« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-28 16:51:58
Temat: Re: KurzajkaIMO Jaskółcze ziele nie jest wystarczająco skuteczne. Polecam od razu udać
się do dermatologa i poprosić o receptę na VERRUMAL (fluorouracyl)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-03-29 15:18:35
Temat: KurzajkaJak się pozbyć kurzajki z palców u dłoni ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-03-29 15:27:25
Temat: Re: Kurzajka
Znaleźć zielsko o nazwie glistnik jaskółcze ziele i sokiem smarować, aż
zejdzie. A jeśli nie zejdzie, udać się do dermatologa.
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-03-29 18:08:32
Temat: Re: Kurzajka
Użytkownik "Ice-Mig" <i...@h...pl> napisał w wiadomości
news:b64dh0$ekv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jak się pozbyć kurzajki z palców u dłoni ?
Sila woli - jak sie mocno skoncentrujesz i bedziesz myslec o tym, zeby
zniknela to zniknie. serio
Horche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-03-29 19:32:46
Temat: Re: Kurzajka> Jak się pozbyć kurzajki z palców u dłoni ?
Kup sobie takie świństwo na kurzajki (taki płyn, można dostać w aptece),
smarujesz, codzinnie, a zeschłą warstwę zdzierasz i tak do skutku.
pozdrawiam
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-03-29 20:12:29
Temat: Re: Kurzajka
"bombel" <B...@w...pl> wrote in message
news:b64sdf$lmi$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> > Jak się pozbyć kurzajki z palców u dłoni ?
>
> Kup sobie takie świństwo na kurzajki (taki płyn, można dostać w aptece),
> smarujesz, codzinnie, a zeschłą warstwę zdzierasz i tak do skutku.
Szkoda zachodu. Nie działa:( Wypróbowałam na synu. Teraz ćwiczymy
krioterapię. Wynik mierny. Jedne znikają, pojawiają się nowe. Któryś z
lekarzy ostatnio przebąkiwał coś o doustnych lekach uodparniających, ale w
końcu nic nie zapisał. Na zabiegi krioterapii jeździmy z coraz mniejszym
przekonananiem o ich skuteczności. Ja po prostu czekam do wiosny na
jaskółcze ziele.
Anka i zakurzajkowany 11-latek.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-03-29 21:08:31
Temat: Re: KurzajkaDziękuję ci za poradę !!!
Pozdrawiam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-03-30 00:24:01
Temat: Re: Kurzajka> Szkoda zachodu. Nie działa:( Wypróbowałam na synu. Teraz ćwiczymy
> krioterapię. Wynik mierny. Jedne znikają, pojawiają się nowe. Któryś z
> lekarzy ostatnio przebąkiwał coś o doustnych lekach uodparniających, ale w
> końcu nic nie zapisał. Na zabiegi krioterapii jeździmy z coraz mniejszym
> przekonananiem o ich skuteczności. Ja po prostu czekam do wiosny na
> jaskółcze ziele.
Miałem kiedyś 11 lat ;) i tez mialem kurzajkę (moze wcześniej). Ale sprawa
załatwiona w ten sposób, że ćwiartkowałem ją sobie paznokciem, potem
naderwała się przy graniu w kosza, i szybko wyrwałem ją kombinerkami. Z
korzeniem.
Na razie, przez 7 lat, nie odrosła, i chwała Bogu.
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-03-30 01:52:18
Temat: Re: Kurzajka
"kakrysa" <k...@w...pl> wrote in message news:b65dd2$rmj$1@news.onet.pl...
> Miałem kiedyś 11 lat ;) i tez mialem kurzajkę (moze wcześniej). Ale sprawa
> załatwiona w ten sposób, że ćwiartkowałem ją sobie paznokciem, potem
> naderwała się przy graniu w kosza, i szybko wyrwałem ją kombinerkami. Z
> korzeniem.
> Na razie, przez 7 lat, nie odrosła, i chwała Bogu.
Szczęściarz jesteś:) Mój syn od dłubania dookoła kurzajki rozniósł sobie to
paskudztwo na sąsiednie palce.
Anka
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-03-30 22:47:43
Temat: Re: Kurzajka
Użytkownik "kakrysa" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b65dd2$rmj$1@news.onet.pl...
> Miałem kiedyś 11 lat ;) i tez mialem kurzajkę (moze wcześniej). Ale sprawa
> załatwiona w ten sposób, że ćwiartkowałem ją sobie paznokciem, potem
> naderwała się przy graniu w kosza, i szybko wyrwałem ją kombinerkami. Z
> korzeniem.
O matko ,toc to horror :-))
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |