Data: 2011-06-11 21:02:06
Temat: Re: Kurwa czy dama?
Od: Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 11-czerwiec-11 w ramce <news:it0cce$o2i$1@news.onet.pl> pędzel medea
zmalował:
> W dniu 2011-06-11 19:14, Nowy lepszy tren R pisze:
>> Dnia 11-czerwiec-11 w ramce<news:it075a$3bo$1@news.onet.pl> pędzel medea
>> zmalował:
>>
>>> W dniu 2011-06-11 18:56, Nowy lepszy tren R pisze:
>>>> Dnia 11-czerwiec-11 w ramce<news:it06he$lo$1@news.onet.pl> pędzel medea
>>>> zmalował:
>>>>
>>>>> W dniu 2011-06-11 18:36, Nowy lepszy tren R pisze:
>>>>>> JKR
>>>>> Innej możliwości nie ma?
>>>> A co proponujesz?
>>> Może być jeszcze np. nieudolna jako przywódczyni.
>> "Joanna Kluzik?Rostkowska (PJN): To jest sprawa honorowa. Nie wyobrażam
>> sobie sytuacji, że opuszczę załogę, której jestem szefem."
>> http://bit.ly/kIy2UC
>>
>> "Te informacje o odejściu Joanny to po prostu okropny atak na nas
>> wszystkich. Wszyscy znamy Joasię, wiemy, że jest twórczynią PJN, jego
>> główną twarzą i wiemy, że czuje się za ten projekt odpowiedzialna. Wszyscy
>> ustaliliśmy, że idziemy sami do wyborów. I tego się trzymamy - mówiła
>> Elżbieta Jakubiak."
>> http://bit.ly/ilsZ5Z
>>
>> "Asia byla nasza kierowniczka. Ale szlo nam srednio, co ona sama
>> przyznawala. Postanowilismy wiec zmienic demokratycznie kierownika sklepu -
>> rekomendowala go dotychczasowa pani kierownik. Nowy szef zapowiedzial
>> reformy, ale przede wszsytkim to, ze dalej walczymy, ze wierzymy, ze
>> jestemy potrzebni klientom, ze nie zgadzamy sie na dyktat wielkiej dwojki i
>> ich szachrajstwa. Oraz ze na pewno nie przylaczamy sie do zadnego z nich."
>> http://bit.ly/mPYZjX
>>
>>
>> Mi się w takim razie jawi jako nieudolna, niehonorowa kurwa.
>>
>> Bo chodziło od samego początku tylko o to:
>>
>> "Jestem dziś z Platformą Obywatelską dlatego, że zrobię wszystko, żeby PiS
>> nie wrócił do władzy"
>>
>> http://bit.ly/lpDoCh
>
> Maksymalnie 3 tygodnie temu, ale raczej bliżej, JKR była porannym
> gościem w radiu, gdzie z całą stanowczością twierdziła, że nigdy do PO
> nie przystąpi. Od razu sobie pomyślałam, że niepotrzebnie to mówi, bo
> dla mnie to było niemal na 100% pewne, że skończy w PO.
> Jeżeli ona jest w związku z tym kurwą, to większość (o ile nie wszyscy)
> politycy nimi są. Nawet jeśli nie zmieniają partii, to potrafią skrajnie
> zmienić przekonania na czas kampanii, i nie ma tu chyba wyjątków albo
> jest ich niewielu (Korwin chyba nie zmienia przekonań od lat ;) ). Jedni
> się po prostu lepiej z tym kryją, a inni naiwnie sądzą, że uda im się
> wytrwać przy swoich ideałach, aż w końcu odpuszczają.
Nie chodzi mi o zmianę poglądów, które można zmieniać i nie widzę w tym nic
nadzwyczajnego. Ale cała ta sytuacja z tym całym pejotenem od samego
początku budziła we mnie niesmak. Jeszcze rozumiałem tę chęć poszukania
trzeciego wyjścia z impasu dwóch zakleszczonych gigantów. Ale teraz
przyłączanie się do niego i dodatkowe deklarowanie "zrobię wszystko by PIS
nie wrócił", to kurestwo mentalne niesłychanie niskiego lotu.
Już o wiele bardziej rozumiem Arłukowicza, ale on jest groteskowe zero po
prostu.
|