On Thu, 11 Oct 2001, Bazyl (Xena) Tatiana wrote:

> a to mnie przezorne panienki w administracji wpisaly pesel w ksiazeczke
> i moze dlatego poruszam sie bez dowodziku po poradni :-)

ja nie zadam PESELu bo nie odesle 80 letniego staruszka
z dusznoscia z poradni do domu tylko dlatego, ze zapomnial
dowodu. Po prostu pacjent podpisuje wowczas oswiadczenie,
ze jest czlonkiem takiej a nie innej kasy i juz.
Kasa sie teoretycznie moze przyczepic ale jak wiadomo
to kasa nie wypelnila ciazacego na niej obowiazku
wydania wszystkim ubezpieczonym dokumentu potwierdzajacego
ubezpieczenia a obowiazaek ten wynika z ustawy.
Poza tym mam znajomosci wsrod prawnikow a do tego
moja zona zostala zastepca rzecznika odpowiedzialnosci
zawodowej a do tego niedlugo kas juz najprawdopodobniej
nie bedzie

P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]