Maseł wrote:

> > > (netykieta mówi, że grupę należy czytać kilka miesięcy zanim się
> zada
> > > pytanie)
> > Mój Boże, naprawdę tak mówi ??? Obawiam się że niektóre osoby chcące
> zadać
>
> oki - najbardziej liberalna wersja jaką znalazłem:
> "(z tego też względu zaleca się, aby w nowej dla nas grupie najpierw
> ograniczać się tylko do czytania wiadomości przez tydzień-dwa, zanim
> zaczniemy się sami "odzywać"). "
> http://www.wsp.krakow.pl/papers/netykiet.html - inne znane mi wersje -
> mówiły o duuużo dłuższym okresie

No dobra a na http://www.usenet.pl mowa jest że co najmniej kilka dni.

> > Istnieje bowiem uzasadniona obawa że w czasie tych kilku
> > miesięcy będą mogły nawet, hm, to trudne słowo, zejść ...
>
> W przypadku takiego zagrożenia - tylko lekarz!!!

A jak ktoś właśnie szuka lekarza który jest największym w Polsce
specjalistą od jakiegoś nietypowego schorzenia i ktoś na grupie nada mu na
niego namiar ? Wyluzuj - ludzie w ciężkich sytuacjach szukają wszędzie
ratunku i trudno im odmówić do tego prawa. Generalnie uważam że na tej
konkretnie grupie powinna być większa tolerancja.

> Ja też
> > sobie robiłem LASIK (z powodzeniem) i potem przez jakiś czas ludziom
> na
> > grupie o tym opowiadałem ale dość szybko mi to obrzydło i też
> zacząłem do
> > archiwum odsyłać.
>
> Ale kto tu mówi o archiwum??? - to leży jeszcze na serwerach!!! -
> zrobiłem test - zaciągnieci postów z tej grupy z maja - zajęło mi 2
> minuty :-))

Pisałem o swoim przypadku nie o Twoim. Poza tym długość życia postu zależy
też od serwera a nie wszyscy do wszystkich mają dostęp.

Adam