Uzytkownik "Tib" <c...@a...pl> napisal w wiadomosci
news:3FA322A4.586436DD@atom.pl...
> - baze pod cienie Art Deco. Dodam, ze kupilam tylko dlatego, ze
> poprzednia zostala zuzyta w 2/3, a reszta samowolnie zaschnela sobie w
> pudeleczku - i tu pytanie: Co jest z nia nie tak, ze tak zasycha, zanim
> sie ja zuzyje? Pilnuje, zeby mi toto nie wyschlo, zakrecam szybko,
> uzywam codziennie, a tymczasem juz czwarte pudeleczko wyrzucam czesciowo
> napelnione, bo reszta sucha jak pieprz. Czy Wy tez tak macie?

Nie, zupelnie nie. To znaczy mam teraz drugie opakowanie, ale pierwsze
zuzylam calusienkie w ciagu roku i mi nie zaschlo. Tez zakrecam zaraz po
uzyciu, chowam na dodatek do kartonowego pudeleczka, w ktorym zostala
kupiona (no, to takie malutkie, czarne). Stosowalam prawie codziennie. Teraz
robie wieksze przerwy - jakos mi czas przez palce przecieka :)

> - wymizialam sie od razu rowniez kupionym tamze za cale 10.50
> truskawkowym lotionem do ciala firmy Inector. [tu ciach]

O totototo, dobrze, ze ktos o nim pisze. Zastanawialam sie nad nimi, bo cena
niska, a zapach piekny. Jeszcze widzialam szampony, odzywki do wlosow i zele
pod prysznic tej samej firmy i roznie pieknie pachnace, ale nie wiem, jak u
nich z jakoscia.Moze ktos stosowal i sie podzieli.

> mialam wlos gladki i polyskujacy, ale nie zauwazylam jakiegos
> porazajacego efektu pogrubienia, natluszczenie raczej.
Ja odzywke nie tylko splukiwalam, ale dodatkowo jeszcze raz mylam glowe
szamponem. Inaczej rzeczywiscie wlosy byly tluste.

Kruszyna
--
"Primum non stresere... "