« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2010-02-01 20:47:07
Temat: Re: 'Kundalini' - depresja, nerwica, stan przedzawałowy czy ki diabeł ?Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:o6q1v8o1urgb.dlg@trenerowa.karma...
>A był to 31-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:
>
>> Chiron pisze:
>>
>>> Redarcie- w moim przekonaniu jesteś człowiekiem o wysokim IQ
>>> kognitywnym, co niestety przeszkadza najczęściej w posiadaniu pokory- a
>>> więc także umiejtności służenia drugiej osobie.
>>
>> Też tak uważam.
>> Jednakże analizy Redarta dla mnie osobiście wydają się bardzo pouczające.
>
> dla mnie brzmią czasem jak totalny odlot po niezłym kwasie :)
>
>
Czyli co? Czyli też Ci się wydają pouczające, tak?:-)
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2010-02-01 20:55:01
Temat: Re: 'Kundalini' - depresja, nerwica, stan przedzawałowy czy ki diabeł ?A był to 01-luty-10, gdy Chiron wymamrotał:
> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:o6q1v8o1urgb.dlg@trenerowa.karma...
>>A był to 31-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:
>>
>>> Chiron pisze:
>>>
>>>> Redarcie- w moim przekonaniu jesteś człowiekiem o wysokim IQ
>>>> kognitywnym, co niestety przeszkadza najczęściej w posiadaniu pokory- a
>>>> więc także umiejtności służenia drugiej osobie.
>>>
>>> Też tak uważam.
>>> Jednakże analizy Redarta dla mnie osobiście wydają się bardzo pouczające.
>>
>> dla mnie brzmią czasem jak totalny odlot po niezłym kwasie :)
>>
>>
>
> Czyli co? Czyli też Ci się wydają pouczające, tak?:-)
mnie pouczają o tryliony mniej alefów zakręcone kwestie :)
nie wnikam w ich rację, bo nie jestem po prostu w stanie.
no, ty tez jesteś pod tym względem dla mnie doskonały czasami :)
--
politycznym sygnaturkom mówimy stanowcze "zaraz wracam"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2010-02-01 21:02:51
Temat: Re: 'Kundalini' - depresja, nerwica, stan przedzawałowy czy ki diabeł ?tren R pisze:
> A był to 01-luty-10, gdy medea wymamrotał:
>
>> tren R pisze:
>>
>>> jedna z rzeczy, której trochę żałuję, to ta, że nigdy nie wziąłem.
>>> a raz pojawił się w mojej grupie znajomych ten specyfik. opowieści jakie
>>> snuli po tym co się działo, były, nie powiem - niestety zachęcające :)
>> Mogłabym dorzucić jedną opowiastkę, ale nie będę zachęcać. ;)
>
> teraz to już bym się chyba bał :)
I słusznie. Ja też dziś już bym się bała. :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2010-02-01 21:19:49
Temat: Re: 'Kundalini' - depresja, nerwica, stan przedzawałowy czy ki diabeł ?
Użytkownik "medea" <m...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hk7d6j$1e6$1@news.onet.pl...
>> dla mnie brzmią czasem jak totalny odlot po niezłym kwasie :)
>
> A'propos to jest bardzo ciekawy artykuł o LSD w "Charakterach". ;)
No to mnie macie. Kwas+LSD.
:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2010-02-01 21:35:29
Temat: Re: 'Kundalini' - depresja, nerwica, stan przedzawałowy czy ki diabeł ?Dnia Mon, 01 Feb 2010 22:02:51 +0100, medea napisał(a):
> tren R pisze:
>> A był to 01-luty-10, gdy medea wymamrotał:
>>
>>> tren R pisze:
>>>
>>>> jedna z rzeczy, której trochę żałuję, to ta, że nigdy nie wziąłem.
>>>> a raz pojawił się w mojej grupie znajomych ten specyfik. opowieści jakie
>>>> snuli po tym co się działo, były, nie powiem - niestety zachęcające :)
>>> Mogłabym dorzucić jedną opowiastkę, ale nie będę zachęcać. ;)
>>
>> teraz to już bym się chyba bał :)
>
> I słusznie. Ja też dziś już bym się bała. :)
No tak - balibyście się, że się przed dziećmi wyda :-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2010-02-01 21:59:47
Temat: Re: 'Kundalini' - depresja, nerwica, stan przedzawałowy czy ki diabeł ?Redart pisze:
>
> Użytkownik "medea" <m...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:hk7d6j$1e6$1@news.onet.pl...
>>> dla mnie brzmią czasem jak totalny odlot po niezłym kwasie :)
>>
>> A'propos to jest bardzo ciekawy artykuł o LSD w "Charakterach". ;)
>
> No to mnie macie. Kwas+LSD.
> :)
Ja wszystko rozumiem, no ale żeby tak codziennie??? ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2010-02-01 22:02:18
Temat: Re: 'Kundalini' - depresja, nerwica, stan przedzawałowy czy ki diabeł ?XL pisze:
> Dnia Mon, 01 Feb 2010 22:02:51 +0100, medea napisał(a):
>
>> tren R pisze:
>>> A był to 01-luty-10, gdy medea wymamrotał:
>>>
>>>> tren R pisze:
>>>>
>>>>> jedna z rzeczy, której trochę żałuję, to ta, że nigdy nie wziąłem.
>>>>> a raz pojawił się w mojej grupie znajomych ten specyfik. opowieści jakie
>>>>> snuli po tym co się działo, były, nie powiem - niestety zachęcające :)
>>>> Mogłabym dorzucić jedną opowiastkę, ale nie będę zachęcać. ;)
>>> teraz to już bym się chyba bał :)
>> I słusznie. Ja też dziś już bym się bała. :)
>
> No tak - balibyście się, że się przed dziećmi wyda :-)
Gdybyśmy się tego bali, to nie pisalibyśmy o tym publicznie.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2010-02-01 22:14:55
Temat: Re: 'Kundalini' - depresja, nerwica, stan przedzawałowy czy ki diabeł ?Użytkownik "medea" <m...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hk7isa$k45$1@news.onet.pl...
> Redart pisze:
>>
>> Użytkownik "medea" <m...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:hk7d6j$1e6$1@news.onet.pl...
>>>> dla mnie brzmią czasem jak totalny odlot po niezłym kwasie :)
>>>
>>> A'propos to jest bardzo ciekawy artykuł o LSD w "Charakterach". ;)
>>
>> No to mnie macie. Kwas+LSD.
>> :)
>
> Ja wszystko rozumiem, no ale żeby tak codziennie??? ;)
>
> Ewa
Nie zrozumiałaś. Kwas- to ksywka Kwaśniewskiego, a LSD- to SLD. Redi jest po
prostu krytokomunistą:-)
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2010-02-01 22:17:34
Temat: Re: 'Kundalini' - depresja, nerwica, stan przedzawałowy czy ki diabeł ?Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hk7jdj$m0c$2@news.onet.pl...
> Chiron pisze:
>> Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
>> news:hk6m62$nt0$2@news.onet.pl...
>>> Jakub A. Krzewicki pisze:
>>>> niedziela, 31 stycznia 2010 21:45. carbon entity 'Ender'
>>>> <e...@n...net>
>>>> contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>>>>
>>>>> No i chuj.
>>>>> I powtarzaj to sobie jako mantrę, to na pewno rozumu i inteligencji od
>>>>> tego ci jeszcze więcej przybędzie ;-)
>>>>> ENder
>>>>
>>>> Ale i nie ubędzie, Mr. Ender. Cały czas utrzymuję umysł w ruchu i
>>>> ćwiczę,
>>>> robię też testy na inteligencję, więc mam pewność zyskania przewagi w
>>>> tym
>>>> względzie. A że charakter mam taki a nie inny, to nie jest już sprawa
>>>> czystego rozumu i zdolności intelektualnych, tylko rozbieżności moich i
>>>> innych ludzi przyzwyczajeń. Nie każdemu muszę się podobać. Jeden
>>>> człowiek
>>>> rozwija się w kierunku kapitalisty i biznesmena, inny w kierunku
>>>> polityka i
>>>> zarządcy, inny w kierunku technika i inżyniera, jeszcze inny w kierunku
>>>> intelektualisty.
>>>
>>> No cóż, może i tak.
>>> Skoro ja jestem powściągliwy tutaj w okazywaniu emocji,
>>> to czemu ty byś nie mógł być powściągliwy w okazywaniu inteligencji,
>>> o ile nie jest ona jakaś 'chujowa' ;-)
>>> ENder
>>
>> A mógłbyś na ten przykład napisać: falliczna?
>
> Zastanawiające, że mnie o to pytasz?
> Ciekawe, czy w to w moim wydaniu bluzgi są ci tak rażące, czy może
> liczysz, że to ja zrozumiem twoje pytanie.
> ENder
>
Bluzgi są w ogóle dla mnie drażniące...no ale skoro Ci to jest do czegoś
potrzebne...
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2010-02-01 22:58:31
Temat: Re: 'Kundalini' - depresja, nerwica, stan przedzawałowy czy ki diabeł ?Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hk7kc7$o6g$3@news.onet.pl...
> Chiron pisze:
>> Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
>> news:hk7jdj$m0c$2@news.onet.pl...
>>> Chiron pisze:
>>>> Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
>>>> news:hk6m62$nt0$2@news.onet.pl...
>>>>> Jakub A. Krzewicki pisze:
>>>>>> niedziela, 31 stycznia 2010 21:45. carbon entity 'Ender'
>>>>>> <e...@n...net>
>>>>>> contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>>>>>>
>>>>>>> No i chuj.
>>>>>>> I powtarzaj to sobie jako mantrę, to na pewno rozumu i inteligencji
>>>>>>> od
>>>>>>> tego ci jeszcze więcej przybędzie ;-)
>>>>>>> ENder
>>>>>>
>>>>>> Ale i nie ubędzie, Mr. Ender. Cały czas utrzymuję umysł w ruchu i
>>>>>> ćwiczę,
>>>>>> robię też testy na inteligencję, więc mam pewność zyskania przewagi w
>>>>>> tym
>>>>>> względzie. A że charakter mam taki a nie inny, to nie jest już sprawa
>>>>>> czystego rozumu i zdolności intelektualnych, tylko rozbieżności moich
>>>>>> i
>>>>>> innych ludzi przyzwyczajeń. Nie każdemu muszę się podobać. Jeden
>>>>>> człowiek
>>>>>> rozwija się w kierunku kapitalisty i biznesmena, inny w kierunku
>>>>>> polityka i
>>>>>> zarządcy, inny w kierunku technika i inżyniera, jeszcze inny w
>>>>>> kierunku
>>>>>> intelektualisty.
>>>>>
>>>>> No cóż, może i tak.
>>>>> Skoro ja jestem powściągliwy tutaj w okazywaniu emocji,
>>>>> to czemu ty byś nie mógł być powściągliwy w okazywaniu inteligencji,
>>>>> o ile nie jest ona jakaś 'chujowa' ;-)
>>>>> ENder
>>>>
>>>> A mógłbyś na ten przykład napisać: falliczna?
>>>
>>> Zastanawiające, że mnie o to pytasz?
>>> Ciekawe, czy w to w moim wydaniu bluzgi są ci tak rażące, czy może
>>> liczysz, że to ja zrozumiem twoje pytanie.
>>> ENder
>>>
>>
>>
>> Bluzgi są w ogóle dla mnie drażniące...no ale skoro Ci to jest do czegoś
>> potrzebne...
>
> Do presji społecznej dla takich drażliwych jak ty.
> Teraz wreszcie nabrałeś odwagi, żeby komuś (mnie) zwrócić uwagę,
> to może będziesz miał ją także przy kolejnej okazji u innych osób.
> ENder
Zwracam, zwracam. Na ogół jednak nie ponawiam prośby- jak widzę że jest
nieskuteczna.
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |