On 13 Paź, 14:59, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:

> Rozumiem z tego tyle, że wyjaśniasz jak doszło do radosnego
> odkrycia "ameryki"... oraz jak wiele to dla ciebie znaczy... ;)
>
> W sumie ok. 40% mężczyzn posiada umysłowość androgyniczną.
>
> Zauważ, że taka umysłowość "w rękach" mężczyzny jest o tyle
> ~niebezpieczna, że poza rozbawieniem na widok analfabetyzmu
> emocjonalnego niektórych mężczyzn, potrafi być równie bezlitosna
> w konfrontacji z głupotą i wszystkowiedzącą_krótkowzrocznością
> pielęgnowaną przez [niektóre] kobiety.
>
> PS: oczywiście witamy, witamy panią w "ameryce"! ;D
>
> --
> CB
Toś mnie zastrzeliło.... :(
Nie będę udawała, że wiem co masz tu na myśli...bo nie wiem...co mam
szyć byle co?!... nie w moim stylu.
Jak chcesz to przetłumacz jaśniej.
Cos mi się zdaje, o ile rzeczywiście jesteś koleżanką - to chyba się
znamy. Znam tylko jedną taką kobiete, która powala mnie na kolana
swoim intelektem ...jej imie zaczyna się na A
Natomiast jak się pomyliłam.... to lepiej
Józefinka :)

Ps. Pisząc o estriolach i progesteronach , miałam na myśli kobiecy
sposób myślenia. Androgeny i testosteron odniosłam do typowo męskiego
punktu widzenia sprawy. Może Ty za głęboko mnie pojęłaś(łeś).