Data: 2004-12-16 10:50:52
Temat: Re: LEK NA OPRYSZCZKE !!! DZIALA !!!
Od: Sławek SWP <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W: news:cpqe7u$hjk$1@nemesis.news.tpi.pl
Od: D <p...@d...spamu>
Było:
> Akurat z wlasnego doswiadczenia wiem, a i nie tylko ze swojego
> (bo znam wiele przypadkow...),
> ze Zovirax tylko poteguje takie objawy.... Rana, tj, opryszczka
> przybiera po tej masci jeszcze wieksze
> rozmiary...
Wirusy u mojej Żony i dziecka reagują prawidłowo na Zovirax, czyli znikają
:-) - statystyka się zmienia :D
> Byc moze sa osoby ktorym pomaga, ale tak malenkie opakowanie
> masci za tak ogromne pieniadze
> mozna zastapic wieloma zamiennikami, chociazby Vratizolinem
> (UWAGA !!! - tylko duze opakowanie,
> male jest tak skonstruowane, iz zawartosc zwyczajnie wietrzeje).
Hmm ... usta są niezbyt dużym narządem - obszarem do smarowania - gdzieś w
szafce jeszcze się pałęta niewykorzystana tubka Zovirax-u pewnie niedługo
się przeterminuje. Była kupiona w poprzednie lato, korzystały z niej dwie
osoby. Może już się przeterminowała ...
> A tak naprawde, pomijajac masci, ktore stosuje sie i tak dopiero
> wtedy, kiedy to swinstwo sie pojawi,
> SZCZERZE polecam leczenie HEVIRAN'em !
> Co roku meczylam sie z tym wirusem, mialam z tym spokoj tylko w
> lecie. Juz od jesieni co dwa tygodnie wyskakiwala mi co roku nowa
> opryszczka, co wpedzalo mnie w powazne kompleksy.
> ALE :
> W sierpniu b.r. wzielam cale dwa opakowania Heviran'u - 800 mg
> dwa razy dziennie.
> Do dzisiaj nie pojawila mi sie nawet jedna opryszczka !
Nooo, a Żonie lekarz powiedział żeby nie doprowadzała do osłabienia
organizmu, kazał spożywać owoce, warzywa, wodę mineralną ewentualnie łykać
jakieś komplety witamin. Jak na razie działa ;-)
> Takie kuracje nalezy co jakis czas powtarzac, dlatego teraz
> przyjmuje kolejne opakowanie tego cudownego
> leku.
> Heviran bralam juz od bardzo dawna, ale zaczynalam przyjmowanie
> leku dopiero wtedy, kiedy
> cos mi sie pojawialo. To byl blad. Nalezy go zazywac wlasnie
> wtedy, kiedy objawow nie ma.
> UWIERZCIE mi, od sierpnia mam zupelny spokoj z opryszczka !!!
> Dzieki Heviranowi !!!
> Bo jesli nawet czerwieni sie jakis punkcik na wargach, to wirus
> jest na tyle oslabiony, iz
> opryszczka sie nie pojawia !!! - a juz na pewno sie nie pojawi
> gdy posmaruje go Vratozolinem z duzej tubki.
> A to co niejednokrotnie mialam wczesniej na ustach i w okolicach,
> bywalo nawet wieksze niz na tym zdjeciu.
Tu jest dosyć łagodnie napisane
http://www.leki.med.pl/lek.phtml?id=430&idnlek=2008&
menu=3
a tu już dokładniej o dodatkowym, niechcianym działaniu
http://www.przychodnia.pl/el/leki/leki.php3?lek=1040
>
> Zatem autora tegoz watku wysylam do lekarza - nawet I kontaktu
> po recepte na Vratizolin w duzej tubce i Heviran. To drugie
> oczywiscie nalezy przyjac po ustapieniu objawow,
> tzn, w celu uodpornienia na wirus.
We wszystkich miejscach gdzie zaglądałem Heviran jest przepisywany aby
znieść najgorze objawy opryszczki, ospy, półpaśca, czy co tam jeszcze.
Prawdopodobnie dlatego, że jest dosyć silną trucizną i lekarze nie chcą
niepotrzebnie zatruwać pacjentów ...
Rozmawialiśmy o tym w wątku news:cpd6ek$2uf$1@nemesis.news.tpi.pl
--
Sławek SWP - Przy odpowiedzi na priv usuń 2 nadwyżki
http://evil.pl/pip/index.html
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)
|