Data: 2003-05-06 07:11:09
Temat: Re: L-karnityna
Od: "Mariusz Brzozowski" <m...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"proto" <p...@v...pl> wrote in message
news:3EB75A02.2000808@vigo.pl...
>
> Zawsze zadziwia mnie slepa wiara ludzi w takie specyfiki , ilosc bzdur
> wypiwywanych w reklamach l-karnityny mnie zupelnie powala.
> Stracilem tez wiele kilogramow dzieki wysilkowi fizycznemu , przy
> racjonalnym zywieniu , bez l-karnityny.
Ok. Może to nie l-karnityna bezpośrednio powoduje utratę tkanki tłuszczowej
(choć nadal twierdzę, że tak jest). Ale na pewno dopinguje do określonych
zachowań (sport, dieta), czyli działa pośrednio - psychologicznie. Motywuje.
A to już wiele. Nie każdego stać na wysiłek i systematyczność ot tak, nagle.
Poza tym w moim przypadku kolejność była taka: chęć schudnięcia,
zainteresowanie l-karnityną, lektura publikacji (nie tylko reklamówek),
zastosowanie karnityny i reguł, schudnięcie. Więc ostatecznie to ONA miała
wielki udział w moim sukcesie, nawet jeśli tylko psychologiczny.
> Za oszczedzone pieniadze proponuje sprawic sobie jakas odziez sportowa
> buty lub inna inwestycje dla sportu , zapewniam ze to sie zwroci z
> nawiazka :)
>
Zgadzam się. Powiem więcej. Proponuję zrobić te zakupy bez wcześniejszego
oszczedzania ;)))
Pozdrawiam
--
Mariusz Brzozowski
--------------------------
"(...) i herbaty tak jak trza - NIE POSŁODZĘ!"
|