazywamy sceptycyzmem (w tym przypadku
chodzi o dojrzały autosceptycyzm czyli permanentne i wyważone
niedowierzanie własnym zmysłom i konstruowanym przez siebie interpretacjom).
---
koniec cytatu
Świat był, jest i będzie pełen kretynów, którzy własne projekcje (produkty
kompilacji własnych mózgów) biorą za rzeczywistość, kompletnie nie zdając
sobie z tego sprawy.
Uciążliwymi szkodnikami stają się tacy wówczas, gdy te własne produkty
(opinie) usiłują zaszczepić innym. Oczywiście po to, by poczuć się kimś lepszym
lub ważniejszym. Rzeczywistość nie ma tu żadnego znaczenia - nikt nie jest
w stanie miarodajnie określić tego, co dzieje się poza nim samym. A jednak
bardzo wielu ma taką życiową potrzebę i swobodnie ją realizuje.
Pocieszeniem jest fakt, że wielu ludzi potrafi i lubi myśleć samodzielnie.
All
~~
www.wirall.net - dla wszystkich, którzy nie ufają interpretacjom
prezentowanym w aktualnie przyjętych modelach rzeczywistości.
|